Skocz do zawartości

Bałkany ponownie :) W poniedziałek...


Enduroman
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Siemanko, tak mi się spodobały bałkany ze wracam tam. Wyjeżdżam w poniedziałek z kolegą na gs 1150. Jedziemy do Kosova, później albanią do czarnogóry, i wybrzeżem przez całą chorwacje, po drodze jakies wyspy w chorwacji i powrót przez węgry. Czy ktos bedzie w tym czasie na bałkanach ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...hehe... siemano Enduroman aka Młody :D ...spotkaliśmy się w tym roku w maju ...na przejściu granicznym Czarnogóra <-> Albania

...ja także ruszam ze znajomymi w poniedziałek w trasę ...i mam zamiar być na Bałkanach ...tyle, że w wydaniu bułgarskim :crossy:

 

pozdr,

w

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

ja Kosowo odwiedzilem w maju, fajna sprawa. A o zadnej oplace 50Eur. nie slyszalem. Co prawda poinformowano mnie, ze zielona karta wykupiona w PL tam nie obowiazuje (pewnie jedyne takie miejsce na ziemi ;) ) i polecono mi zajrzec do pierwszego otwartego biura firmy ubezpieczeniowej by wykupic lokalne ubezpieczenie. Ponoc drogie (moze to jest to 50 Eur.?) Ja jednak polecialem na wariata i nie wykupilem zadnego ubezpieczenia :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurcze, rzeczywiscie to juz po fakcie :bigrazz:

dzieki za przetarcie oczu

Pozdrawiam

Hehe często się zdarza :biggrin:

Enduroman tak już przy okazji to też się zapytam jakie były koszty tego wyjazdu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy koledzy :wink: wróciłem dawno temu... :icon_eek: powoli kończę relacje z wyjazdu - naprawdę ciekawa. Byliśmy w Kosovie - wypas, i przejechaliśmy całą Albanie na szerokośc - tam niema dróg ! Zajebiozka. Za wjazd do Kosova zapłaciliśmy 20 euro (tam nie obowiązuje nasza zielona karta) początkowo bylismy w szoku ale cóż, trzeba płacić, może nie na każdej granicy ale akurat na tej płaciliśmy. Zrobiliśmy 3500km w 6 dni, generalnie jazda od rana do wieczora i jeden dzien przerwy. Wyjechaliśmy z KRK w chorwacji o 6 po południu i o 6 rano byliśmy w domu. Jechaliśmy całą noc od jasnego do jasnego :buttrock: Niezłe przeżycie pomijając 4-5 stopni od budapesztu, masakraaaa.

 

PS. W Albanii spotkaliśmy 2 Polskie motocykle tuż przy granicy, pomachaliśmy im próbowalismy zatrzymać ale pojechali dalej......... Jeden v strom a drugi nie pamiętam bo wtedy kupowałem naklejki na kufry ;)

Edytowane przez Enduroman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...