Honda mtx Nie wkręca się na obroty, dochodzi do 3 tyś ;/

[Sydney]

Witam !! Cała historia zaczeła się od tego że zrobiłem remont silnika. Ze względu na to że nie posiadalem specjalnego klucza do dokręcania śrub (jego nazwa to chyba klucz dynano metryczny) Głowice dokręciłem na oko. Zrobiłem jakieś 200km i przedwczoraj moto wkręcało się raz do 8 tyś tyle ile powinno a raz do 4 tyś albo w ogule gasło, a przy tym wszystkim niesamowicie dymiło na biało. Kiedy odkręciłem korek chłodnicy widziałem bomble i dym. ze znajomym doszliśmy do wniosku ze to wina uszczelki pod głowicą.Kiedy ściągnełem głowice okazało się ze uszczelka już się nie nada do użytku, ale miałem jeszcze uszczelke złożoną z 3 blaszek aluminiowych która wyjełem z silnika przed remontem, a że była niedziela postanowiłem założyć ja z powrotem. Kiedy głowica i cylinder były zdjęte oczyściłęm je delikatnie ze resztek starej uszczelki i kilka razy przejechałem po papierze ściernym (1200) na szkle, po czym wysuszyłem i posmarowałem głowice i cylinder tawotem, porzyczyłem ten tajemniczy klucz, a w warsztacie powiedziano mi żebym dokręcił nim tak mocno aż wskazówka wychyli się do 3.Po zlożeni motor odpalił bez najmniejszego problemu. zrobiłem jakieś 20 km i nagle obroty spadły mi do równych 3 tysięcy, moto kopci na niebiesko, i pali wachy jak h*j. kiedy przepchałem je minute odrazu zapaliło i ładnie jechało jakieś 300m i znowu to samo. postawiełm je przed domem na pól godziny, odpaliło pieknie i znowy pojeździłem jakieś 4 km i to samo ... PAre razy tak zrobiłem próbowałem regulować gaźnik, nic nie zminiało i tak samo było z i bez ssania. teraz jak już tylko odpale jest tak samo tylko te marne 3 tyś i koniec ;/ Modól zmieniałem gaźnik czyściłem z 5 razy, mam założony filtr paliwa, który jest troche przybrudzony ale benzyna leci z niego ciurkiem. Czym może być to spowodowane ?? Membrane ściągalem i nie widać prześwitów. Czy to przez tą uszczelke pod głowicą ??Bo jak trzymama na tych 3 tyśiącach słychać sycznie przy wydechu. A może to wina pierścieni?? POMOCY

[karol0545]

Jak kopci Ci na niebiesko to ma za dużo oleju i może coś z dozownikiem albo simering od strony sprzęgła.

[nordtrans]

AJ chyba wiem co mogłes zrobic. Raz jak wlałem bezyny co była w bance po robie to miałem identyczne objawy. i tez kopcił na biało. pozdro

 

Spuść bezyne i nalej czystej, powinno pomóc

[Soku11]

Ehhh... Po 3-krotnym przeczytaniu mniej wiecej obczajam co chciales napisac :/ Wracajac do tematu - syczenie moze oznaczac ze plyn chlodzacy (jesli go uzywasz) wydostaje sie na zewnatrz przez jakies szczeliny, albo ci ucieka kompresja. Wez normalny klucz i poprzykrecaj wszystkie srubki samemu tak, zeby byly przykrecone mocno. Jesli nadal bedzie takie syczenie - zdejmij glowice i oddaj do jakiegos zakladu albo sam sprawdz czy czasami nie ma mikrouszczerbkow. Jesli ma, zrob planowanie i problem powinien zniknac. Co do tych 3k obr/min to dlaczego moto sie wyzej nie wkreca?? Po dodaniu gazu gasnie, wchodzi na wyzsze i schodzi czy sie jakos jeszcze inaczej dusi?? POZDRO

[Sydney]

nordtrans faktycznie karnister który mam jest po ropie tylko że był suchy i ma 20 L i zalałem go do pełna to chyba taka zawartość ropy nie powinna wpłynąć na prace silnika, poza tym tak sie działe po czasie a wcześniej normalnie działał. Soku11 sorki zę tak zamieszałem a co do tych 3 tyś obr, to wtedy jak trzymam manetke otwartą do końca. jak puszcze to moto gaśnie. śruby są przykrecone naprawde mocno. Jutro bede miał nową uszczelkę, zrobie planowanie i zobacze co z tego wyjdzie.

[Soku11]

A jak trzymasz juz manetke do konca, to moto sie dlawi przy tych 3k, czy poprostu tak jakby wchodzi na 3k i zostaje i ladnie je utrzymuje??

[Sydney]

Zostaje i ładnie sie utrzymuje przy równych 3 tyśiącach. Nawet zrobiłem tak 10 km do skrzyżowania, przepchałem go po pasach, odpalam a moto normalnie mi do 8 tys wchodzi, przejechałem i zmuliło go znowu do 3 tyś.

 

Zostaje i ładnie sie utrzymuje przy równych 3 tyśiącach. Nawet zrobiłem tak 10 km do skrzyżowania, przepchałem go po pasach, odpalam a moto normalnie mi do 8 tys wchodzi, przejechałem i zmuliło go znowu do 3 tyś.

[Soku11]

Naprawde dziwne :o Sprawdz ta glowice wraz z podkladka i napisz jakie efekty. POZDRO

[pikus91]

nie bedzie to wina simeringow?

[Sydney]

to że karnister był po ropie to chyba nie ma nic do rzeczy co ?? Bo normalnie chodziła i jak przejechałem pare klocków to dopiero tak swiruje, czyli jak jest ciepła. Może coś sie rozszczelnia ?? Dobra nie ma co gdybać będzie nowa uszczelka jutro to sie zobaczy. Tylko jeszcze jedno, jak spalnuje głowice w warsztacie, to uszczelke dać na sucho czy troche ją tawotem nasmarować ?? i na ile mam ją dokręcić tym dziwacznym kluczem ?? Czy na oko ??

[vmax]

Zakładaj tą uszczelke na sucho, po co ty ją w ogóle tym tawotem smarujesz i tak to nic nieda. Weś normalny klucz i dokręcaj te śróby po trochu na krzyż (pierw jedną potem tą na ukos)

[Sydney]

Dzięki za porade że na krzyż , taki ciemny to nie jestem. A tawot po to bo dodakowo uszczelnia, a że uszczelka nie była nowa to koleś powiedzial zebym tak zrobił. Dzisiaj moto zapaliło przejechałem się i zgasło. Nie odpala już. Jutro bede szukał przyczyny, moze lepiej tak że już nie odpala łatwiej bedzie szukać przyczyny.

[Gość marcpol]

Dzięki za porade że na krzyż , taki ciemny to nie jestem. A tawot po to bo dodakowo uszczelnia, a że uszczelka nie była nowa to koleś powiedzial zebym tak zrobił. Dzisiaj moto zapaliło przejechałem się i zgasło. Nie odpala już. Jutro bede szukał przyczyny, moze lepiej tak że już nie odpala łatwiej bedzie szukać przyczyny.

 

Proponuje zmierzyć ciśnienie sprężania - pozwoli wykluczyć to lub potwierdzić nieszcelność jako przyczynę problemu. Pozdrawiam

[Sydney]

No i chyba ten motor rozpierdole !! Nowa uszczelka, a własciwie wszystkie uszczelki przy cylindrze, nowy simering na od strony sprzegła, ten od strony magneta jest suchutki. No i dalej jest tak zapale, moto łądnie chodzi wkreca sie.. przejade jakies dwa klocki i problem się powtarza. Ale kiedy zdjełem dekiel od strony magneta jakoś dłużej jeździłem zanim mi obroty spadły. Wydaje mi się że to bedzie coś związane z układem zapłonowym. Modół można wykluczyć bo na dwóch jest identycznie. Jutro założe druga cewke ktora wytwarza prad, czujnik halla i cewke wys. napięcia z przewodem i fajką. Zobaczymy co z tego wyjdzie.