[10.06.07] - Impreza dla dzieci z hospicjum Małego Księcia w Lublinie

[skrzydlaty]

A może by tak, każdy 'motórzysta' i pasażer jakąś maskotkę zakupił...

Jak będzie 20 motórów po dwie osoby to da 40 maskotek...

Co wy na to? :biggrin:

tak tylko dumam...

[aftys6]

Na tą chwilę niestety nie ma mowy o czymś takim jak eskorta policyjna...niestety :icon_biggrin:

 

Zrobimy poprostu wspólny przejazd i chyba tyle. I tak najważniejszym punktem jest wjechania cała (za przeproszeniem) kupą na miejsce gdzie będą dzieciaki i oczarowanie ich ;)

 

Pozdrawiam

kilku motocyklistow, tych najbardziej doswiadczonych, mzoe przyodziac kamizelki i zorganizowac cos w stylu pilotażu, bo inaczej sie moze policja przywalic.

Jak mi sie uda to poszukam przepisow na temat regularnych kolumn pojazdow, po ile w jakiej odlegosci itd, zeby nie bylo kichy i mandatów.

 

A może by tak, każdy 'motórzysta' i pasażer jakąś maskotkę zakupił...

Jak będzie 20 motórów po dwie osoby to da 40 maskotek...

Co wy na to? :biggrin:

tak tylko dumam...

ja jestem za

to tylko kilka zlotych aradosc wielka :D

 

P.S. Skrzydlaty czy to nei twoje NSU stoi czasm na Gieldzie ??

Edytowane 22 Maja 2007 przez aftys6

[EdgeCrusher]

A może by tak, każdy 'motórzysta' i pasażer jakąś maskotkę zakupił...

Jak będzie 20 motórów po dwie osoby to da 40 maskotek...

Co wy na to? :flesje:

tak tylko dumam...

 

Rozmawiałem z hospicjum i jeśli to nie problem to zamiast maskotek jest prośba o słodycze (łatwiej podzielne). Uważam, że pomysł jest bardzo dobry w związku z czym jest prośba do was o zabranie ze sobą jakichś słodkości.

 

Druga sprawa, to proszę zabrać ze sobą w ramach możliwości kaski pasażerskie, tak aby dać możliwość niektórym dzieciom na jakąś spokojną przejażdżkę.

 

Prośba o przekazanie tych informacji na inne media, na których zamieściliście informację o wydarzeniu.

 

Pozdrawiam.

[przemekpal]

Ze słodyczami to bardzo dobry pomysł!

Ludziska, zbierajcie swoich znajomych, znajomi znajomych, a znajomi znajomych znajomych :(

 

Trzeba oczarować dzieciaki, a im bedzie nas więcej, tym lepiej!

Także słodkości w plecak, jeśli ktos ma to drugi kask przypinać siatką do siedzenia i 10 czerwca ogień na plac zamkowy :flesje:

 

Pozdrawiam

Przemek

[Merh]

raczej sie pojawie :flesje: jak mnie moto nie zawiedzie

[.tom..]

no chlopaki z wroclawia mam juz 4 motocykle zobaczymy co dalej

pozdrawiam

[Merh]

a co do pomysłow to mysle ze pokazy jazdy bardziej ekstramalnej mogły by być.wiele osob zajmuje sie tym,wiec trzeba by wybrac tych bardziej doswiadczonych,zeby nie sprawiali niebezpieczenstwa, i zapodac jakis pokaz. bedą miały dzieci radoche (bo i ja mam przy czyms takim ;) ) moze zawody w składaniu silnika rometa na czas :D

chyba zdobycie takowego nie bedzie problemem :) tyklo bez wkrętarek,czysta siła mięsni kręcących srubki :P siłowanko na łapki(skoro piknik twardzieli) hmmmm.... panowie-pomysłów troche prosze :)

trzeba to jakos kręcic :)

[pieta]

Witam

 

Jak czas pozwoli to się wybiorę z przyjemnością :icon_razz: i postaram się zorganizować paru kumpli :icon_mrgreen:

 

Pozdr

[EdgeCrusher]

a co do pomysłow to mysle ze pokazy jazdy bardziej ekstramalnej mogły by być.wiele osob zajmuje sie tym,wiec trzeba by wybrac tych bardziej doswiadczonych,zeby nie sprawiali niebezpieczenstwa, i zapodac jakis pokaz. bedą miały dzieci radoche (bo i ja mam przy czyms takim ;) ) moze zawody w składaniu silnika rometa na czas :D

chyba zdobycie takowego nie bedzie problemem :biggrin: tyklo bez wkrętarek,czysta siła mięsni kręcących srubki :P siłowanko na łapki(skoro piknik twardzieli) hmmmm.... panowie-pomysłów troche prosze :flesje:

trzeba to jakos kręcic :wink:

 

Niestety wszystkie takie akcje trzeba uzgadniać z hospicjum. Tam psychologowie wypowiadaja sie czy to co proponujemy bedzie fajne czy nie fajne.

 

Na pewno bedzie potrzebna spora doza wyczucia na miejscu. Niektore dzieci moga się troche bać motocykli, dlatego kręcenie do odcięcia czy strzelanie z zapłonu raczej odpada.

 

Pozdrawiam

[Merh]

jak cos to mowie o powolnej jezdzie na kole itp.a nie krecenie do konca obrotow. tego to nawet ja nie lubie ;P

[EdgeCrusher]

Nie zmienia to niestety faktu, że trzeba będzie podejść do sprawy ze sporą dawką wyczucia. Część tych dzieci marz o tym by przejechać sie motocyklem ale jest też spora część która się motocykli będzie bać (brak oswojenia).

 

Pozdrawiam i trzymam kciuki bo to już za 2 tygodnie! :)

Edytowane 27 Maja 2007 przez EdgeCrusher

[aftys6]

Część tych dzieci marz o tym by przejechać sie motocyklem

Pozdrawiam i trzymam kciuki bo to już za 2 tygodnie! :)

ja z chcecia przewioze kazdego chetnego dzieciaka :-)

[zawim]

Potrzebującym maluchom nigdy zbyt wiele pomocy, niezaleznie od jej formy. Napewo będę. Pozdrawiam

[Gość szogun]

Witam. Prawdopodobnie przylecą dwa a może nawet trzy motocykle z koszami z Opola Lubelskiego. Jeżeli mogę coś dopisać, to osobiście bym nie rezygnował z maskotek - oczywiście słodycze też muszą być. Pozdrawiam.

[EdgeCrusher]

Niestety o taki wariant prosiło hospicjum, powinniśmy uszanować ich prośbę bo jakby nie patrzeć maskotki mogą być różne i może być ich różna ilość. Słodycze łatwiej jest podzielić między dzieci, oraz nie ma problemów ze ten batonik jest lepszy od tamtego :D

 

Jeśli zaś chodzi o motocykle z koszem - Mistrzostwo świata! Wielkie dzięki! :)