Suzuki MARAUDER VZ800

[Robertso444]

Witam wszystkich, niedawno kupiłem sobie Marude i muszę powiedzieć że jeździ się super

 

Mam pytanko, jakbyście robili jakąś zbiórkę do Częstochowy to dajcie znać, chętnie się przyłączę

dojedźiesz do 8 katowickiej i już niemusisz się umawiać ja tak zrobiłem w tamtym roku i puźniej jechało nas w kupie nawet nie liczyłem bo niebyłem wstanie dojeżdzali cały czas super było

[zuczek]

dzięki za rade tak zrobie.czy ktoś ma pewne informacje czy zlot na pewno się odbędzie bo w niedziele jest pogrzeb

[Azmadan]

TAK - http://www.rajdkatynski.net/

 

 

[Robertso444]

dzięki za rade tak zrobie.czy ktoś ma pewne informacje czy zlot na pewno się odbędzie bo w niedziele jest pogrzeb

nic się nie zmieniło !

Edytowane 14 Kwietnia 2010 przez Robertso444

[Robertso444]

Witam panowie Częstochowa zaliczona ale jak zwykle niemogło obyć się bez niespodzianek 5 km od domu pękła mi linka od sprzęgła na szczęście że to było już blisko bo był by pewnie problem udało mi się dojechać bez zatrzymywania co prawda całe miasto zjeździłem aby mieć tylko prawo skręty ale się udało pod samą bramę ale mam pytanko gdzie mogę znaleźć taką orginalną linkę dzięki za podpowiedzi bo oglądałem na allegro i są po 60zł czy takie tanie linki mogą być dobre ?

Edytowane 18 Kwietnia 2010 przez Robertso444

[piter 1600]

Aby spokojnie jeździć warto kupić zestaw awaryjny.Wtedy naprawa zerwanej linki[sprzęgła czy gazu] trwa 5 minut. Np. taki http://moto.allegro.pl/item1005847608_zest...inki_sklep.html .

[Azmadan]

ja na Cz-wie zaczepiałem 1 osobnika który na Marudzie przyjechał...

ale niestety nie z forum ;-P

stało parę maszynek... ale zazwyczaj bez właścicieli...

 

[Ptaku]

A ja dziś widziałem Marudę na Równicy - przyznać się kto był ? :biggrin:

[zuczek]

witam wszystkich. pierwszy mój zlot zaliczony jestem pod dużym wrażeniem,było naprawde super

przy podjeździe sprzęgło dostało troche popalić ale jest o.k. stałem przy ekipie z prudnika, maszynki mieli niczego sobie, już myśle o następnym wyjeździe :smile:

[szary_wilczur]

niezły ten zestaw:) :clap: . Ja w weekend objechałem mazury, 1000km zrobione, i dwa litry szkocza opróżnione. Jak wracałem juz przed gdanskiem, zobaczyłem w lusterku kilka swiateł pedzacych motocykli... minął mnie jeden, drugi, postanowiłem sie dołączyć... i teraz wiem co zanaczy przeloty w granicach 160km/h, nie wiem co tam mieli za maszyny ale szły raznie z ta predkoscia, srodkiem miedzy dwoma sznureczkami samochodów,,, osiagnełem 180 km/h, a jakby chciało wiecej,,, Oni tam mieli grubo powyzej tysiaca pod bakiem,,, wiec im silniki burczały spokojnie, dla mnie to był ubijanie piany na kogiel mogiel, i by nie katowac maszyny wróciłem do wlasnej przelotowej w granicach 120- 130.. Oglnie na trasie spalił mi 4.3, bez problemowo jechał, takze po ostanim grzebaniu w gazniku bałem sie ze wezmie z 7 czy wiecej,,, no ale nie,,, czyli wniosek z moich działn taki - wiecej naprawiłem niz popsułem...

[piter 1600]

witam wszystkich. pierwszy mój zlot zaliczony jestem pod dużym wrażeniem,było naprawdę super

przy podjeździe sprzęgło dostało trochę popalić ale jest o.k. stałem przy ekipie z Prudnika, maszynki mieli niczego sobie, już myślę o następnym wyjeździe :smile:

Pozdrawiam,ja swój powrót do motocykli zacząłem właśnie od Marudy.Potem kilka lat Yamaha Road Star 1600 a teraz HD Road King.W Częstochowie byłem już piąty raz.

[Azmadan]

ja bardzo rzadko jeżdżę na 2-pasówkach... = nie lubię...

więc prędkości... mniejsze zazwyczaj do 90km/h...

jadąc na Cz-we... był 2-pasik... i przelotowa w granicach 110-130km/h...

i teraz pytanie...

czy przy takich prędkościach macie duże wibracje na podnóżkach ?? (obroty silnika)

zastanawiałem się czy to nie wyważenie koła... albo coś... z zawieszeniem...

ale raczej z silnika się robią...

bo na 4-ce mam podobnie przy 90km/h

nie wiem jak określić rodzaj drgania...

wirująca pralka...

takie że rozchodzi się mrowienie po nogach...

[viarus]

ja bardzo rzadko jeżdżę na 2-pasówkach... = nie lubię...

więc prędkości... mniejsze zazwyczaj do 90km/h...

jadąc na Cz-we... był 2-pasik... i przelotowa w granicach 110-130km/h...

i teraz pytanie...

czy przy takich prędkościach macie duże wibracje na podnóżkach ?? (obroty silnika)

zastanawiałem się czy to nie wyważenie koła... albo coś... z zawieszeniem...

ale raczej z silnika się robią...

bo na 4-ce mam podobnie przy 90km/h

nie wiem jak określić rodzaj drgania...

wirująca pralka...

takie że rozchodzi się mrowienie po nogach...

Witam u mnie jest podobnie i też myślałem, że silnik ale rozebrałem gaźniki sprawdzałem i moto stał kilka miechów w serwisie. Jak ruszam to tego nie czuć ale na trasie też mam takie wrażenie i wydaje mi się, że to taki wibratorek ta maruda jak się długo na jednym gazie jedzie wchodzi w jakiś rezonans. Ale jak byś coś się dowiedział też czekam na informacje.

[zuczek]

Pozdrawiam,ja swój powrót do motocykli zacząłem właśnie od Marudy.Potem kilka lat Yamaha Road Star 1600 a teraz HD Road King.W Częstochowie byłem już piąty raz.

napewno twoją maszyne widziałem bo kręciłem się koło was, nie ukrywam że było na czym zawiesić oko.

Mam nadzieje że kiedyś też bedę miał taką maszyne. Pozdrawiam

 

[piter 1600]

http://www.yamaha-roadstar.pl/images/fbfil...C00756_nowe.JPG moje moto i ja w środku.