MALOWANIE półek i lag

[qdlaty2004]

tak sie zastanawiam nad pomalowaniem półek i lag w motocyklu,

czy ktoś z Was robił juz to , jeżeli tak to niech napisze czy to musi być jakiś specjalny lakier i czy można to wykonać samemu bez pomocy lakiernika

[Adam M.]

Mozna, ale o wiele lepszy efekt masz z malowania proszkowego za niewielkie pieniadze.

 

Adam M.

[qdlaty2004]

a nie wiesz ile to moze kosztować ????

[Adam M.]

Wiem, ale u mnie w Kanadzie jest drozej niz w Polsce.

Zapytaj na forum.

 

Adam M.

[qdlaty2004]

fakt nie przeczytałem skąd jesteś :biggrin:

dzięki

[Wieniek]

Malowałem półki w Intruzie, i wyszły tak, jakby to fabrycznie było malowane :flesje: , jeśli masz połuszczony chrom, to trzeba go usunąć galwanicznie, bądź mechanicznie, a jeśli to gołe alu, wystarczy tylko zmatować.

Pomalowałem je srebrnym metalikiem, o najdrobniejszej strukturze, jaką znalazłem, i kolorze najbardziej zbliżonym do srebrnego alu. Następnie przykrywa się to dwoma warstwami bezbarwnego akrylu, a po wyschnięciu można jeszcze polerować. Koszt około 100-150zl, ja miałem za darmo, bo pracuje w warsztacie :biggrin:

Edytowane 13 Lipca 2007 przez Wieniek

[dark_rider]

Malowałem półki w Intruzie, i wyszły tak, jakby to fabrycznie było malowane :banghead: , jeśli masz połuszczony chrom, to trzeba go usunąć galwanicznie, bądź mechanicznie, a jeśli to gołe alu, wystarczy tylko zmatować.

Pomalowałem je srebrnym metalikiem, o najdrobniejszej strukturze, jaką znalazłem, i kolorze najbardziej zbliżonym do srebrnego alu. Następnie przykrywa się to dwoma warstwami bezbarwnego akrylu, a po wyschnięciu można jeszcze polerować. Koszt około 100-150zl, ja miałem za darmo, bo pracuje w warsztacie :)

 

 

Wieniek, czy gdybym w przyszłości planował piaskowanie stopki centralnej, to czy istnieje możliwość wysłania do Ciebie części do zrobienia? :biggrin:

 

Oczywiście doliczyłbyś koszty przesyłki. U mnie w okolicy nie ma takiego zakładu, a jest to chyba jedyna słuszna metoda malowania takich elementów jak stopki, półki, golenie, felgi itp.

 

Pozdrawiam

[MłodyVFR]

do malowania proszkowego nalezy zabezpieczyc tylko gwinty i gniazda. nastepnie elementy sa piaskowane a nastepnie malowane proszkowo. za dwie polki nie powinni zaspiewac wiecej niz 50 zeta. no, gora 100, kwestia dogadania sie.

[Wieniek]

Wieniek, czy gdybym w przyszłości planował piaskowanie stopki centralnej, to czy istnieje możliwość wysłania do Ciebie części do zrobienia? :biggrin:

 

Oczywiście doliczyłbyś koszty przesyłki. U mnie w okolicy nie ma takiego zakładu, a jest to chyba jedyna słuszna metoda malowania takich elementów jak stopki, półki, golenie, felgi itp.

 

Pozdrawiam

Trochę żle mnie zrozumiałeś, ja nie prowadzę warsztatu, tylko tam pracuje :biggrin: Swoich pólek nie piaskowałem, usunąłem tylko chrom (oddałem do galwanizera), a kumpel mi to pomalował tym co zostało po malowaniu samochodów (w warsztacie zawsze jest sporo puszek z resztkami lakieru). Jak nie masz wżerów to polecam Ci wypolerować półki i lagi, efekt często przerasta oczekiwania, raz na jakiś czas przelecisz szmatką z odrobiną pasty i nic nie śniedzieje, stopkę centralną, to rzeczywiście najlepiej wypiaskować i pomalować proszkowo. Lakier proszkowy jest odporny na uszkodzenia mechaniczne (żwir, kamyczki itp.)

Jeśli naprawdę nic nie znajdziesz, to mam kumpla, który zajmuje się renowacją motocykli i wysyłkowo możesz to załatwić, ale to na PW, lub GG

Pozdrawiam :crossy:

Edytowane 14 Lipca 2007 przez Wieniek