ronon Opublikowano 16 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2007 no i nowe tloki :lalag: zalozone moto lata cudnie, na cwierc gazu jedzie tak jak na starych tlokach na pelnym gazie, oczywiscie delikatna jazda bo na dotarciu :biggrin: ale jest jedno ale, poskladalem silnik i odpalilem i zaczelo stukac,na poczatku nie moglem zlokalizowac co sie dzieje ale dzwiek jest identyczny jak w 126p gdy wlasnie stukaja zawory wiec zlokalizowalem te stuki -lewy cylinder, ustawilem zawory, i to samo dalem wiekszy luz -to samo skasowalem luz-to samo,i zgodnie z obrotami , male obroty pomalu stuka im wiecej gazu tym szybciej, juz niewiem co robic stuka i stuka i diabli mnie biorą macie jakies sugestie propozycje? a jeszcze jedno rozebralem zawory, sprawdzilem popychacze i wszystko jest jak powinno i stuka :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Storm007 Opublikowano 17 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2007 no i nowe tloki :flesje: zalozone moto lata cudnie, na cwierc gazu jedzie tak jak na starych tlokach na pelnym gazie, oczywiscie delikatna jazda bo na dotarciu :clap: ale jest jedno ale, poskladalem silnik i odpalilem i zaczelo stukac,na poczatku nie moglem zlokalizowac co sie dzieje ale dzwiek jest identyczny jak w 126p gdy wlasnie stukaja zawory wiec zlokalizowalem te stuki -lewy cylinder, ustawilem zawory, i to samo dalem wiekszy luz -to samo skasowalem luz-to samo,i zgodnie z obrotami , male obroty pomalu stuka im wiecej gazu tym szybciej, juz niewiem co robic stuka i stuka i diabli mnie biorą macie jakies sugestie propozycje? a jeszcze jedno rozebralem zawory, sprawdzilem popychacze i wszystko jest jak powinno i stuka :biggrin: Sprawdzales czy przy wysunietym zaworze nie ma luzow? U mnie jak stukalo okazalo sie ze zawory lataja sobie na boki jak zyd po pustym sklepie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 17 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2007 no i nowe tloki :flesje: zalozone moto lata cudnie, na cwierc gazu jedzie tak jak na starych tlokach na pelnym gazie, oczywiscie delikatna jazda bo na dotarciu :clap: ale jest jedno ale, poskladalem silnik i odpalilem i zaczelo stukac,na poczatku nie moglem zlokalizowac co sie dzieje ale dzwiek jest identyczny jak w 126p gdy wlasnie stukaja zawory wiec zlokalizowalem te stuki -lewy cylinder, ustawilem zawory, i to samo dalem wiekszy luz -to samo skasowalem luz-to samo,i zgodnie z obrotami , male obroty pomalu stuka im wiecej gazu tym szybciej, juz niewiem co robic stuka i stuka i diabli mnie biorą macie jakies sugestie propozycje? a jeszcze jedno rozebralem zawory, sprawdzilem popychacze i wszystko jest jak powinno i stuka :biggrin:Myślę że nie na sworzniu ,nie na wale nie pierścionki i ze jak garek dałeś do szlifu to sprawdziłeś czy luz na prowadnicy jest w granicach przyzwoitości . Zatem zostaje tylko depresja odstawieniowa wynikająca z zbyt małej ilości jazdy w sezonie. Depresja objawia się czasem wrażeniem dziwnych dźwięków w uszach ,najczęściej jednak piszczeniem . Staraj się jednak o tym nie myśleć bo pomysłów dla czego piszczą zawory może być więcej. Zaleciłbym większą ilość jazdy i ewentualnie pusty wydech . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 17 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2007 hahaha depresja medal temu człowiekowi sie nalezy:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Puzel Opublikowano 17 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2007 Ja jak złożyłem silnik (zregenerowany wał, tłoki, pierścienie, sworznie, zawory, popychacze ok. zeszlifowane śrubki popychaczy itp, itd) też się przejmowałem że coś mi tam stuka. Moja rada - przestań się tym teraz przejmować i jeździj. Teraz mam wrażenie (przejechane 1500km) że ten dźwięk jest mniej odczuwalny - może dlatego że teraz głośniej gwiżdże w lewym cylindrze ;) - prawdopodobnie pękł pierścień. Ja może wstawie sobie nadwymiarowe zawory gdzieś w zime... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motozgrzyt Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Ja dodam tylko że swojego pieca z wieprza nie remontowałem jedynie robiłem zawory i efekt taki że chałasują niemiłosiernie, reguluje co jakiś czas ale ponad 2tyś w tym sezonie przejechał a pełnią atrakcji jest to że z silnika zaczynają dochodzić coraz to nowsze odgłosy :notworthy: :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jay_Raf Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 no i nowe tloki :lalag: zalozone moto lata cudnie, na cwierc gazu jedzie tak jak na starych tlokach na pelnym gazie, oczywiscie delikatna jazda bo na dotarciu :eek: ale jest jedno ale, poskladalem silnik i odpalilem i zaczelo stukac,na poczatku nie moglem zlokalizowac co sie dzieje ale dzwiek jest identyczny jak w 126p gdy wlasnie stukaja zawory wiec zlokalizowalem te stuki -lewy cylinder, ustawilem zawory, i to samo dalem wiekszy luz -to samo skasowalem luz-to samo,i zgodnie z obrotami , male obroty pomalu stuka im wiecej gazu tym szybciej, juz niewiem co robic stuka i stuka i diabli mnie biorą macie jakies sugestie propozycje? a jeszcze jedno rozebralem zawory, sprawdzilem popychacze i wszystko jest jak powinno i stuka :)hejtylko tloki czy cos jeszcze ja ostatnio przez takie stuki doi panewek dotarlem byly wyj**ane na maxa a teraz nowy wal musze kupicza tem mam remont silnika kapitalny panewki tez tak halasuja niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 hejtylko tloki czy cos jeszcze ja ostatnio przez takie stuki doi panewek dotarlem byly wyj**ane na maxa a teraz nowy wal musze kupicza tem mam remont silnika kapitalny panewki tez tak halasuja niestetyNie wiem . A może to hałasowały Ci "łożyska cierne sprzęgła"xD Ronon - racja to na pewno panewki .Poszukaj ,przecież muszą tam być.^^ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ronon Opublikowano 20 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 albo sie nie znam albo wal jest na rolkach :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 albo sie nie znam albo wal jest na rolkach :icon_eek:Ale nie piszczą? ;> xDD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietroni Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Prince tak już ma i nic się z tym nie da zrobić :P ciężko co kolwiek powiedzieć ale proponowałbym sprawdzić zabezpieczenia swożni czy cuś tam się nie wysuneło bo to mogło by mieć przykre skutki a czasem tak się zdarza że zara po montażu pyk i drucik wylatał ( tak dla pewności i spokoju ) i wtedy stuka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Storm007 Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Nie wiem . A może to hałasowały Ci "łożyska cierne sprzęgła"xD Ronon - racja to na pewno panewki .Poszukaj ,przecież muszą tam być.^^Zlosnik dzisiaj jestes :biggrin: Zobacz co ma w opisie: dniepr... a tam chyba da sie doszukac panewek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ronon Opublikowano 21 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2007 tak sie zastanawiam czy aby na pewno dobrze tloki zalozylem sprobuje je dzisiaj obrucic, jak to tez nie pomoze to sie dam zakopac, bo juz nie mam sily hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.