abu Opublikowano 29 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2007 (edytowane) Nie wiem gdzie to umieścić.Ma ktos ochote na wyjazd do Łeby, gdzie wynajmujemy kuter rybacki i płyniemy na amatorski połów dorszy?? 30 mil w morzu. Oczywiście trzeba mieć sprzęt wędkarski - dosyć ciężki - wystarczy "plecionka" i spinning 250-300g.Jedziemy z Wawy puszką na razie są 2 osoby - ja i kumpel, jeszcze 3 osoby sie zmieszczą. Jak ktos ma ochotę sie dołaczyc z innych miejscowości to spotkanie mozna zorganizować na miejscu w Łebie. Podobno walka z dorszem złapanym na 60 metrach jest niesamowita :D To będzie mój pierwszy raz na morzu i za wiele nie wiem, ale jak ktos jest zainteresowany to dowiem się szczegółów (na razie wiem, ze bez aviomalinu sie nie da ;) ) Edytowane 29 Lipca 2007 przez abu Cytuj wspomóż biednego -> http://warszawa.menelgame.pl/change_please/5580475/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek3578 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Pomysł bardzo fajny... - szkoda tylko,że termin nie taki :biggrin: Życzę udanych połowów i miłej zabawy. AHOY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszJ Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 bylem juz na dorszach w lebieniesamowite przezycie i nie tylko :icon_mrgreen: :notworthy: a jak nie masz sprzetu to mozna wypożyczyc na kutrzetaka wedka + zestaw troche kosztujewiec ja nie mam swojej zawsze wypozyczam za 10 zl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 (..) Oczywiście trzeba mieć sprzęt wędkarski - dosyć ciężki - wystarczy "plecionka" i spinning 250-300g.Najczesciej mozna wypozyczyc, nawet na kutrze.. Podobno walka z dorszem złapanym na 60 metrach jest niesamowita :icon_mrgreen:Zalezy, co kto lubi - ja bylem niedawno z kolegami, ktorzy od lat takie wyprawy sobie organizuja. Trase zesmy zrobili sporawa, znacznie dluzsza niz normalna - nie trafila nam sie zadna porzadna lawica, wiec szukalismy..Ja zlapalem honorowego dorsza pod sam koniec, takiego 2-3kgCo do walki, to z moich obserwacji dokonan innych (najwieksza zdobycz to cos ponad 10kg) to nie bylo tak zle :) Fakt, ze to lowienie to ciezka robota, bo tu nie ma splawika tylko machanie sprzetem i krecenie kolowrotkiemPodsumowujac: ja raz sie dalem namowic, i wystarczy. Natomiast chetnie dam sie namowic po raz kolejny na spotkanie przy okazji takiego lowienia - a dorsza to se kupie w porcie ;) Bylbym zapomnial - pogode mielismy super, bo gdyby do tego rejsu dolozyc opad z nieba, to bym chyba miesiem zarzucil caly kuter ;) PS. Dalem rade bez aviomarinu :P Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisSV Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Witam Ja to nie mam za bardzo czasu ale jak bym z wami ojczulka wyslal to by chyba sie ze szczescia posikal :biggrin: Powiedzcie panowie ile taka impreza kosztuje i czy ew byscie ojczulka zabrali ze soba ? ;p obiecuje ze marudzic ani zrzedzic nie bedzie nie jest jeszcze w tak zaawansowanym wieku ;p Pozdr Kris Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Powiedzcie panowie ile taka impreza kosztujeJa dalem 150 zl, start (no i meta rowniez :() byl we Wladyslawowie, a kuter w miare luksusowy* - mial kabine z TV i herbata/kawa, no i z WC. Do tego jakis nocleg trza doliczyc.. * bo chyba najczesciej te kutry sa mniej luksusowe.. :) Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.