syllwek85 Opublikowano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 chce zakupić kawasaki zx6r, mam do dyspozycji około 14tyś, jednak kumple mi odradzają bo mówią ze jest z nimi dużo problemów i często bede siedział i coś remontował:/, co o tym myślicie??? proszę o pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart3z Opublikowano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 Który rocznik?Ogólnie napisz coś więcej o moto, a nie tylko, że ZX-6R i masz 14 tys. na niego :bigrazz: Albo podaj linka jak masz jakiś upatrzony :wink: https://www.bikepics.com/members/Bart3z/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarek-fighter Opublikowano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 Dlaczego chcesz akurat kawasaki zx6r? a nie np inny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 Nikt ci na takie pytanie nie odpowie . Na takie pytanie można tyklo odpowiadać co do moto z salonu . Jeśli chodzi o uzywki to trzeba mówić o KONKRETNEJ sztuce .Możesz trafić na kawe z 2005 poskładaną z 5 innych przy której żeczywiście będziesz musiał robić co chwila o ile się nie rozpadnie bo fachowcy naciagali rame a jak dobrze poszukasz to można czasami trafić na starszy egzemplarz zadbany serwisowany itp przy którym nic nie bedziesz musiał naprawiać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 a ile masz tak w ogóle lat, ile doświadczenia na motocyklach? bo to dość istotna informacja przy wybieraniu sobie czegoś takiego jak w temacie...jsz „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syllwek85 Opublikowano 12 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 nie nie mam jeszcze zadnego upatrzonego, ogólnie mi mówia ze kawasaki sie pierd.... i dlatego go odradzają, oni śmigają motorkami z 2004-2005 roku ale mnie na taki nie stać, to bedzie mój pierwszy motorek, pracowałem na niego dosyć długo dlatego nie chce kupić czegoś przy czym bym musiał siedzieć i cały czas dokładać. a wybór motorku to juz inna sprawa tylko chodzi mi o markę oraz model Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 to bedzie mój pierwszy motorek, pracowałem na niego dosyć długo dlatego nie chce kupić czegoś przy czym bym musiał siedzieć i cały czas dokładać. a wybór motorku to juz inna sprawa tylko chodzi mi o markę oraz model bez komentarza...a kolorek jaki sobie upatrzyłeś..? żeby do dresu pasował..? :biggrin: jsz ps. z może od razu gsx1100r? co tak będziesz zaczynał naukę jazdy od 600ccm, 110KM i v-max 260kmh, skoro można lepiej... „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syllwek85 Opublikowano 12 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 pierwszy motorek mój, a juz 3 latka jeżdze motorami kumpli.... w dresie to moze ty smigasz... prosiłłem o porade a nie jakieś dogadywania.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelmoto2 Opublikowano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 nie nie mam jeszcze zadnego upatrzonego, ogólnie mi mówia ze kawasaki sie pierd.... i dlatego go odradzają, oni śmigają motorkami z 2004-2005 roku ale mnie na taki nie stać, to bedzie mój pierwszy motorek, pracowałem na niego dosyć długo dlatego nie chce kupić czegoś przy czym bym musiał siedzieć i cały czas dokładać. a wybór motorku to juz inna sprawa tylko chodzi mi o markę oraz model wlasnie smiesza mnie tacy doradzacze a ile oni jezdzili na kawasaki-ja mialem kiedys stara zxr750 i nic sie nie pie**olila, koles mial zxr750 i tez sie nie pie**olila teraz mam 10 i sie nie pierdoli, on ma zx636r i tez sie nie pierdoli i jeszcze jeden kolezka ma zx636r i tez nic przy niej nie robi(nie liczac wymiany owiewek po lekkim szlifie) bez komentarza...a kolorek jaki sobie upatrzyłeś..? żeby do dresu pasował..? ;) jsz ps. z może od razu gsx1100r? co tak będziesz zaczynał naukę jazdy od 600ccm, 110KM i v-max 260kmh, skoro można lepiej... a niby jak sie komus podoba jakis motor i ma hajs zeby go miec to musi od razu pod kolor dresu kupowac, marzenia trzeba spelniac jak kogos na to stac i nie widze naprawde sensu zeby zaczynal od gs500(bo zaraz w tym kierunku go koledzy pokieruja) i sie nim meczyl czas jakis nie bedac zadowolony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syllwek85 Opublikowano 12 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 wilkie dzieki Pwełmoto2!!! własnie mi o to chodziło zeby byc w miare pewnym co do marki, moze ten motorek o którym kumple mówioł był jakis felerny, samochody tez takie sie trafiaja, a chce miec kawe bo mi sie podoba . inny znajomy tez ma kave z 99 i wszystko jest ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Duke Opublikowano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 Z tymi przesiadkami na wieksze pojemnosci to jest wiele metod. Tylko kazdy kto doradza zapomina w tym wypadku o funduszach. Bogatego stac na to zeby jeden czy dwa sezony posmigac i sprzedac np 125 po nizszej cenie bo wiadomo cena zawsze spadnie. Pozniej bedzie miec jakas 500- 600 ktorego juz nie zmieni albo bedzie chcial cos mocniejszego i znowu sprzeda za mniejsza cene bo go stac zeby dolozyc i kupic cos lepszego. Ale sa ludzie ktorzy pracujac za mala pensje i marzacy o motocyklu nie bedzie stac na takie przesiadki bo jednak jest to w pewien sposob wydatek. Nie mowie tutaj o pojemnosciach 900 czy 1000 ale czlowiek ktory chce miec motocykl sportowy i ma wiecej niz te przyslowiowe 20 lat dajmy na to ..... to co ma teraz zaczynac od 125 , 500 , i tak dalej. Czemu np rozsadny czlowiek nie moze usiasc na 600 i powoli bez bajecznych predkosci poznawac motocykla. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syllwek85 Opublikowano 12 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 masz racje, ja napewno nie zmienie go za rok czy dwa,bo narazie i tak pracuje tylko w wakacjie bo tak sie ucze i nie mam na to kasy, dlatego chce kupić coś co mi sie podoba i jest w miarę ok, a z przesiadkami to bywa różnie, jeżdziłem wieloma motorkami tak ze nie boję sie tego, a teraz chce nabyć swój własny motorek, wiadomo do niego tez bedzie sie trzeba przyzwyczaić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 (edytowane) a niby jak sie komus podoba jakis motor i ma hajs zeby go miec to musi od razu pod kolor dresu kupowac, marzenia trzeba spelniac jak kogos na to stac i nie widze naprawde sensu zeby zaczynal od gs500(bo zaraz w tym kierunku go koledzy pokieruja) i sie nim meczyl czas jakis nie bedac zadowolony No właśnie, każdy kupuje to co lubi, ZX6 na 1 motocykl, dres, albo sygnet :icon_mrgreen: Co do marzeń, to nie wiem czy ten co sie zabił na R6 (1 motocykl, 3 tygodnie) niedawno w Wawie też o tym marzył. No ale pawelmoto2 wie lepiej, objechał swoja R1 kilka razy wokół śmietnika a teraz ZX10Rem lansuje sie na rynku i wyrywa "heleny" z fotki.pl :icon_mrgreen: Edytowane 12 Czerwca 2007 przez Greedo Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni22222 Opublikowano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 kazdy kupuje to co mu sie podoba :icon_rolleyes: o gustach sie nie dyskutuje :D wiec jak podoba ci sie kawasaki zx 6r ;) masz na nie sianko jedz z kims kto sie zna i sobie kup :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacmiz Opublikowano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 Z tymi przesiadkami na wieksze pojemnosci to jest wiele metod. Tylko kazdy kto doradza zapomina w tym wypadku o funduszach. Bogatego stac na to zeby jeden czy dwa sezony posmigac i sprzedac np 125 po nizszej cenie bo wiadomo cena zawsze spadnie. Pozniej bedzie miec jakas 500- 600 ktorego juz nie zmieni albo bedzie chcial cos mocniejszego i znowu sprzeda za mniejsza cene bo go stac zeby dolozyc i kupic cos lepszego. Ale sa ludzie ktorzy pracujac za mala pensje i marzacy o motocyklu nie bedzie stac na takie przesiadki bo jednak jest to w pewien sposob wydatek. Nie mowie tutaj o pojemnosciach 900 czy 1000 ale czlowiek ktory chce miec motocykl sportowy i ma wiecej niz te przyslowiowe 20 lat dajmy na to ..... to co ma teraz zaczynac od 125 , 500 , i tak dalej. Czemu np rozsadny czlowiek nie moze usiasc na 600 i powoli bez bajecznych predkosci poznawac motocykla. PozdrawiamJa zaczynam od pojemnosci 500 i powiem szczerze ze gaz do konca odkreca sie czesto nie odrazu na 6 biegu ale na nizszych :P tak wiec jestem pewien ze gdybym mial 600 tez bym to robil a taki silnik reaguje inaczej niz w 500.Tak wiec poco gadac ze jestes rozsadny kiedy pokusa jest zawsze wieksza ;) Jesli ktos kupuje 600 a nie 500 to chyba z wiekszej mocy i co za tym idzie wykorzystania jej :D Ale jesli komus nie chodzi o moc to niech bierze 500 bo przynajmniej koszty utrzymania nizsze .Jesli ktos uprze sie juz na 600 to niech przynajmniej wezmie 70KM a nie odrazu 100 ja bym przynajmiej tak zrobil :icon_rolleyes: Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi