Skocz do zawartości

RET BIKE SPODNIE


Rekomendowane odpowiedzi

Kolego, jesli nie stać Cię za spodnie powyżej 500 zł. to nie pytaj tych co ich stać, tylko kup sobie te spodnie zwłaszcza jeśli zapłaciśz za nie 149 zł. Lepiej jeżdzić w takich niż bez. Fakt, w upał są do bani ale chronią tyłek w razie upadku.

 

Jestem też tego samego zdania. Mam takie spodenki śmigam w nich już z drugi sezon. W trasę lepiej na tyłku dobrze mieć takie spodnie niż jeździć bez jak widzę często na motocyklach w wypasionej kurtce w dżinach i adidaskach a motocykl litrowy :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam komplet ret bike , kurtke jeszcze jakoś wytrzymam , spodnie retsport użyte 1 raz , niedługo idą na sprzedaż ... I bede szukał jakiś skórzanych , bo to chyba najpewniejszy materiał ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam retallroundy od roku (model 2006), w połączeniu z szerokim moto szybko zaczęły się drzeć, w upale nogi całe mokre. Kieszenie na ochraniacze

były wszyte za nisko, więc w końcu zrezygnowałem z fabrycznych ochraniaczy. Oddałem spodnie do naprawy - pomimo obiecanego roku gwarancji, nie chcieli jej uznać i musiałem za naprawę zapłacić.

Miesiąc po naprawie znów się zaczęły rozlatywać, teraz je już tylko 'dojeżdżam', starając się unikać deszczy.

Z zalet - tanie( również naprawy), na prawdę dobrze chronią przy 'przygodach', ciepłe w zimie.

IMO spodnie na 1 rok - trochę się nie kalkuluje.

Do kurtałki rettouring nie mam większych zastrzeżeń.

 

pozdrawiam, Adam

 

P.S. Oddając spodnie do naprawy (jakoś początek maja) dowiadywałem się o te przecenione dla kolegi - było ich już mało i nie wszystkie rozmiary.

Edytowane przez fxrider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 rok później...

Mam najprostszy model Retbike'a - Ret Common. wygladowo bardzo fajne, zgrabne. Sa one tez baaardzo cieple z podpinka wiec mozna smigac w chlodniejsze dni. Co do standartowej nieprzemakalnosci - eee... nie dziala, na maila Retbike mi odpisal ze nie sa one w 100% przemakalne i bla bla... Poddalem je tuningowi - spryskalem spray'em wodoopornym i dziala o niebo lepiej.

 

Ochraniacze to najwieksza ich bolaczka!! Lataja "jak psu jajka", na bok, na gore, przekrecaja sie przy ubieraniu bez podpinki... Mogli sie szarpnac na rzepe jakas czy inne mocowanko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...