Adimoto Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 Witam was chciałbym sie was poradzić ile powinienem ztoczyć koło zamachowe w silniku ??Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radzio99 Opublikowano 10 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2007 A jakie masz auto??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzli Opublikowano 10 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2007 A po co chcesz to robić? Koło zamachowe to bardzo ważny element w silniku i poprawianie fabryki może przynieść więcej szkody niż pożytku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 10 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2007 Można staczać koło zamachowe jeżeli chce się uzyskać poprawę przyspieszeń itd, ale trzeba to robić z głową i dokładnie wiedzieć gdzie i ile stoczyć. To jest znaczna ingerencja w silnik.Miałem kiedyś literaturę na ten temat, poszukam może jeszcze coś znajdę. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzli Opublikowano 10 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2007 Koło zamachowe jest elementem, który jest fabrycznie wyważany i po zmniejszeniu jego masy przez toczenie powinno być powtórnie wyważone, żeby nie spowodować zmniejszenia trwałości silnika i niewłaściwego obciążenia wału. Koło o mniejszej masie spowoduje, że silnik będzie lepiej tzn szybciej wchodził na obroty, ale praca na wolnych obrotach będzie mniej spokojna. Ważne jest tez oddawanie ciepła przez sprzęgło, którego koło jest jednym z elementów. Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale myślę, że przy tuningowaniu silników obniżenie masy koła przez obróbkę skrawaniem przynosi najmniejsze efekty. Tym bardziej, że raczej nie spowoduje wzrostu mocy ani momentu obrotowego, Co przy takich przeróbkach jest chyba najistotniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 10 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2007 Na pewno jest to jedna z ostatnich rzeczy na jakie bym się zdecydował tuningując silnik. Podejrzewam że tym którzy to robią najmniej zależy na trwałości silnika :icon_biggrin: Ze dwadzieścia lat temu grzebaliśmy z bratem w starej skodzie 100S. Po stoczeniu koła zamachowego paliła opony lub wgryzała się w glebę po osie :lalag: potem szybko została sprzedana więc nie wiem ile kilometrów wytrzymał silnik Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.