Skocz do zawartości

Po rozgrzaniu słabnie?


Jackuzy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mój motorek ma takie dziwne coś ze gdy jest ze tak powiem chłodniejsza czyli nie jest mocno zagrzana ale wystarczająco żeby nie przerywała na wyższych obrotach ciągnie jak trzeba ma moc (jak na ten motorek :D ) i jedzie jak trzeba ale po kilku minutach jak cylinder złapie temperaturę już chyba właściwą (a może za wysoką) tak ze już nie da się dotknąć cylindra i głowicy to motor słabnie.....czy ona sie może przegrzewa? a może to kwestia jakiejś regulacji? wcześniej tak nie miała ...dodam ze wsadziłem świecę nową NGK BR8ES i wymieniałem podkładkę pod głowicą ostatnio bo stara ciekła....poza tym motorek ma zrobione 511km po remoncie... musze spojżeć w świeczke i zobaczyć czy to coś da...

 

 

Moze wy coś poradzicie?

 

Poza tym ma ktos do sprzedania gaźnik z LCII z króćcem? Prosze proponować cene :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wloz stara swiece o ile dziala i sprawdz czy tez tak sie grzeje jesli nie wina swiecy , wloz inny pierscien zobaczysz czy sie nie grzeje jak nie to wina pierscienia, metoda probi bledow w koncu dojdziesz a przeciez te czesci nie sa az tak drogie :D

[pzdr :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki pierscien??? znaczy się tłokowe mam wymienić pierscienie? świerzo niby sięd otarła a tu takie maniany....echh masakra...

 

 

tłok jest ze sklepu KLASA ..... może i go przegrzałem i puchnie ;] i co teraz proponujesz w takim wypadku?

Edytowane przez Jackuzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę żeby się przytarł....mieszanka rzędu 1:20 na początek, olej Makita półsyntetyk na zimno pali z pierwszego kopa, tylko jak się zagrzeje traci moc ;]....a co do zdejmowania cylindra to nie zachwyca mnie to bo założenie go z powrotem z silnikiem wsadzonym w ramę do najłatwiejszych nie należy ;/

 

ja już wcześniej podejrzewałem trochę ze to może być puchnący tłok ale silnik był złożony z takim luzem ze trochę dzwoni więc luz to on ma...może jakby go nie miał to by się dopiero zatarł w pełni? Cholera już nie wiem ale to co poradzić na puchnący tłok? słyszałem kiedyś o wygrzewaniu w oleju ale nie wiem nic więcej na ten temat ;]

 

tak mi do głowy przyszło ze to może jest kwestia zapłonu? zbyt opóźniony na ten przykład? albo zbyt przyspieszony chociaż w tym wypadku szybciej by stukał niż mulił...czort wie .. pójdę i sprawdzę przerwę na przerywaczu i się zobaczy :D

Edytowane przez Jackuzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę żeby się przytarł....mieszanka rzędu 1:20 na początek, olej Makita półsyntetyk na zimno pali z pierwszego kopa, tylko jak się zagrzeje traci moc ;]....a co do zdejmowania cylindra to nie zachwyca mnie to bo założenie go z powrotem z silnikiem wsadzonym w ramę do najłatwiejszych nie należy ;/

 

ja już wcześniej podejrzewałem trochę ze to może być puchnący tłok ale silnik był złożony z takim luzem ze trochę dzwoni więc luz to on ma...może jakby go nie miał to by się dopiero zatarł w pełni? Cholera już nie wiem ale to co poradzić na puchnący tłok? słyszałem kiedyś o wygrzewaniu w oleju ale nie wiem nic więcej na ten temat ;]

 

tak mi do głowy przyszło ze to może jest kwestia zapłonu? zbyt opóźniony na ten przykład? albo zbyt przyspieszony chociaż w tym wypadku szybciej by stukał niż mulił...czort wie .. pójdę i sprawdzę przerwę na przerywaczu i się zobaczy :)

 

1:20? przecież tam są tylko łożyska toczone, to nie romet! półsyntetyk? po co? Ile km przejechałeś po wymianie tłoka? jaki był pasowany? Jak wygląda świeca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1:20 na początek zalecane przez gościa co mi robił wał bo poza wymiana tłoka wymieniałem tez korbowód...na początku jeździłem na orlenowskim semisyntetyku...jak nie półsyntetyk to co? na mixolu jeździł nie będę bo już dwa motocykle na tym gównie zatarłem...poza tym ostatni korbowód padł mi na tym orlenowskim oleju przy mieszance 1:45 :] teraz leje 1:30 na wszelki wypadek makity do pilarek spalinowych...mówisz ze za dużo oleju w paliwie? No pewnie tak ale jedyne co może mi byc przez to to dym z wydechu i więcej nagaru ;] ale nagar po 500km jest taki ze mozna go szmatką wytrzeć... Po wymianie całości zrobione jest 511km. Pytasz o firmę tłoka czy o spasowanie w cylindrze? przyznam sie że nie mierzyłem spasowania tłoka do cylindra kupiłem nad wymiar na drugi szlif tak samo jak cylek na drugim szlifie (kupowałem cylinder i dostałem od tamtego stary rozleciany tłok, cylinder w bdb stanie) i założyłem ....tak wiem głupota nieco ale sadząc po delikatnym dzwonieniu (które pojawiło sie po jakiś 50km) luz jest szybciej za duży niż za mały :] W swiece musze zajżeć bo od ostatniej regulacji gaxnika nie odkrecałem jej....

 

Generalnie cały ten motor to jedna wielka przeróbka z kombinacją zatem tutaj jest sporo znaków zapytania....problem ze taki kupiłem i staram się go przywrócić do normalności....ale chyba kiepsko mi idzie ;]

 

Jeżeli tłok mi nieco spuchł od przegrzania to chyba powinien ten wymiar mu zostac ale skoro na zimno działa super to znaczy ze wraca do pierwotnego kształtu tylko się rozszerza....a jezeli tak jest to może go wygrzać w oleju żeby został w tym większym wymiarze i go tak dotrzeć? K*** wnerwia mnie to ale sam sobie winien jestem :] przed złożeniem silnika nawet nie znałem zalecanych tolerancji tłok-cylinder....

 

A może to jednak zapłon? Czy to możliwe żeby zapłon sie zmieniał nieco od nagrzania silnika? od razu zaznaczam ze nie mam modułu a zwykły zapłon bateryjny z przerywaczem, kondkiem i cewka 6V :biggrin:

Edytowane przez Jackuzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tłok Ci nie spuchł.

Z powodu za dużej ilość oleju w mieszance zrobił Ci się nagar w rowkach pierścieni i pierścienie się ZAPIEKŁY. Obecnie nie pracują już w rowkach i tłok ma słabe uszczelnienie. Po rozgrzaniu silnika tłok nie rozszerza się tak mocno jak cylinder i kompresja spada. Pozatym masz pewnie już spore przedmuchy po ściankach tłoka. Kolejnym stresem dla silnika jest mocno podwyższone ciśnienie w komorze korbowej (z powodu przedmuchów z komory spalania) , co zaowocuje uszkodzeniem zimmeringów uszczelniających wał....

Mam dalej Ci opowiadać co poleci następne czy Ci już wystarczy ? :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tłok Ci nie spuchł.

Z powodu za dużej ilość oleju w mieszance zrobił Ci się nagar w rowkach pierścieni i pierścienie się ZAPIEKŁY. Obecnie nie pracują już w rowkach i tłok ma słabe uszczelnienie. Po rozgrzaniu silnika tłok nie rozszerza się tak mocno jak cylinder i kompresja spada.

Czy ja wiem czy ten nagar jest taki straszny? on ma formę takiego pyłku na tłoku i można go usunąć przecierając szmatką...ale może....co do rozszerzania tłoka to aluminium ma rozszerzalność cieplną sporo większą od żeliwa...zatem cylinder nie może się rozszerzyć bardziej niż tłok gdyż zaczynając od tej samej średnicy tłok rozszerzy sie o 0.0023% gdy żeliwo o około 0.0012% no ale ja tam nic nie wiem ...szczerze nie chce mi sie rozbierać tego silnika...ale chyba będę musiał to zrobić niestety. :banghead: weźmie się, zdejmie się, wyczyści się i przy zakładaniu się zjeb**... jak to ze mną i moim szczęściem :[ czort wie.

 

Dzisiaj zmieniłem świeczkę na starą, ta co ja wykręciłem jest ciemno ruda...zatem mieszanka może być nieco za bogata... po założeniu niby trochę różnicy jest ale nie wiele...echhh

 

A co do tematu gaźnika.....to mam tak gówniany gaźnik ze to może być on ale mieszanka dlaczego by się zmieniała? Gaźnik nie rozgrzewa się zbytnio...może trochę.

 

 

____________________________________________-----____________

 

No i chyba jest poprawa....chyba. bo przejechałem tylko na stacje i spowrotem (jakieś 1,5km) i motorek rozgrzany jakby lepiej szedł...no ale wiecie to dopiero na dłuższym odcinku sprawdzę....a co zrobiłem:

 

Ustawiłem przerwę na przerywaczu na 0.3 czyli w dolnej granicy dla serwisuwki,

pokręciłem nieco gaźnikiem....nieco zubożyłem mieszankę (bo sądząc po kolorze świecy jest nieco za bogata)

 

zobaczymy po dalszym odcinku drogi ;]

Edytowane przez Jackuzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...