HMS "Wypadek"

[01kriters]

Nie, ale dla mnie taki czlowiek to juz w sumie roslinka ..........

Tak jakby nie zyl .........

Do konca zycia na wozku ........... kiepska perspektywa :crossy:

 

 

Majkelpl za twój głupi post też postawie Ci świeczkę (i) ....

 

Nie będe nawet komentował twoich mądrości.

[majkelpl]

Glupi ???

A w ktorym miejscu ???

Ciekawe jak TY bys sie czul wiedzac ze reszte zycia masz spedzic na wózku ???

 

To co napisał shipp, szkoda czlowieka bo sobie zycie zmarnowal ot co.

Nich Ci ansset wytlumaczy jakie go teraz zycie czeka, to sam zrozumiesz ....

[01kriters]

Glupi ???

A w ktorym miejscu ???

Ciekawe jak TY bys sie czul wiedzac ze reszte zycia masz spedzic na wózku ???

 

To co napisał shipp, szkoda czlowieka bo sobie zycie zmarnowal ot co.

Nich Ci ansset wytlumaczy jakie go teraz zycie czeka, to sam zrozumiesz ....

 

 

Głupi jak but. Nie wiesz dokładnie jaki jes stan tego chłopaka a już stawiasz nad nim świeczkę. Byłeś tam??? Widziałeś wypadek?? Widziałeś wyniki badań?? Rozmawiałeś z lekarzami o jego rokowaniach??? Jak nie, to się wstrzymaj z takiego typu wypowiedziami. Zresztą to nie twój bizness.

 

Nie wiemy co tam się stało, czy chłopak się zagapił,, czy może ktoś mu zajechał drogę, czy może hamulce się zepsuły, czy może się śpieszył gdzieś, czy może po prostu była to ułańska fantazja. A wy jak te stare pierdzące baby już znacie na wszystko odpowiedź - po prostu ręce opadają :D .

 

Mówi się że nie ma głupich pytań, ale Ty ewidentnie je zadajesz.

 

Więc ja mam kilka głupich pytań do Ciebie?? A jakbyś się czuł jakby Cię przejechała ciężarówka albo, a jakbyś się czuł jakby Ci amputowali ręke, a jakbyś się czuł jaby tramwaj odciął ci nogi, a jakbyś się czuł jakbyś dostał wylewu do mózgu, a jakbyś się czuł jakby ktoś zgwałcił cię w pupę??? etc.

 

Większość ludzi uważa że motocykliści to dawcy narządów którzy wcześniej czy później zginą na drodze i jak się czujesz jako nieboszczyk??? [ i ]

[Ansset]

Skuterzasty wymusil pierwszenstwo (probowal), mocno rozpedzony dwa ciasne luki usilowal wywinac miedzy niebieskim Fiatem Stilo i Minivanem. Nie udalo mu sie, niestety, niemniej jednak wina bylo po jego stronie. Stalo sie to na moich oczach, do tego potwierdzilem to filmem z CCTV w firmie. :/

 

 

 

 

Skuterzasty zmarl o 20.15 czasu londynskiego. Wlasnie dostalem info od PC.

[*]

Edytowane 2 Sierpnia 2007 przez Ansset

[shipp]

Skuterzasty zmarl o 20.15 czasu londynskiego. Wlasnie dostalem info od PC.

[*]

Nosz ku*wa mać!!! Powstrzymał byś się od ironizowania przynajmniej w obliczu śmierci człowieka!!! :D :icon_mrgreen: :crossy:

[GT 80]

Film jest tak bardzo drastyczny?? Można go będzie jakoś zobaczyć??

 

Polscy kierowcy puszek na widok skutera tracą rozum: wyprzedzają w wszelkich możliwych miejscach, często na "centymetry", wymuszają pierwszeństwo, spychają z drogi....... To właśnie zjawisko zauważyłem po przesiadce z motocykla na skuter. Może ktoś z was wie skąd to się bierze?

[Ansset]

Jakiego ironizowania?

 

W moim rozumieniu tegoz okreslenia - skuterzasty- nie ma ani odrobiny sarkazmu. Ani odrobiny! Szkoda mi faceta mimo, ze to jest ewidentna jego wina. Kazdy popelnia te bledy, ale do cholery jasnej! jestem biegunowo odlegly od uczuc mogacych objawiac sie jako sarkazm.

 

Moze o PC chodzi? wyjasniam - to Police Constable - posterunkowy....

Edytowane 2 Sierpnia 2007 przez Ansset

[shipp]

Jakiego ironizowania?

 

W moim rozumieniu tegoz okreslenia - skuterzasty- nie ma ani odrobiny sarkazmu. Ani odrobiny! Szkoda mi faceta mimo, ze to jest ewidentna jego wina. Kazdy popelnia te bledy, ale do cholery jasnej! jestem biegunowo odlegly od uczuc mogacych objawiac sie jako sarkazm.

 

Moze o PC chodzi? wyjasniam - to Police Constable - posterunkowy....

OK. Sam widzisz, że są to delikatne tematy. Ja słowo "skuterzasty" odebrałem jako sarkazm, mimo że dla Ciebie takim nie było.

Jednak są chwile, kiedy naprawdę trzeba uważać na słowa, żeby być dobrze zrozumianym i odebranym.

Sory za ostry ton, ale to nic osobistego. Za dużo śmierci w tym tygodniu.

[majkelpl]

Głupi jak but. Nie wiesz dokładnie jaki jes stan tego chłopaka a już stawiasz nad nim świeczkę. Byłeś tam??? Widziałeś wypadek?? Widziałeś wyniki badań?? Rozmawiałeś z lekarzami o jego rokowaniach??? Jak nie, to się wstrzymaj z takiego typu wypowiedziami. Zresztą to nie twój bizness.

 

Nie wiemy co tam się stało, czy chłopak się zagapił,, czy może ktoś mu zajechał drogę, czy może hamulce się zepsuły, czy może się śpieszył gdzieś, czy może po prostu była to ułańska fantazja. A wy jak te stare pierdzące baby już znacie na wszystko odpowiedź - po prostu ręce opadają :flesje: .

 

Mówi się że nie ma głupich pytań, ale Ty ewidentnie je zadajesz.

 

Więc ja mam kilka głupich pytań do Ciebie?? A jakbyś się czuł jakby Cię przejechała ciężarówka albo, a jakbyś się czuł jakby Ci amputowali ręke, a jakbyś się czuł jaby tramwaj odciął ci nogi, a jakbyś się czuł jakbyś dostał wylewu do mózgu, a jakbyś się czuł jakby ktoś zgwałcił cię w pupę??? etc.

 

Większość ludzi uważa że motocykliści to dawcy narządów którzy wcześniej czy później zginą na drodze i jak się czujesz jako nieboszczyk??? [ i ]

 

Gdybys czytal od poczatku to wiedzialbys ze ansset byl na miejscu i dokladnie opisal jako stan ciezki, czyli paraliz i wozek, ale ................ teraz to po ptakach bo czlowiek zmarł :cool:

[math1982]

A ja nie znoszę jak się ludzie kłócą na forum i stawiają świeczki jak ktoś zginie. Nosz ku*wa ludzie opanujcie sie.

[piotrek2345]

Szkoda gostka ale takie jest zycie rodzisz sie i umierasz :icon_eek: mógłbys rzucic ten filmik bo ciekawi mnie jak to wygladało :icon_mrgreen:

[LYsY]

Szkoda gostka ale takie jest zycie rodzisz sie i umierasz :notworthy: mógłbys rzucic ten filmik bo ciekawi mnie jak to wygladało ;)

 

Wiesz, z jednej strony taka atawistyczna ciekawość czyjejś śmierci to rzecz znana ludzkości od wieków. Jakie to przyjemne się pogapić i ponapawać oczy czyimś nieszczęściem... Niby nie powinno mnie to dziwić, ale z drugiej..

 

..daj se siana. Powinieneń mieć w sobie na tyle dojrzałości (i współczucia), żeby opanować w sobie tą mało chlubną ciekawość. To na pewno wyglądało źle, w dodatku ten człowiek tego nie przeżył. Sugeruję to uszanować.

 

LYsY

Edytowane 3 Sierpnia 2007 przez LYsY

[Maciek PO]

Wypdek wypadkiem ale ta dzielnica mnie przeraża, chyba jakaś murzyńska czy cuś. Pewnie w nocy strach wyjść co?

[Ansset]

Camberwell do bezpiecznych nie nalezy, nie da sie ukryc. W ciagu ostatniego roku w promieniu 300 metrow moze doszlo do kilku morderstw i kilkunastu przynajmniej prob, ktore takowo mogly sie zakonczyc. Ja sam dwukrotnie zostalem napadniety, raz w firmie, raz w lokalnym parku, w srodku dnia.

Za to policja.. mhmmm.. pozazdroscic... i pomarzyc w PL mozna o takiej. Nie pierdziela sie w ogole i reaguja, mimo, ze z rewerencja i kurtuazja, bardzo szybko. Kilkukrotnie wzywalem policje do firmy w ciagu dwoch lat pracy tutaj, ale nigdy! nie czekalem dluzej niz 90 sekund na nich. Profesjonalni, mili, usmiechnieci, pomocni. No i jedna rzecz - z mojej obserwacji wynikajaca - najladniejsze brytyjki pracuja w policji :D

 

 

Co do wczesniejszych prosb o wrzucenie zapisu CCTV... przegladnalem to ponownie dzis rano. Nie zdecyduje sie na to, mimo wczesniejszej ochoty.

Edytowane 3 Sierpnia 2007 przez Ansset

[daroq]

Wiesz, z jednej strony taka atawistyczna ciekawość czyjejś śmierci to rzecz znana ludzkości od wieków. Jakie to przyjemne się pogapić i ponapawać oczy czyimś nieszczęściem... Niby nie powinno mnie to dziwić, ale z drugiej..

 

..daj se siana. Powinieneń mieć w sobie na tyle dojrzałości (i współczucia), żeby opanować w sobie tą mało chlubną ciekawość. To na pewno wyglądało źle, w dodatku ten człowiek tego nie przeżył. Sugeruję to uszanować.

 

LYsY

Chłopak ma dopiero 16 lat, więc nie dziw sie, że się podnieca na samą myśl tego filmiku...