kriss.g Opublikowano 5 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2007 (edytowane) ja biorę mandat bo mi się należy i nie dyskutuję. ... Szpadi hmm a nie możesz od razu oddać prawa jazdy i zdawać go ponownie ?? Bo podejrzewam że w ciągu roku łamiesz przepisy tyle razy że 24 punkty karne i tak byś dostał ... Oczywiście nikt nie lubi być łapany, ale jakaś sprawiedliwość musi być :-) ... świadectwo homologacji oni muszą posiadac w dokładnie taki sam sposób jak Ty prawko czy ubezpieczenie ... więc samo zapytanie o papierek nie szkodzi ... oczywiście wg mnie tylko w stosunku do policjanta upierającego się przy wysokim mandacie ... Edytowane 5 Września 2007 przez kriss.g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jareckiz Opublikowano 5 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2007 No z tym upieraniem sie o świadectwo homologacji to mozna, ale pokażcie mi fotoradar, który był używany i nie miał aktualnego świadectwa? Miał ktos taki przypadek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dfg Opublikowano 5 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2007 Uwielbiam takie cwaniackie metody, tak samo od wielu osób słyszę gadanie w stylu, jak mnie będą chcieli zatrzymać to dam w gaz i akurat mnie złapią polonezem, wszystkie te osoby jak tylko na nich machnęli lizaczkiem potulnie stawały.Ja zawsze wychodzę z założenia że lepiej pogadać po ludzku, szansa że radar nie ma atestu jest mała, a szansa na zerwanie negocjacji po takim zagraniu z naszej strony, bardzo duża. Jak się do ciebie doczepią to też mają dużą szanse coś znaleźć, choćby nieaktualne badania techniczne gaśnicy ;) Mnie jak ostatnio wyczesali suszarką to sie z kolesiem w ogóle nie kłóciłem, potem jak mi przyniósł mandat to się okazało że mi policzył o 20km/h mniej. Pomijając programy w TV, nigdy nie słyszałem żeby się nie dało czegoś utargować jeżeli się po ludzku pogada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smoq73 Opublikowano 17 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2007 No to wszystko cacy jest, tylko ja życzę powodzenia w ustalaniu "lepszego" mandatu po tym jak poprosicie o homologację i atest radaru. Wtedy wam sprawdzą wszystko z trójkątem, apteczką, kamizelką i grubością bieżnika. I ciekawe kto będzie na koniec weselszy..... Tak tylko powtarzam doświadczenia znajomych :buttrock: "Znajdźcie mi człowieka, to i się paragraf znajdzie" - koniec cytatu :bigrazz: Powodzenia w dyskusji z policją. Ze sprawdzeniem legalizacji nalezy poczekac az policmajstrzy podadzą wysokość mandatu. Im już nie wolno go podnieść, tak mnie pouczał brat, który sam był policjantem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba_195 Opublikowano 19 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2007 ja sie zawsze tłumacze że to tamto że do domu wracam ze sportowiec że mama nie pracuje:P myślę że takie walki "z wiatrakami" mają sens kiedy grozi nam spory mandat i sporo punktów, a 50, czy 100zl można zawsze sie pohandlować i przyjąć z pokrą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yool Opublikowano 20 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2007 Zaś ktoś temat odkopał ;D kuba 195 dokładnie ja tez biorę na litość i powiem że działa. Grzecznie i wzbudzając zaufanie. Utargowałem już tak do upomnienia brak przy sobie dokumentów i kasku na komarze podczas niedzielnej przejażdżki ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qgel Opublikowano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 ja ze 2 lata temu nie przyjąłem mandatu za prędkość, miałem nawet świadka, że jechałem wolniej, ale w sądzie przegrałem (sędzia uwierzył policjantowi, który przekonał o nieomylności radaru...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekj Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 no właśnie ! zawsze mnie zastanawiało, jak policjant udowodni, że prędkość na "suszarce" to zmierzona prędkość MOJEGO pojazdu a nie tego, który mknął przede mną lub obok mnie ?!Wiem, że na "suszarce" jest podawany czas w sekundach od dokonania pomiaru jednak to nie zmienia faktu, że może to być prędkość innego gościa . Czy się mylę ? Powyższy przykład ilustruje, że w pewnych okolicznościach (celowe lub przypadkowe) mogą się pojawić istotne różnice pomiędzy tym co wkazuje nasz licznik prędkości a wartością zmierzona przez radar. Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qgel Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 no właśnie ! zawsze mnie zastanawiało, jak policjant udowodni, że prędkość na "suszarce" to zmierzona prędkość MOJEGO pojazdu a nie tego, który mknął przede mną lub obok mnie ?!Jacekw moim przypadku policjant wytłumaczył, że mają jasne procedury (jeżeli jest dużo samochodów na drodze, lub się wymijają to nigdy nie namierza, bo nie ma pewności...) - namierza tylko, jeżeli ma 100% pewności, że nie zasłoni mu żaden inny samochód... w tym przypadku decydująca jest reputacja policji i sędzia, ale pewnie jak bym miał adwokata z Hollywoodu to bym wygrał sprawę :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.