ENDURO, enduro

[endurak]

Czesc, lekki oftopik. Ale... Chcę przerzucić oponki z szosowych na teren. Gdzie polecacie dokonanie wymiany i zakupu odpowiednich gumek i jakie polecacie (rozumiem, że kostki ale czym możliwy jest waszym zdaniem kompromis asfalt/teren? (Nie chce wrzucac tematu w warsztaty itp, bo zaraz mnie wyślą do wyszukiwarki :buttrock:

Lekki offtopik bowiem z chęcią wyjmę xt i rozpocznę sezon jesien/zima :clap:)

Ze swojej strony polecam Mitasy E-09, jak nie chcesz wydać majątku. Na przód i tył. Charakterystyka bieżnika opony tylnej i przedniej różni się. Tył jest podobny do Michelina t 63 albo Conti TKC 80, przód - taka dośc rzadka kosta, ale nie za wysoka. Obie super trzymają na asfalcie ( próbowałem na bieszczadzkich winklach ), sa trwałe ( asfalt ), no i nieżle robia w terenie.

[maxt]

Dx. Robie jeszcze wypadzik na vfr i od przyszlego tygodnia jestem gotowy na wycieczki off :icon_mrgreen:

[kris2007]

Witajcie !!

A może jutro w środę o 16:30 mały wypad nad Wisłę - poszukać terenów pod pole treningowe od Łomianek do Czosnowa. Start spod Centrum Olimpijskiego - Wisłostrada.

Dajcie znać na forum lub PW

Krzysztof

[maxt]

Mam nowe oponki i jestem gotowy. Jest ktoś kto poprowadzi dokądś? pozdr

[radez9]

A może jutro w środę o 16:30 mały wypad nad Wisłę - poszukać terenów pod pole treningowe od Łomianek do Czosnowa. Start spod Centrum Olimpijskiego - Wisłostrada.

Dajcie znać na forum lub PW

 

witam,

 

ja latam czasami w okolicach nowy dwór mazowiecki, legionowo. Zagląda ktoś z Was może w te okolice w weekendy ??? bo chętnie przyłączę się do poszukiwań miejsca treningowo-towarzyskiego w tych okolicach...

[JacekD]

ja latam czasami w okolicach nowy dwór mazowiecki, legionowo. Zagląda ktoś z Was może w te okolice w weekendy ??? bo chętnie przyłączę się do poszukiwań miejsca treningowo-towarzyskiego w tych okolicach...

 

Co do wypadów warszawsko-podwarszawskich zajrzyj jeszcze tu : http://forum.enduro-adventure.com/viewforum.php?f=6

 

:icon_twisted:

 

pozdro,

Jacek

[Lisena]

kurde zazdroszczę Wam... :icon_rolleyes:

mam zakaz jazdy terenowej rok czasu. tylko szosowa. Chyba kurna nie wytrzymam ;)

[jagon]

a czemuż to:P? ja na szczęści nie mam żadnego zakazu. Widzę, że temat się nie co urwał, dlatego postanowiłem go popchnąć. Do rzeczy...ja równiez nie mam póki co z kim latać, zapewne przez to kupno motocykla w grudniu:)

 

Póki co mamy śnieg i zimno...proponuję jednak poznać się i ewentualnie gdy temp. osiągnie 5 stopni i więcej - wybrac na wspólne latanie w jakimś solidnym błocie;) ...no chyba że ktoś woli poczekać do maja :D

Edytowane 8 Stycznia 2009 przez jagon

[radez9]

Póki co mamy śnieg i zimno...proponuję jednak poznać się i ewentualnie gdy temp. osiągnie 5 stopni i więcej - wybrac na wspólne latanie w jakimś solidnym błocie;) ...no chyba że ktoś woli poczekać do maja :D

 

W jakich rejonach chcesz prowadzić te błotne manewry?

[jagon]

W jakich rejonach chcesz prowadzić te błotne manewry?

 

Może nie prowadzić bo prawde mówiąc zdazyłem zaledwie kilka razy sprawdzić swój motorek w terenie:) ale z tego co słyszałem Józefów niemało oferuje. Mozna byłoby również pomyśleć nad Łomiankami, ale tak jak już napisałem...nie wgłebiałem się jeszcze w temat podwarszawskich chaszczy...

[ZIGGI]

Z Warszawy do Kazunia wzdłuż Wisły?

Po podwórku mi kurna jeździta i to beze mnie??? :evil:

 

Ja się piszę na jazdy po tej trasie, w miarę możliwości nawet trochę dalej. I tak tędy latam, tyle, że sam.

Pytanie tylko jak ostro popylacie, bo ja ani doświadczenia wielkiego nie mam ani motocykla. Jeśli lajcik to się chętnie podłączę.

 

Proponuję pomyśleć nad jakimś ognichem i biwakiem jak się ociepli. :flesje:

 

 

P.S. A kto się pisze na zimowe latanko?

[jagon]

No wlasnie ja dziś sie wybieram podriftować gdzieś w okolice hutnika:P zalałem nowe płyny, teraz sprawdze czy jest prawidłowy obieg :icon_razz:

 

bo ja ani doświadczenia wielkiego nie mam ani motocykla

 

No to kolego, jak zamierzasz popylać;)?

Edytowane 18 Stycznia 2009 przez jagon

[ZIGGI]

Ani wielkiego doświadczenia, ani wielkiego motocykla...... znaczy mam mały(125ccm) motocykl i na nim popylam :crossy:

[jagon]

Ani wielkiego doświadczenia, ani wielkiego motocykla...... znaczy mam mały(125ccm) motocykl i na nim popylam :crossy:

 

No i dobrze, lepiej panowac nad slabszym niż dać się poniewierać zbyt mocnemu;) Co do doświadczenia...myślę, że jesteśmy w podobnej sytuacji. Tak więc proponuję wypadzik jak tylko śnieg stopnieje:)

[ZIGGI]

Śnieg się topi......

 

Jak się nic nie popieprzy to w niedzielę przed południem wybiorę się na "mały tor" między piaskarnią a torem TNT w Łomiankach.

 

Miło będzie jak się ktoś dołączy.