YARECK Opublikowano 16 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2005 "Czy jest szansa na jakies zdjecie tego bagaznika razem z motorkiem?"-pytal PiotreksPostaram sie niebawem cyknac jakas fotke bagaznika i zalaczyc. Mozesz tez go zobaczyc na stronie Yamahy w akcesoriach.Jaro36: otrzymalem meila, dzieki. Życze szybkiego powrotu do zdrowia i pewnie kiedys tam cie odwiedze w stolicy.Co do ciezaru to rzeczywiscie jest to motorek niesamowicie poreczny i swietnie wywazony. Ja wsiadlem na niego po XT600E i moje obawy co do poradzenia sobie z XJR prysly w mig jak banka mydlana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro36 Opublikowano 16 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2005 Odwiedz strone: http://xjr1300sp.republika.pl/tuning/tuning.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YARECK Opublikowano 17 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2005 Dzieki za link.Mam teraz dosc nietypowe pytanie zarowno do Jaro36 jak i innych posiadaczy XJR1300. Otoz na prawym tlumiku, nieco z boku, w polowie jego dlugosci mam cos jakby zaslepionu otwor montazowy. Problem w tym ze jest on zamalowany matowa srebrna farba a nie jest chromowany jak caly tlumik. Czy u was tez takie cos bylo (jest)? W serwisie powiedziano mi ze to tak juz jest we wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregor Opublikowano 18 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2005 NIe mam seryjnego tłumika więc nie wiem. ale dziwne się wydaje "zaślepianie" czegoś w nowej maszynie.Jak wstawią do salonu następną nówkę to sprawdź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotreks Opublikowano 18 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2005 Ja mam tak samo zaslepione w nowym motocyklu i sprawdzałem to w drugim który stoi w salonie Yamahy gdzie kupowałem motycykl i tak samo jest zaslepione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 20 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2005 W zeszłym roku urwał mi się bagażnik ( zresztą razem z kufrem ). Wczoraj pojechałem do serwisu by zamotować nowy, operacja się nie udało gdyż stary bagażnik był ( jest ) zintegrowany ze stelażami do kufrów i nowy nie był kompatybilny ;) Niestety będę musiał dorabiać u majstra, z nierdzewki.Przy okazji wypłynęła kwestia pękania wsporników siodła ( tej części motocykla na której siedzimy ) kwestia ta wypłyneła drugi raz tegoż dnia podczas rozmowy w innym serwisie.Gościowi który jeździł turystycznie wraz ze swoją damą i kompletem kufrów połamał się motocykl 8O :P Podobno nie można montować centralnego kufra cięższego niż 5kg. Czy któregoś z Was dotknęła ta dolegliwość :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubert Opublikowano 20 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2005 W instrukcji do moich kufrów Hepco&Becker stoi napisane: ładowność kufra centralnego (45 litrów) - 5 kgładownośc kufrów bocznych (po 40 litrów) - po 10 kgjadąc z kuframi nie przekraczać 130 km/h. Ale, żeby stelaż trzasnął, to nie słyszałem. Choć patrząc, jaka dźwignia tworzy się na stelażu, to przy ostrym przeładowaniu topcasu nie byłbym zdziwiony, gdyby na jakiejś większej dziurze coś strzeliło. Ja się staram, w każdym bądź razie, nie przeginać z wagą ładunku. Jak jeździliśmy teraz w maju po Mazurach, miałem raz w topcasie pomiędzy 15 i 20 kg i na jednej dziurze poczułem się dość dziwnie, jakby mi się coś z tyłu miało urwać, a sevenka chciała zrobić wheelie :PPozdrawiam,Hubert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GANER Opublikowano 20 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2005 Witam ,Podczas ostatniej podróży do Anglii ,gdzies w okolicach Venlo sciagnąłem siedzenie po cos tam.Moim oczom 8O ukazała sie 5 mm szczeliny we wspomnianym miejscu :P .Powodem był orginalny stelaż yamahy i kufer givi, załadowany niemiłosiernie przez moja połowe :mrgreen: .Po pospawaniu w Venlo u znajomego spawacza :lol: i zamontowaniu stelaża givi oraz przejechaniu około 20000km problem zniknął.Moim zdaniem problemem nie jest ciezki kufer tylko bagaznik który obciąza tylną czesc ramy na której siedzimy.Pozdr Dopisane: ładownosc Givi Maxia 10 kg dopuszczalna predkosc 130 kmh ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YARECK Opublikowano 23 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2005 Fajnie ze o tym wspomnieliscie bo nosze sie z zamiarem kupna tocasa i wezme te opinie pod uwage podczas zaladunku.Natomiasta ja mam pytanie jeszcze odnosnie crshpadow bo wczesniej pytalem ale jokos to umknelo. Otoz czy crashpady Louisa nadaja sie do uzytku? Bo nie ukrywam: wydatek 670,- zl. na oryginaly przy cenie Louisow za 75-80 euro nastraja mnie do myslenie i kalkulacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GANER Opublikowano 23 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2005 Niewiem jak jest z tymi z Louisa,ale ja mam orginały i sobie chwale ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregor Opublikowano 25 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2005 Rok temu jechałm do Norwegii zaje*any na maxa. 3 kufry każdy ważył (bo ważyłem) po 15-16 kg. Ja waże około 85 kobieta... jak to kobieta :-), na kufrze centralnym jeszcze miałem aładowany worek louisa z rzeczami. Nie zamierzałem jechać 10 dni w jedną stronę więc jechałem 160-170. Nic się nie urwało i nic nie pękło. Ale fakt że słyszałem o pękającej ramie pod pasażerem, może coś wzmocnili a może mam szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YARECK Opublikowano 20 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2005 NO I STALEM SIE POSIADACZEM CRASH-PADOW LSL (LOUIS) DO MOJEGO RUMAKA. MAM NADZIEJE ZE NIE BEDE ICH "WYKORZYSTYWAL" ALE STRZEZONEGO ...WYGLADAJA NAWET NIEZLE TYLKO MIALEM DYLEMAT CZU MONTUJE JE SIE PLASTIKOWYM WYPUSTEM DO PRZEDU CZY DO TYLU. NA STRONIE LOUISA NA ZDJECIEU WIDAC ZE DO TYLU WIEC MUSZE JE PRZEKRECIC BO JA ZALOZYLEM DO PRZODU. [ Dopisane: 10-08-2005, 11:22 ]Pewnie zabrzmi to nieskromnie ale wlasnie kupilem sobie kuferek Moto Detail do mojego rumaka.Wyglada niezle i mysle ze bedzie mi wiernie sluzyl i ze bede z niego zadowolony.POZDRAWIAM WSZYSTKICH XJR-owcow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrmm Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Pękające stelaże tylnego błotnika to chyba problem występujący w innych motocyklach. Podobnie dzieje się w Drag Starze i Wild Starze. Jeździłem i pierwszym a jeżdżę obecnie Wildkiem i już dwa razy spawałem - za drugim razem dołożyłem jeszcze więcej wzmocnień i mam nadzieję że wytrzyma. Jeżdżę tylko turystycznie w dwie osoby i oczywiście bagaż, choć nie zawsze dużo!! Wydaje się że rozsądnym jest poprostu demontaż tylnego błotnika i od razu wzmocnienie stelaża co by nie nieć problemów np. w środku trasy tj. 300 km od domu :) i na dodatek ciemną nocą i w niedziele... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YARECK Opublikowano 30 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2005 Mam pytanie do XJR-owcow. Otoz przy odkrecaniu gazu (nieco szybszym ale nie takiem zeby mnie zrzucalo z siodla) gdy obroty silnika wynosza 3500 do 4000 obr./min. da sie slyszec delikatny szum, cykanie (bo klekotaniem nie mozna tego nazwac). Czy u was tez to wystepuje, czy to normalne?Zaznaczam ze wystepuje to tylko gdy szybciej dodam gazu i w szczegolnosci na drugim biegu. [ Dopisane: 13-10-2005, 08:27 ]Jak wam wychodzi w spalaniu wasz motocykl?Ja ostatnio przezylem maly szok. Otoz jak zaczely sie chlodne poranki i odpalalem go z ssania (co jest naturalne) a do pracy mam bardzo blizko to spalanie wyszlo rzedu 8,5 l/100 km. Natomiast w ostatnia niedziele zrobilem z przyjeciolmi mala wycieczke do Torunia i spalanie wyszlo mi ... 5,75 l/100km. Az trzy razy liczylem bo nie moglem uwierzyc. Juz raz po wycieczce do Glowna wyszlo mi jakies 6,2 i juz wtedy bylem happy, ale to co zobaczylem w niedziele to odlot. 1300 ccm i tylko 5,75 na 100 km. A predkosc oscylowala przy 110-120 km/h i z jechalem z pasazerka.Moze to nieskromne ale pisze zeby podzielic sie swoja radoscia.XJR-OWCY LACZMY SIE!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darekcb500 Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Witam chciałbym sie dowiedzieć coś na temat xjr1200 .Zawiesilem oko na tym motocyklu i powiem że wygladem mi cholernie odpowiada (cudownie sie prezentuje) i w granicach 10tyś zl. już mozna cos takiego nabyć.Chetnie wysłucham jakichkolwiek informacji na temat tego motocykla. Pozdrawiam Darek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.