Vtr 1000 vs Tl 1000

[jeszua]

Ooooo, kolejne dzieci neostrady się zabrały za odpowiedzi na forum motocyklowym... Panu już podziękujemy ANGEL (...)

 

jakkolwiek możesz mieć rację to proszę o zaniechanie dalszej pyskusji

jsz

[Angel]

jakkolwiek możesz mieć rację to proszę o zaniechanie dalszej pyskusji

jsz

Macie racje,lepiej z Wami nie dyskutowac bo Wy wszystko wiecie i najlepiej jezdzicie.

I tak,jestem dzieckiem neostrady :crossy:

[Gość psikus89]

Jezeli chodzi o serwis faktycznie zawsze więcej problemów było z TL-ką choć nie dotyczyły one wad które powodowałyby unieruchomienie motocykla.

Raczej były to pierdoły ale przyznac trzeba że Honda była od takich niespodzianek wolna.

 

Tak czy siak to Tl-ka zdecydowanie bardziej mnie cieszyła i cieszy do dziś.

 

Mógłbyś określić dokładnie jakie problemy z TL masz na myśli (których przykładowo uniknąłeś z VTR)? Sam teraz rozważam kupno któregoś z nich. Byłem za VTR, ale jak dokładniej się przyjrzałem TL-owi (wtrysk, upside-down, szersza oponka, agresywny, trochę bardziej nowoczesny look) to zaczynam się mocno zastanawiać.

Czy mógłby się wypowiedzieć ktoś, komu faktycznie pękła rama w Tl-u od wheelie?

[MOC]

Chyba zostanie naczelnym geologiem :bigrazz: Rowniez nie slyszalem o pekajacych ramach w TL.

[Gość psikus89]

Mi polecano zdecydowanie Honde. TL cierpi na pękające ramy i problemy z elektryką o ile pamiętam.

Do VTR przymierzam sie w przyszłym roku. Popytaj kogos kto tym jezdzi to powie CI wiecej.

 

 

Tl

pekajaca rama w okolicach głowki - od stawiania na gume,

urywajace sie mocowanie tylnego amortyzatora.

zacierajaca sie tylna panewka przy stawaniu na gume.

biersz ten ktory jest w lepszym stanie technicznym

 

Jest jeszcze kilka podobnych wypowiedzi w tym temacie.

Poza tym info tutaj: http://www.motocykl-online.pl/testy/Suzuki_TL_1000_SR

"W wersji S należy zwrócić baczną uwagę na pompę cieczy chłodzącej, która czasami lubi pociec. A także na ramę – szczególnie przy węźle główki i przy belkach do niej dochodzących. Bo TL bardzo chętnie staje na gumę, ale jego rama tego nie toleruje. Przy opadaniu koła po gumie miękki przód dobija i zbyt częsta jazda na kole musi się skończyć pęknięciem ramy."

 

Z palca tego nie wytrzasnąłem :wink:

[Toolman]

Chyba zostanie naczelnym geologiem :bigrazz:

 

 

Paradoks tego forum polega na tym że jak ktoś założy temat to zaraz znajdzie się mod i napisze że podobnych było w pytę i najlepiej skorzystać z wyszukiwarki.

 

A jak ktoś jej użyje i dokopie się do interesującego go tematu to zaraz po nim jadą że odgrzebał temat z przed wieków. Więc o wooj wam chodzi .

 

Sory za OT.

[Gość psikus89]

Aleś wykopał.

 

 

Chyba zostanie naczelnym geologiem

 

Właściwie to co za problem zamknąć temat? No, ale faktycznie zawsze coś nie spasuje.

 

Btw. jakby ktoś szukał podobnego info, to tutaj wszystko znajdzie http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...3716&hl=tl+1000

[jeszua]

Paradoks tego forum polega na tym że jak ktoś założy temat to zaraz znajdzie się mod i napisze że podobnych było w pytę i najlepiej skorzystać z wyszukiwarki.

 

czuję się wywołany do tablicy, więc pozwolę sobie jeszcze skomentować: co innego dopisać się do istniejącego tematu, a co innego odpowiadać na pytania sprzed kilku lat i - jak w tym przypadku - pisać z pytaniami do gościa który nie zagląda na forum od roku

a że sobie ktoś czasem pożartuje z archeologów..? spora liczba osób zalicza taką wpadkę, a wypada patrzeć co się robi ;)

jsz

[RudyXJ]

natomiast mi raz wypadł silnik z ramy (TLR), jak się przewróciłem

Yubuś Ty miałeś TLR`a ?? I jak sie wrażenia ?