africa2 Opublikowano 3 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Jakie sa konsekwencje ? Czy warto przyczepic blachy z drugiego motocykla dla swietego spokoju?Co robicie kiedy musicie przejechac kawalek droga publiczna albo przejechac przez miasto ?Jak ubezpieczyc niezarejestrowanego quada ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Budzik-WGR Opublikowano 3 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 (edytowane) JEsli nie ma homologacji od jazdy po drogach publicznych to nic nie zrobisz (nie da rady go zarejstrowac itp), jesli idzie go zarejstrowac to musisz innego rozwiazania nie ma.Jak przelozysz inne blachy i Cie zatrzymają to kicha taka sama jak bez dokumentow a i za przekret taki mogą Cie ukarać. Pozdrawiam Edytowane 3 Lipca 2007 przez Veteranos Cytuj BYŁO:-kilka MZ--> Kawasaki ZXR 400-->VFR 750 streetfighter-->Honda Vfr 750 rc 36 I 92r.JEST:-Honda VFR 750 rc36 I 90r. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolb123 Opublikowano 3 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Mój kolega jezdził quadzikiem takim małym co sorzedają po marketach i nic mu za piewszym razem nie zrobili. Powiedzieli tylko żeby już nie jedził, ale natomiast drugim razem jak go ci sami złpali zabrali kładzika do suki jego też i jezdzili z nim 2godziny po mieście. Potem odwiezli pod dom i spisali go. Ale z takimi większymi kłądami możę być gożej albo możesz uciec albo możesz mieć problemy(zależy na jakiego Policjanta trafisz). TO jest tak samo jak z crossami. Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WLD_Wlodi Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 Mój kolega jezdził quadzikiem takim małym co sorzedają po marketach i nic mu za piewszym razem nie zrobili. Powiedzieli tylko żeby już nie jedził, ale natomiast drugim razem jak go ci sami złpali zabrali kładzika do suki jego też i jezdzili z nim 2godziny po mieście. Potem odwiezli pod dom i spisali go. Ale z takimi większymi kłądami możę być gożej albo możesz uciec albo możesz mieć problemy(zależy na jakiego Policjanta trafisz). TO jest tak samo jak z crossami. Pozdro.Prawda, prawda...też miałem taką sytuacje że musiałem się przejechać zatankować na stacje, 4km pokonałem polną dróżką. W końcu patrze...30 metrów przedemną jedzie radiowóz policyjny, a już chciałem nawracać i wiać...dobra, podjeżdzam powoli, policjant mi droge zajeżdża i się tak na siebie patrzymy z 10 sekund. W końcu podjeżdża, otwiera szybe i mówi:- Gdzie jest światło-Nie mam-A dokumenty na to masz?- W domuA drugi koleś na to:K***a jeszcze raz ciebie tu zobacze jak jedziesz to będziesz miał tak przej**ane że h*j. Złaź mi z tego motoru k***a No troche sobie popchałem... Ale nie spodziewałem się że na polnej drodze mnie ukatrupią... ;) Cytuj www.odszkodowania-wlodarczyk.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonstar Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 Nowinka w sprawie : "Rzeczpospolita": Coraz częściej na górskich szlakach pojawiają się kierowcy jeżdżący na nieoznakowanych quadach - czterokołowych motocyklach, a zimą szalejący na skuterach śnieżnych. Stanowią niebezpieczeństwo dla spacerowiczów, niszczą rolnikom uprawy, a ogłuszającym rykiem maszyn płoszą zwierzynę. Gazeta pisze, że górscy strażnicy są bezsilni. Nie mają żadnej możliwości aby dogonić pędzące motocykle. Na domiar złego, wandale korzystają z przepisów, które pozwalają im na nie znakowanie pojazdów. "Rzeczpospolita" pisze jednak, że niedługo sytuacja ta może się zmienić. Na prośbę Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego posłanka Barbara Bubula (PIS) złożyła interpelację, w której żąda zaostrzenia kar dla chuliganów oraz bezwzględnego nakazu ewidencji motocykli terenowych (crossowych) i quadów. Na razie pod naciskiem społecznym w uchwalonej niedawno nowelizacji kodeksu drogowego służby leśne i parków narodowych uzyskały większe możliwości kontroli pojazdów. - To wszystko nie wystarczy. Amatorom motocykli trzeba stworzyć jakąś alternatywę. Czyli znaleźć tereny do uprawiania tego sportu bez zagrożenia dla ludzi i przyrody - uważa Mariusz Zaród naczelnik Grupy Podhalańskiej GOPR. - Samorządy mogą na tym zarobić - dodaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olorol Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 Prawda, prawda...też miałem taką sytuacje że musiałem się przejechać zatankować na stacje, 4km pokonałem polną dróżką. W końcu patrze...30 metrów przedemną jedzie radiowóz policyjny, a już chciałem nawracać i wiać...dobra, podjeżdzam powoli, policjant mi droge zajeżdża i się tak na siebie patrzymy z 10 sekund. W końcu podjeżdża, otwiera szybe i mówi:- Gdzie jest światło-Nie mam-A dokumenty na to masz?- W domuA drugi koleś na to:K***a jeszcze raz ciebie tu zobacze jak jedziesz to będziesz miał tak przej**ane że h*j. Złaź mi z tego motoru k***a No troche sobie popchałem... Ale nie spodziewałem się że na polnej drodze mnie ukatrupią... :DPrzykład naszej polskiej, kulturalnej władzy. Niech ktoś sie sprzeciwi - to wpier**l dostanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Angel Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 Nawet jak nie jest zarejestrowany to mozna go ubezpieczyc w ramach OC :DPodobnie jak to sie robi z wozkami widlowymi.Poprostu czasem musisz takim sprzetem przejechac przez droge publiczna i masz OC.U mnie tak chlopaki lataja i gliny nic im nie robia bo glupieja widzac oplacona skladke OC :)Oczywiscie w takim wypadku nie ma co przeginac i latac po centrum miasta :banghead:Ale zeby sie wymigac wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonstar Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 Nawet jak nie jest zarejestrowany to mozna go ubezpieczyc w ramach OC ;)Podobnie jak to sie robi z wozkami widlowymi.Poprostu czasem musisz takim sprzetem przejechac przez droge publiczna i masz OC.U mnie tak chlopaki lataja i gliny nic im nie robia bo glupieja widzac oplacona skladke OC :clap:Oczywiscie w takim wypadku nie ma co przeginac i latac po centrum miasta ;)Ale zeby sie wymigac wystarczy. Wózek widłowy przechodzi przegląd UDT, a jak z quadem który nie ma dowodu?Ubezpieczyciel wyda polisę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Angel Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 Wózek widłowy przechodzi przegląd UDT, a jak z quadem który nie ma dowodu?Ubezpieczyciel wyda polisę?Oczywiscie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WLD_Wlodi Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 Nowinka w sprawie : "Rzeczpospolita": Coraz częściej na górskich szlakach pojawiają się kierowcy jeżdżący na nieoznakowanych quadach - czterokołowych motocyklach, a zimą szalejący na skuterach śnieżnych. Stanowią niebezpieczeństwo dla spacerowiczów, niszczą rolnikom uprawy, a ogłuszającym rykiem maszyn płoszą zwierzynę. Gazeta pisze, że górscy strażnicy są bezsilni. Nie mają żadnej możliwości aby dogonić pędzące motocykle. Na domiar złego, wandale korzystają z przepisów, które pozwalają im na nie znakowanie pojazdów. "Rzeczpospolita" pisze jednak, że niedługo sytuacja ta może się zmienić. Na prośbę Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego posłanka Barbara Bubula (PIS) złożyła interpelację, w której żąda zaostrzenia kar dla chuliganów oraz bezwzględnego nakazu ewidencji motocykli terenowych (crossowych) i quadów. Na razie pod naciskiem społecznym w uchwalonej niedawno nowelizacji kodeksu drogowego służby leśne i parków narodowych uzyskały większe możliwości kontroli pojazdów. - To wszystko nie wystarczy. Amatorom motocykli trzeba stworzyć jakąś alternatywę. Czyli znaleźć tereny do uprawiania tego sportu bez zagrożenia dla ludzi i przyrody - uważa Mariusz Zaród naczelnik Grupy Podhalańskiej GOPR. - Samorządy mogą na tym zarobić - dodaje. Przecież to się nie sprawdzi... :clap: Na prośbę Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego posłanka Barbara Bubula (PIS) złożyła interpelację, w której żąda zaostrzenia kar dla chuliganów oraz bezwzględnego nakazu ewidencji motocykli terenowych (crossowych) i quadów. No i co z tego? Jak nie będą śmigać crossami to endurakami, ubłocą tablice rejestracyjne i tyle... ;) A jeśli ta ustawa wejdzie w życie to zapewne za 2-3 lata ;) Cytuj www.odszkodowania-wlodarczyk.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrew Opublikowano 7 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2007 Wg tego co wiem, to trzeba w widocznym miejscu przyczepic "tabliczke" z informacja kto jest wlascicielem quada oraz oplacic OC. I po sprawie. Ale tak jak powiedziaj juz kolego powyzej, nie nalezy nadwyrezac tego stanu i nie szalez w centrum miasta, to raczej srodek na krotki dojazd droga publiczna z domu w teren, lub na stacje. Cytuj ******************** Triumph Speed Triple :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stifler Opublikowano 7 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2007 Nawet jak nie jest zarejestrowany to mozna go ubezpieczyc w ramach OC :crossy:Podobnie jak to sie robi z wozkami widlowymi.Poprostu czasem musisz takim sprzetem przejechac przez droge publiczna i masz OC.U mnie tak chlopaki lataja i gliny nic im nie robia bo glupieja widzac oplacona skladke OC :biggrin:Oczywiscie w takim wypadku nie ma co przeginac i latac po centrum miasta :lapad:Ale zeby sie wymigac wystarczy. To nie jest chyba do końca legalne.. Tak samo jak motocykle czy auta sprowadzane, na ktore się opłaci OC... Żeby pojazd mógł się poruszać po polskich drogach musi mieć przegląd, jeśli go nie ma samo ubezpieczenie na niewiele się zda. Jak będą chcieli to problemów narobią.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stesiu Opublikowano 8 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2007 Moj wujek mial problem z zarejestrowaniem quada (Yamaha) i zarejestrowal go na pojazd rolniczy (ciagnik) czyli moze jeździc bez kasku:D jak jeszcze nie zarejestrowal go to go zlapali dostal 50zł mandatu :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kochamquadziki Opublikowano 8 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2021 Mam pytanie, Mam 16 lat i prawko b1, posiadam quada 500 i nie ma homologacji, co mogę zrobić w moim przypadku żeby go zarejestrować i ewentualnie jaka dostałbym karę grzywny za poruszanie się nim na drodze publicznej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 8 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2021 57 minut temu, Kochamquadziki napisał: Mam pytanie, Mam 16 lat i prawko b1, posiadam quada 500 i nie ma homologacji, co mogę zrobić w moim przypadku żeby go zarejestrować i ewentualnie jaka dostałbym karę grzywny za poruszanie się nim na drodze publicznej 1. Potrafiles sie tu zarejestrowac, znalesc temat ale go przeczytac, juz Ci sie nie chcialo ! Jestes smierdzacym leniem ! Poczytaj NISZT KOMBINIRENT DZIECIAKI! - Przepisy, ubezpieczenia, kredyty - Forum Motocyklistów (motocyklistow.pl) 🙂 Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.