martm Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 No fakt pisałem o tym :bigrazz: , potrzebowałem w miare taniego rozwiaznia bo jeżdze z moja dziewczyna ja na marudzie, ona na virago. System działa ładnie, do zasiegu wzroku spoko mozna gadać, nie wiem ile na trasie jest zasiegu ale tak do 100 m spokojnie(dalej nie probowałem) do predkosci 80km/h w kasku za 70 zł spoko slyuchac. przy 90 tez dalo sie gadac, szybciej nie jechalismy gadajac. cały problem w tym by przerobic ten kabelek z guzikiem ptt mikrofonem i glosnikiem, trzeba rozbebeszyc ten pstryczek, i odpowiedznio poprzylaczac do tych kabelków co ida na sluchawke, pociągnąc wyjscie na jacka 3.5, i z tych kabelków co ida do mirkofonu wyciagnac kable i zrobic wyjscie na jack 3.5(po tym ogrinala sluchawke i mikrofon odcinamy), pozniej kupujemy najtansze sluchawki w jakims markecie, rozbieramy sluchawki i wszywamy je w poduszki kasku, prawie kazdy ma takie otwory na uszy. Druga opcja to poprostu bierzemy sluchawki skype z takim trzymakiem co idzie z ucha na kark i do ucha,,, i zakładamy je pod kask, tak jak sie np mp3 slucha. trzeba jeszcze tak wyprowadzic ten przelacznik ptt by byl na kierownicy w zasiegu lewego kciuka. Mam zdjecia jak to robilem, jakbyco to na maila podesle, jak to wyglada i jak puscilem kable (trzeba bak zdjac, wyprowadzilem sobie wyjscie jack przy siedzeniu, wiec wsiadam na motor, wpinam sie jackami od sluchawek przy baku i smigam, dobra sprawa przy zsiadania, bo to sie za toba nie ciagnie.) Naprawde fajna sprawa bo za ok 100 zł mozna zrobic komunikacje do 2 motocykli, z tego co zauważyłem -poczatkowo chcialem uzywac systemu vox, czyli ze nie trzeba dusic guzika by mowic, ale bez opcji, wiatr i szum wlacza voxa kiedy chce i jak chce. -same wlaczniki ptt, dawane standardowo przy krotkofalowkach sa dosc marnej jakosci, naciskajac go w rekawiczkach bardzo skaca sie jego żywotnosc, ja juz swoje diametralnie musialem przebudowac, ale rozgladam sie by kupic jakis pożadny wylacznik ptt czy podpiac sie pod guzik "pass" w motorze z tym wlocznikiem, -myslac o tym systemie warto pojechac na szrot i kupic sobie gniazdo zapalniczki samochodowej, do ktorej kupujemy ladowarke na paluszki. calosc podpinamy pod aku wyprowadzajac gniazdo do sakwy tam sie laduje dodatkowy komplet paluszków. Baterie starczaja na ok 4 godziny gadania ciaglego, 2 doby mialem na czuwaniu i jeszcze dawaly rade. -mozna zamontowac przelacznik by sluchac sobie do tego mp3, narazie tylko w planach:) mam identyczny olej, daliscie rozumiem pol syntetyk, bo jak rozumiem wczesniej byl mineralny. W przebiegi to ja bym nie wierzyl, a jak motor z 98 ma 12 kkm to albo raz juz mu sie licznik przekrecil albo pochodzi ze skandynawi, od kogos kto go znalazł w bryle lodowca, jak mozna zrobic motorem przez 10 lat 12 kkm?? ja rocznie tyle robie :crossy: , Bardziej charakterystycznie jest zuzycie motocykla, bierznika, przedniego i tylnego, zuzycie lancucha zebatek. A lanie mineralnego do 12kkm to jest jak grzech. Puka tylko na wolnych obrotach?, moze zawory trzeba ustawic, a po zaworach regulowac gaznik, gdzies wyczytałem że jedno powinno isć po drugiem? :icon_idea: . Radze tez odpalic maszyne, wyczaic gdzie to stuka i probowac lapac kazda czesc po koleji w rekawicy(by sie nie oparzyc) moze przestanie wtedy wiadomo co, moze cos sie odkreciło, wtedy charakterystycznie bede stukac przy zmianie obrotow. No bo co niby by moglo jeszcze stukac? po zmianie oleju? Wlanie mineralnego tylko raczej zamaskuje problem jak juz a czy pali olej teraz? czy jakiego koloru jest dym? niebieski, smierdzi? bezbarwny. Nie slyszalem charakteru tego postukiwania,(stuk? klekot?) nie wiem co rodzic, jesli zawory, to troche maly przebieg, ale z przebiegami to roznie jak juz pisałem. witam wszystkich serdecznie ,bardzo proszę o informację jak wymienić sprężyny w sprzęgle- po wymianie zębatki na 16 zaczęło się ślizgać- czy jest to skomplikowane i czy trzeba mieć jakieś specjalne narzędzia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawek55 Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Zwracajcie uwagę na mocowanie węża odpowietrzenia, który biegnie od przedniego cylindra do puszki tylnego filtra powietrza (na dole z przodu). U mnie spadła końcówka przewodu z puszki, w efekcie piach dostał się do puszki filtra i zapchana dysza powietrzna wolnych obrotów. Stało się to prawdopodobnie przy zdejmowaniu zbiornika paliwa, bo rurka biegnie w pobliżu kranika paliwa. W efekcie czekanie na termin, wizyta u "mechanika", który .......(lepiej nie mówić). Zmobilizowany postami "szarego wilka" zabrałem się sam do roboty i po dwóch dniach dłubaniny - działa i w drogę :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szary_wilczur Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 (edytowane) http://www.geocities.com/luke456/clutch/clutch.htm oto link do tego jak wymienic sprezynki, chyba wczesniej ktos go juz zamieszczal. jest po angielsku ale zdjecia ladnie demonstruja co i jak. Tak jak pisalem trzeba wymienic tylko te 9 zwojowe(te kremowe). Cala akcja prosta jest jak struganie fujarki. bedziesz potrzebował sprezynki(wystarcza 4 - 7zwojowe), ja mam 8 sztuk, 4 juz komus obiecalem wiec zostaną 4 do ożenienia. do tego uszczelka pod pokrywe sprzegla, na necie dostaniesz czy w sklepie moto, czy dorobisz, klucz do odkrecenia srobek, imbusy do odkrecenia kolanka(uszczelke wydechu miedzy kolankiem a cylindrem warto zmienic) i w zasadzie tyle, Edytowane 26 Kwietnia 2009 przez szary_wilczur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martm Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 http://www.geocities.com/luke456/clutch/clutch.htm oto link do tego jak wymienic sprezynki, chyba wczesniej ktos go juz zamieszczal. jest po angielsku ale zdjecia ladnie demonstruja co i jak. Tak jak pisalem trzeba wymienic tylko te 9 zwojowe(te kremowe). Cala akcja prosta jest jak struganie fujarki. bedziesz potrzebował sprezynki(wystarcza 4 - 7zwojowe), ja mam 8 sztuk, 4 juz komus obiecalem wiec zostaną 4 do ożenienia. do tego uszczelka pod pokrywe sprzegla, na necie dostaniesz czy w sklepie moto, czy dorobisz, klucz do odkrecenia srobek, imbusy do odkrecenia kolanka(uszczelke wydechu miedzy kolankiem a cylindrem warto zmienic) i w zasadzie tyle, dziękuję bardzo :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daro24 Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Dzięki Wilku za info o intercomie. Gdybyś mógł mi podesłać te zdjęcia to byłoby fajnie ( [email protected]). Spróbuję coś pomotać z moimi walkie-talkie. Dobry intercom kosztuje ok. tysiaka, więc różnicę wolę wydać na paliwko do marudy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Halls Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 (edytowane) Witam! Zanim nabiorę wprawy i "osłucham" sie z pracą silnika, minie pewnie jakiś czas. Mam zamiar długo jeździć tym motorem, dlatego chciałbym go jakoś ochronić przed moimi błedami. Postanowiłem zrobić obrotomierz elektroniczny z "shift light". Jaki jest według Was optymalny zakres obrotów? Jake są obroty max? Jeśli posiadacie obrotomierz elektroniczny, to w które miejsce jest on u Was podłaczony (do cewki czy owinięty na kabel wn)? Pozdrawiam Edytowane 28 Kwietnia 2009 przez Halls Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szary_wilczur Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Witam! Zanim nabiorę wprawy i "osłucham" sie z pracą silnika, minie pewnie jakiś czas. Mam zamiar długo jeździć tym motorem, dlatego chciałbym go jakoś ochronić przed moimi błedami. Postanowiłem zrobić obrotomierz elektroniczny z "shift light". Jaki jest według Was optymalny zakres obrotów? Jake są obroty max? Jeśli posiadacie obrotomierz elektroniczny, to w które miejsce jest on u Was podłaczony (do cewki czy owinięty na kabel wn)? Pozdrawiam wow :notworthy: ciekawy pomysl:) w sumie to z wlasnego doswiadczenia, obrotomierz nie jest mi i w sumie nigdy nie byl potrzebny do niczego(moze dlatego ze nigdy go nie mialem nigdzie:) z tego co tam pamietam z servisowki, maruda kreci do 6000 obrotow, i mysle ze to jest juz ostry ryk, no ale bede sledził pilnie twoj pomysl:) ja to jak juz bym mial życzenie do dżina to bym poprosił o takie malutki wskaznik na ktorym biegu jade aktualnie. taki jak mialy te smieszne bączki na ktorych zdawałem prawko. Ileż to juz razy próbowałem wrzucić 6 bieg, albo redukujac musiałem sprawdzic popuszczajac sprzeglo na ktorym biegu jestem... :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Halls Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 (edytowane) .....no i wskaźnik biegu oczywiście też będzie! Niestety na tym forum nie można bezpośrednio zamieszczac plików graficznych, nie mogę więc pochwalić się obecnym stanem zaawansowanie prac. "na pająka" już wszystyko działa :bigrazz: Czujnik będzie przerobiony tak jak w tym temacie: http://www.suzi-rider.yoyo.pl/tech02.htm , Elektronika jest bardziej kompaktowa. No i ciągle aktualne pytanie: jakie są optymalne obroty naszej Maraudy? Pozdrawiam Edytowane 28 Kwietnia 2009 przez Halls Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olek1 Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2009 szary wilczur moze mi pomozesz ja ostatnio tez wymienilem olej tez motul 10w/40 polsyntetyk i jak wracalem z Czestochowy mialem pojedynczy uslizg sprzegla(chyba) a dokladnie zredukowalem na 4 i rura a tu nic tzn glosniejsza praca i powoli wyprzedzilem dlatego mysle ze to byl uslizg i wiecej nic. Od tamtej pory spokuj jakies 400 km, jak myslisz czy juz zaczynac grzebac czy czekac na nasilenie objawow? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robertso444 Opublikowano 1 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 szary wilczur moze mi pomozesz ja ostatnio tez wymienilem olej tez motul 10w/40 polsyntetyk i jak wracalem z Czestochowy mialem pojedynczy uslizg sprzegla(chyba) a dokladnie zredukowalem na 4 i rura a tu nic tzn glosniejsza praca i powoli wyprzedzilem dlatego mysle ze to byl uslizg i wiecej nic. Od tamtej pory spokuj jakies 400 km, jak myslisz czy juz zaczynac grzebac czy czekac na nasilenie objawow? ja miałem takie obiawy terz jadąc z Częstochowy u mnie problem się rozwiązał bo miałem zabardzo naciągniętą linkę sprzęgła i jest ok z mojego doświadczenia wiem że po wymianach oleju miałem często takie przypadki i to się normowało jak już olej się dotarł razem z tarczami raz nawet wymieniłem ale nie potrzebnie bo tarcze okazały się dobre tylko że wtedy jeździłem WSK 175 i CZ 350 ale sprzęgła terz są mokre i zasada jest taka sama. Panowie z tłumikami od maruderów w nowszej wersji tymi cichutkimi nie opłaca sią inwestować w tłumiki jak się dowiadywałem ok 1600 zł, wywierciłem końcówki zajeło mi to ok 3h efekt jest piękny teraz słyszę moc motrka jest taki jak chciałem nie za głośny i już nie za cichy jest tak jak powinno być od początku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gustav Opublikowano 1 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 Odnośnie tłumików - mógłbyś opisać jak to robiłeś? Co prawda mam Marude z 97 roku, ale nie wiem czego się spodziewać przy ingerowaniu w tłumiki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robertso444 Opublikowano 2 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Odnośnie tłumików - mógłbyś opisać jak to robiłeś? Co prawda mam Marude z 97 roku, ale nie wiem czego się spodziewać przy ingerowaniu w tłumiki... wywierciłem od tyłu rozwiertakiem 2 blaszki a ta trzecia była już z rurką tłumiącą i wyszło to całkiem lekko pierwsza jest na nity wystarczyło rozwiercić 3 nity ,tylko twój tłumik może mieć inną budowę radził bym ci abyś szukał kogoś kto przerabiał taki model jak twój wtedy otrzymał byś pewniejsze informacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olek1 Opublikowano 3 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2009 ja miałem takie obiawy terz jadąc z Częstochowy u mnie problem się rozwiązał bo miałem zabardzo naciągniętą linkę sprzęgła i jest ok z mojego doświadczenia wiem że po wymianach oleju miałem często takie przypadki i to się normowało jak już olej się dotarł razem z tarczami raz nawet wymieniłem ale nie potrzebnie bo tarcze okazały się dobre tylko że wtedy jeździłem WSK 175 i CZ 350 ale sprzęgła terz są mokre i zasada jest taka sama. Dzieki Roberto444, zrobilem nastepny tys km i nic, chyba faktycznie sie dotarlo thx jestem spokojniejszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szary_wilczur Opublikowano 3 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2009 faktycznie moze byc tak ze linka jest za mocno naciagnieta, wtedy samo przez sie chodzi na sprzegle. Moze tez byc tak ze ktos wlal olej nie przeznaczony do mokrych sprzegiel, np nowoczesny, samochodowy itp. lub np dodal ulepszacza, mam kolege co dodal i żaluje. jak ktos chce zrobic test, to niech poluzuje linka sprzegla tak by miala na dzwigni z 3 mm luzu, lub lapala od 3/4. wjedzie na pusta prosta droge, rozpedzi motor wrzuci 5 bieg jedzie ok 70 - 80, i rura gaz do dechy, jak zacznie wyc, a motor nie rozpedzi sie adekwatnie do wycia to sprzeglo sie slizga na bank, inny test, choc troche bardziej ekstremalny, mozna sprobowac okreslic predkosc max, moj gdy sie nie slizgalo na zebatce 15 poszedl 170. jak sie slizgalo, na 16 zebach czy 15. nie potrafil sie rozpedzic powyzej 140 pomimo ze siedzialem skulony za owiewka. teraz na 16 zebach i wymienionych sprezynkach... nie wiem ile by poszedl, ale dzis na obwodnicy, w dwie osoby (obie po 100 kg) bez zajakniec leciał sobie raźniutko 160, na pol do 3/4 gazu. p.s. wymiana sprezynek sprzeglowych na 8 razy po 7zwojowe i tak jest według mnie docelowa, nie dzis to jutro, warto o tym pomyslec, potrzeba luzowania linki, itp, to wedlug mnie tylko objawy, ja tez najpierw luzowalem, bawilem sie regulacja przy manetce i przy silniku ale tak czy inaczej prowadzi to do jednego. poprostu zje*ali te sprezynki i juz. moze w jendym mniej w drugim wiecej, ale i tak te 9 zwojowe sprezynki sa tam po h...ju :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harbuz Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 Witam. Na wstępie witam wszystkich kolegów i koleżanki. Mam takie banalne pytanie w sprawie gumek do których jest mocowany tłumik. Według mnie to takie 2 szt. jak gumy do amortyzatora. Tłumik mocowany do wahacza. Drugą sprawą jest pytanie czy pod kolektor są założone w orginale jakieś azbestowe uszczelki? Pytam ponieważ ten Marauder jest moim pierwszym zakupem i nie wiem co gdzie do niego dokupić. Po dokładnym obejrzeniu to właśnie na tym mocowaniu kolan z cylindrem, był luz i śmierdziało spalinami. Dokręciłem te śruby, ale nie wiem czy będzie się to jakoś trzymać. Jak już jestem przy tłumiku, to te mocowania tłumika z tym kolankiem(pod podnóżkami pasażera) też są lużne. Są tam obejmy, ale nie mogę ich w żadną stronę pokręcić. Pytam o takie rzeczy, bo są to sprawy kilku złotowe i nikt takiego czegoś nie wymieni, bo nie ma na stanie. Tak mi sią wydaję. Może jak sprowadzę ,zamówie to wtedy, jakoś pójdzie. Dzięki i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.