Skocz do zawartości

Klasykiem w terenie


JAQUB
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jakiś miesiąc temu jeździłem sobie z bratem w dwa motorki (Kaśka + Dniepr) po różnych bezdrożach. Począwszy od kolein z wodą w polach po gruby żwir przy kamieniołomie. Fajnie mój szedł w różnych warunkach na oponach które mam od momentu kupna (jakieś tajlandzkie miękkie, drobne kostki, nieco już przytarte). Ale przodek na długim wahaczu z amorami bez tłumienia to istny koszmar w terenie (tłucze się, że aż ręce bolą). Chyba czeka mnie regeneracja amortyzatorów przed następnym wypadem w teren.

 

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś miesiąc temu jeździłem sobie z bratem w dwa motorki (Kaśka + Dniepr) po różnych bezdrożach. Począwszy od kolein z wodą w polach po gruby żwir przy kamieniołomie. Fajnie mój szedł w różnych warunkach na oponach które mam od momentu kupna (jakieś tajlandzkie miękkie, drobne kostki, nieco już przytarte). Ale przodek na długim wahaczu z amorami bez tłumienia to istny koszmar w terenie (tłucze się, że aż ręce bolą). Chyba czeka mnie regeneracja amortyzatorów przed następnym wypadem w teren.

 

Piotrek

 

Lepiej kup te nnowe indyjskie, sa na alle... Dluzej pojezdzisz niz na regenerowanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej kup te nnowe indyjskie, sa na alle... Dluzej pojezdzisz niz na regenerowanych.

 

widziałem je, ale puki kasy mam mało to chcę to zrobić po najmniejszych kosztach. Ale jak się odkuję z kasą to może i na tył sobie takie indyjskie sprawię, bo są naprawdę ładne.

 

Piotrek

 

P.S. Sorry, za rozwijanie tematu tam gdzie nie trzeba :cool:

Edytowane przez DnieprRider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

posiadałem jakiś czas temu Iż 49 to jest świetny motorek do jazdy po bezdrożach i po lasach w błocie zero problemu ponieważ jest lekki i ma zajebiście wolną jedynke, na tył miałem założonego kartoflaka i heya!!! pózniej miałem dniepra no najfajniejsza jazda to z koszem lałem 10 litrów 5 w zapasie na dojazd do domu i wszystkie ścieżki dróżki były moje czymś tekim nawet można przez rzeczke przejechac ,a obecnym motorkiem to nie ma mowy jak jade do lasu to biore Junaka też niezle wyrywa a ile chałasu robi :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepsze w taki ciezki paszczysto-błotny teren sa pojazdy z wolnoobrotowym silnikiem, takie dolniaki pyk-pyk a jaki moment, kiedys jak robilismy w kluczborku rajdy terenówek najlepiej sie sprawowały gazy i uazy, a jak koles zajechał wranglerem z 3,5l silnikiem to zaraz sie zakopał, deał gaz koła zbuksowały i koniec. A w terenie najlepiej sprawuje sie motorynka, powaga! Nie pisze zeby zaraz była buza muzgów jak pomalowac motorynke, ale sami chyba to przezyliscie, to wiecie co to badziewie potrafi w lesie:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dlamnie niskoobrotowa;) bo zaczyna jechac juz z bardzo niskich obrotów;) Coby nie powiedziec silnik słaby ale elastyczny. Wszystlko da sie zakatować jednak przyznasz ze 125 fajnie sie smigało zawsze po takich lekkich wertepach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...