Skocz do zawartości

2600 ccm Dual Ram


RudyXJ
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry silnik, stara "twarda szkoła" :icon_mrgreen: Sześć garów w rzędzie. Sterowanie boscha. Jeżeli gaz , to sekwencja, nie będziesz mniał potem problemów typu " gaz wystrzelił i rozerwało wszystkie gumy w kolektorze i przepływkę..." Jeżeli jest zadbany i będziesz dbał dalej to jest niezniszczalny :buttrock: Łańcuch zamiast paska rozrządu :flesje: Mocny, fajny moim zdaniem. Ogólnie starsze konstrukcje opla (silniki) są dobre. Jak będzie LPG dbaj szczególnie na układ zapłonowy, świece, kable , kopułka , palec, cewka, częsta konserwacja,utrzymywanie w czystości i ew. wymiany okresowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam łeb zryty trochu i fure kupuje tylko na zime (to chyba niedługo buahahaha ... ) w sezonie wiosenno-późno jesiennym latam jednośladem, mam za sobą 2 zimy na moto (i nie chodzi o to , ze 2 razy sie przejechałem , tylko poprostu smigałem jak tylko szklanki i sniegu nie było na drodze) i zeszłej zmiękłem kupując Omege A 2.0 na LPdżiii , kulało to jako-tako , gniło w oczach , paliło tylko na gazie , woziło mnie i reszte kumpli po motobazarach , na śmiegu miało problemy z ruszaniem (tył naped + letnie gumy-swojego rodzaju plan oszczędnościowy heh)ale i tak mi sie podobała :icon_twisted:. A Ty mi Dziki nie przysrywaj bo ja od sierpnia 2006 moto miałem i mam :notworthy: , z tylko tygodniową przerwą :banghead: tak wiec uwazaj noooo ... :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
wiadomo ze kazdy opel to ma blachy za szrotu

 

 

 

 

??

 

rozwiń ten twórczy post

akurat sie zgadzam , moja omega A 2.0 z 1989r. leciała , choć z zewnątrz aż tak nie było widać , to korozji nie brakowało , szczególnie martwiły mnie podłużnice , a oma jak oma , tył naped wiec podłużnice łatwego życia z mostem nie miały , blacharze to jeśli juz sie chcieli podjąć zrobienia podłużnic to cena minimum 300zł od strony , wiec omka wczesną wiosną poszła do ludzi ... Ople poprostu gniją , oma B tez leci i w podobnych miejscach jak A , kiedys czytałem, ze to nie tylko wina słabej konserwacji i blach użytych do produkcji ale też źle przymyślanych załamać karoseri , wiele miejsc narażonych na obijanie lakieru przez kamyki , paich itp z pod kół , np. tylne nadkola i fragment drzwi ... Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed wczoraj ojeciec przyprowadził mondeo 2002r trochę się zdziwiłem bo miała zardzewiałe tyle drzwi od dołui małe burchelki koło szyb to chyba lekka przesada co?? :crossy:

 

 

całkiem normalne, tylne drzwi w mondeo to standard , w ojca sztuce to samo. Ale nissan przebija wszystko , po roku przeżarło tylną klapę na wylot :buttrock:

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed wczoraj ojeciec przyprowadził mondeo 2002r trochę się zdziwiłem bo miała zardzewiałe tyle drzwi od dołui małe burchelki koło szyb to chyba lekka przesada co??

to w 2002 ford nie stosował jeszcze blach ocynkowanych ?? Wooow Panowie ... aż sie wierzyć nie chce , jak bym to widział to pierwsze co by mi przyszło do łba to to , że auta były robione na odp...ol po wypadku i ocynk szlag trafił ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...