Skocz do zawartości

fjr, czy k1200r


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Ostatnio na forum bylem w nie co innej grupie(cruiser, chopper)

Prosilem o pomoc w wybraniu cruisera.

Dzis jestem posiadaczem vtx-a 1800, i wiem,ze to byl blad.

Po kilku sezonach w Polsce na vfr wyjechalem za chlebem do usa.

Tu spodobaly mi sie cruisery, i pomyslalem, ze to jest to na co chce sie przesiasc.

po kilkuset milach na tym sprzecie, wiem, ze v2 i chromy poki co sa nie dla mnie.

Vtx jest juz na ebay.com (120120086872),a ja szukam czegos wygodnego dla 2 osob, z mocnym silnikiem.wiekszego od vfr-y, obudowanego, zrywnego i szybkiego.

Powiem odrazu, ze xx odpada, bo na usa szedl tylko do 2003 roku, a ja chce nowy, ewentualnie roczny.

pod uwage biore dwa sprzety:fjr 1300 i bmw k1200s.

Potrzebne mi jest cos, czym w razie czego bede mogl odkrecic, smigac po miescie, albo zabrac zone, kufry i jechac w trase.

BMW mi sie bardziej podoba z wygladu, i na codzien jest pewnie bardziej poreczne, ale czy jest. az o tyle lepsze od fjr-y, zeby kosztowac o 1/3 wiecej?

FJR, natomiast jest juz sprawdzonym modelem, i raczej przykrych niespodzianek nie trzeba sie spodziewac, jest na pewno lepsza w trasy od k1200s. Co do wygladu to jak dla mnie jest troszeczke za malo sportowy(wiem, ze to nie jest motocykl sportowy), szczegolnie kierownica mimo, ze na pewno wygodna, to nie jest w moim typie(zmienil bym na lucasa), inne tlumiki, spolerowane felgi, i jak dla mnie ok.

Nastepna sprawa to koszty utrzymania, z tego coczytalem na forum to jednak wynika. ze bmw jest drozsze w utrzymaniu, a ja planuje zabrac w niedlugim czasie moto do polski, a w moim przypadku moze okazac sie. ze duzo latwiej bylo na nie zarobic niz je utrzymac.

Napiszcie prosze co o tym myslicie, ktory sprzet wybrac i dla czego?

Jak fjr radzi sobie z niemala masa, czy jej przyspieszenie, zrywnosc, jest porownywalna ze scigaczami?

Czy duza roznica w cenie ma swoje uzasadnienie

Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierun wi... wypadałoby popytać w usiech, bo w nadwiślańskim biednym kraju raczej niewiele jest osób jeżdżących k1200s, chociaż fjr znacznie więcej. tyle, że ci będą fujarę zachwalać - nie mając żadnego porównania z beemwe

mając dość kasy prawdopodobnie brałbym k1200s, ale to jest opinia człowieka, który ani z jednym, ani z drugim do czynienia nie miał. zwracam tylko twoją uwagę na takie rzeczy jak to, że bmw ma jeszcze w ofercie lepiej skonfigurowanego do podróżowania k1200gt, więc "s" będzie bardziej sportowy. z drugiej strony taki na przykład watson (prm) skutecznie fruwa fujarą po torze poznań i bynajmniej nie narzeka na możliwości zawieszenia czy silnika. w każdym razie gdybyś poszukał na prm, to myślę że coś sensownego znajdziesz. z bmw będzie na pewno gorzej...

jsz

 

ps. w temacie napisałeś, że r - sugerowałem się treścią, że jednak s czyli sport a nie roadster

Edytowane przez jeszua
„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie popelnilem blad, chodzilo mi oczywiscie o k1200s(pisalem o 2 w nocy).Dzieki za uwage, i za zainteresowanie sie tematem. Jestem tak na prawde troche bardziej nastawiony na fjr, ze wzgledu na nizsza cene( bmw razem z kuframi jest tutaj o 7 tysiecy$ drozsze). Boje sie tylko ze smigajac po miescie bede tak samo sie wpienial na fjr, co na vtx-a, a nie mam jak sprawdzic tej maszyny przed zakupem, dla tego wazna jest dla mnie kazda opinia. Jeszcze jedno, w nowym bmw k1200r sport, jak wyczytalem jest poprawiona skrzynia biegow i mapy zaplonu. Podobno bmw ma wprowadzic takie ulepszenia w kazdym z modeli k1200, czy to oznacza, ze w obecnych modelach jest cos nie tak ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może coś Ci podpowiem tyle, że nie jestem obiektywny i nie siedziałem na FJR. K1200S w 2007 nieco się zmienił tzn. ma zmienioną skrzynię i układ hamulcowy pozbawiony elektrycznego wspomagania (dla mnie to drugie byłoby w sumie plusem, ale nie mam powodów do narzekań na rok modelowy 2006, więc nie bardzo mogę coś konkretnego powiedzieć). Skrzynia jak skrzynia nie mam powodów do narzekań, ponoć jest nieco przekonstruowana, akurat wersja R jest inaczej zestopniowana, ale w sumie nie ma nigdzie o tym za wiele, bo szukałem na innych forach i tyle, że coś zmieniono.

 

Jeśli chodzi o technikę to poza samym hamulcem, który może nieco lepiej przystosowuje ten motocykl do toru to zmiany mogą pozostać moim zdaniem pominięte jeśli nie chcesz kupować nowego sprzęta. Hamulce są bardzo skuteczne, a różnica objawia się w ich wyczuwalności, która bez wspomagania jest lepsza, bo to tylko Ty hamujesz. Jeśli chodzi o mapy zapłonu silnika, to seria K1200 jest tak skonstruowana, że jak pojedziesz na serwis, który będzie posiadał nowszą wersję oprogramowania silnika to po porostu Ci ją wgrają i tyle, tak to działa, jedynie czasem wiąże się to z dodatkowym kosztem (i to nie zawsze).

 

Przejdźmy do meritum, ja chciałem znaleźć motocykl w miarę uniwersalny, do śmigania po mieście i w dłuższe trasy i tak się mniej więcej stało. Jest na tyle mały, że spokojnie przejedziesz po mieście między samochodami, bo to mniej więcej szerokość 600. Jest bardzo poręczny, bo rozkład masy to majstersztyk, jedyne gorsze momenty to jak staniesz w jakiejś dziurze i musisz go wypchać, bo jednak trochę waży, ale bez przesady. Zawieszenie to kolejny plus, polecam ESA, bo na naszych drogach się przydaje, poza tym przy wykorzystywaniu w mieście i podróżach szybko i bezproblemowo zmienisz nastawy na jazde solo i z plecakiem itp. co dla mnie akurat ma znaczenie i jest dość odczuwalne. Moc tego motocykla jest konkretna, ale trzeba nim trochę pojeździć, aby ją znaleźć, bo nie jest to narowista sztuka trudna do okiełznania, a raczej sprzęt w którym po mału odkrywasz coraz to nowe możliwości, i to w zabawie z K jest chyba najfajniejsze, jak po mału pokazuje co jeszcze potrafi. Moment obrotowy jest na tyle nisko ( około 3 tys. 80 % jeśli się nie mylę), że jazda relaksacyjno-kodeksowa na 6 to zupełny spacerek.

 

Pozycja za kierą jak dla mnie na 6, bo dłuższa trasa to sama przyjemność, również moja pasażerka też nie narzeka, a nawet chwali poprawę w stosunku do Japonii, nieco sportowa, ale bez przesady, nogi w miarę w neutralnej pozycji, nawet nie trzeba za bardzo prostować po drodze, w sumie bliska tej z VFRy.

 

Jeśli możesz to kup od razu kufry, bo wadą tego motocykla jest brak możliwość przymocowania bagażu. Ja stoję przed tym problemem, kupiłem torbę na bak na przyssawki, ale niestety nie jest to najlepsze rozwiązanie, bo kształt baku nie bardzo pozwala na sensowne ich rozmieszczenie, ale jeszcze nad tym popracuję i będzie git. Ale z tyłu to nawet nie ma jak pająka sensownie umieścić, więc kufry to podstawa.

 

Jeśli chcesz coś wiedzieć to pytaj, o K chętnie odpowiem, bo wiem, że to moto zostaje u mnie w garażu i innego nie szukam, znalazłem wszystko co w moto mi się najbardziej podoba wygląd, power, wrażenia z jazdy jedno co to może zmienić wydech, bo seryjny do 6 tys. jest zagłuszany przez wloty airboxa, ale można się do tego przyzwyczaić ;)

_______________

Przechowalnia motocykli i skuterów - Warszawa i okolice www.motozima.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiany w k 1200 r sport ,opisane sa w majowym numerze motocykla. Dotycza one skrzyni "BMW zajelo sie tym od dawna krytykowanym mankamentem...... zmiany dotycza walca i mechanizmu zmieniajacego biegi", oraz silnika "szczyt zakretu- gwaltowna reakcja na gaz i ostra reakcja na zmiane obciazenia czterocylindrowcow bmw jest przeciez doskonale znana. Ale nie tym razem. Otoz w bmw k1200r sport zastosowano po raz pierwszy nowa mape zaplonu. dlaczego nie zrobiono tego od razu? Mala pociecha- w przyszlosci skorzystaja z tego wszystkie modele serii K............. Zmierzona moc maksymalna wynosi 162KM. To wiecej niz w dotychczas testowanych k1200".

Luka dzieki, ze sie odezwales, zalezalo mi aby sie wypowiedzial na temat k 1200s jego wlasciciel (jakby sie znalazl jeszcz ktos od fjr-y, to byloby super)

Napisz jak mozesz co myslisz o tym opisie. A i jeszcze jedno, pisales, ze k1200s jest dobre w trasy dla dwojga, a ile macie wzrostu- ty i twoj plecaczek?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem wlascicielem ani fjr ani k 1200 s (jezdze vfr). Niemniej moge pare slow dorzucic, bo jezdzilem sporo z ludzmi, ktorzy mieli te wlasnie motocykle. "Jacek." o K moglby ci opowiedziec jeszcze sporo wiecej (pusc mu moze priva). Mog enatoimast sprzedac Ci pare uwag.

 

Wybor miedzy tymi dwoma motocyklami to odpowiedz na pytanie do czego Ci sa potrzebne i co lubisz. Sa to motocykle bardzo rozne i porownywanie ich bezposrednie nei ma za bardzo sensu - inne jest ich przeznaczenie. O ile fjr jest mocnym motocyklem do dalekiej turystyki, takze we dwojke, turystyki powiedzmy szybkiej, nie jest to absolutnie motocykl do turystyki bardzo szybkiej. Takim motocyklem - genialnym do tego celu (bardzo szybka turystyka we dwojke) jest K. Majac na mysli bardzo szybke turystyke mowie o turystyce na przelotowce 200 km/h wzwyz. Rowniez jesli jestes osoba, ktora lubi nieco sportowa jazde - to zdecyzdowanie K, fjr Cie zawiedzie w tym temacie. Oczywiscie Watson moze krecic winkle na torze w Poznaniu i jestem pewien, ze jest w tym doskonaly, ale ten motocykl nie jest do tego. Moze na torze, w kontrolowanych warunkach mozna go nieco doprowadzic do granic jego mozliwosci, bo warunki tam sa kontrolowane. Ale na drodze tego nie zrobisz. Problem fjr w tym temacie jest zbyt miekkie, turystyczne zawieszenie. I nic tego nie zmieni. To jest turystyk i tyle.

 

Natomiast K to motocykl absolutnie nowej generacji. Motocykl, ktory super wyglada, jest wygodny do podrozowania we dwojke, jak i do sportowej zabawy solo. Jezeli stac Cie na drozsze K a lubisz to o czym wyzej - bezapelacyjnie K 1200 S jest dla Ciebie lepszy rozwiazaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Czytałem ten opis z Motocykla i nie wiem czy to dokładnie takie zmiany, bo nie znalazłem nic o tym w innych źródłach poza ogólnikami, poza tym nigdy na 100 % nie będziesz wiedział co jest w jednym i drugim, póki go chyba nie rozbierzesz i nie porównasz, bo poszególne modele K się różnią od siebie, chociaż są produkowane od 2004 roku, chociaż zmiany w 2007 są najbardziej znaczące (hamulce i skrzynia). Jak chcesz poczytać więcej o K w opiniach użytkowników to zajrzyj na http://www.bmwk1200s.com/

 

Piocho o K można mówić godzinami, tylko lepiej na nim jeździć. K12S nie jest motocyklem sportowym, ale nie leży od niego tak daleko jak FJRa, a może być dość podobnym motocyklem turystycznym, a do tego ma dość ograniczone gabaryty, więc nieźle spisuje się w mieście. Jest na pewno ekonomiczny, choć wymaga 98 oktanów i szybko konsumuje opony, choć to pewnie zależy od stylu jazdy, ale tylko w penym zakresie, bo moment obrotowy jest dla gum dość okrutny.

 

Ja mam 192 cm, a mój plecak 177, więc nie należymy do kurdupli, co Piocho może potwierdzić i przelot 300-400 km robi mi się łatwiej niż na GSXFie, jest mi po prostu wygodniej. To jest moto projektowane w Europie, więc nie uznali, że przeciętny użytkownik waży 75 kg i ma około 170 cm wzrostu. Inna sprawa, że jak napisano wcześniej, ten motocykl może jeździć naprawdę szybko i w tym nie przeszkadza.

 

Tak czy inaczej, wszystko zależy od tego czego oczekujesz od motocykla i jaka jazda Cię kręci?! Jeśli szukasz czegoś co będzie pewnym rozwinięciem wspomnień o VFR i jak napisałeś, żeby czasem odkręcić i pośmigać po winklach (a K się składa rewelacyjnie), a czasem wybrać się w podróż, albo wyskoczyć na miasto, to warto sprawdzić K.

_______________

Przechowalnia motocykli i skuterów - Warszawa i okolice www.motozima.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wszystkie porady, ale chyba jestem na tym etapie, ze jeszcze nie wiem, czy bardziej zalezy mi na sportowych cechach K 1200S, czy turystycznych FJR-y. Ale ciesze sie, ze obydwa te moto zachwalacie. To oznacza. ze ktory nie kupie to i tak bedzie porzadny

Mam jeszcze jedno pytanie o BMW.

K1200s jest na rynku dopiero 3 lata, jak myslicie, czy jest to taki zywotny i bezawaryjny sprzet jak VFR czy XX. Czy ta cala elektronika nie da po kilku latach w tylek?

Pytam, bo jak juz ktorys kupie, to mysle trzymac go dlugo.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...