QooBooS Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Witam, Kiedy kupowałem moto przedni hamulec nie działał. Facet powiedział ze pasuje od MZ, więc nic nie mierząc pojechałem po taki. Dzisiaj go przywiozłem i chciałem dopasować :) I kurde nie pasuje :/ Krucho u mnie z kasą wiec pomysł z tym hamulcem wydawał sie genialny. Tutaj są fotki: http://bikepics.com/members/QooBooS/unknown/ powiedzcie mi teraz, czy: Jak zrobię bardziej normalne "przejściówki" będzie można na tym bezpiecznie jeździć? Klocki tylko częścią wchodzą na tarcze, bo blokują je "nity" (jest zblizenie na fotce), można je usunąc? Ty chyba tyle, proszę o odpowiedzialne odpowiedzi.... Pzdr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcpol Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 (edytowane) A jednk miałem racje :) Sprzedający mówił tak, bo chciał sprzdać, te mocownia wyglądają tragicznie... Sa dwa rozwiązania: - Oryginalny zacisk - Nowe mocowanie http://images21.fotosik.pl/258/e68f6085741b8ffc.jpg Pozdrawiam Edytowane 6 Maja 2007 przez marcpol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audioterrorysta Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 zobacz jakie siły działają na silnik podczas rozpedznia, ma on kilka kilkanascie kilowatów minimum. A teraz zobacz jakie siły musza działać na hebel, który zatrzymuje moto w czasie krotrzym niz rozpedzanie. Albo zetnie sruby, albo pognie. Na dodatek srodek tłoczka musi byc rowno na srodku powierzchni ciernej tarczy. Bo inaczej klocki i tarcza beda się zużywały nierównomiernie. Tłoczki są przystosowane do obciążania ich równo na całej powierzchni - a nie tylko z jednej strony. Zatną się, albo cholera wie co sie stanie. I kiedyś nie wyhamujesz i rozjedziesz jakiegos mochera, albo cogorsza sobie krzywde zrobisz. to co nazywasz nitem defakto łaczy wewnętrzna częsc i zewnętrzną tarczy. Musi być i niemożesz tego wyciąć. PS sam niemam hajsu, mam do zrobienia naped, lagi i ten wredny przedni hebel. To z tych wazniejszych rzeczy bo jeszcz możnaby było pokleić przednia czaszę. A itak leję olej castrol R2, w larssonie zamowiłem nowy wzmacniany łancuch DID itd... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QooBooS Opublikowano 6 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Marcpol bardzo dużo rzeczy mi uświadomił na gg :D Więc tak, poszukuje dobrej duszy która ma jakiś program do projektowania czegoś takiego (nowych mocowań). Co zrobić z tymi nitami? jak rozwiązać ten problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loko Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Masz tarcze pływająca jak usuniesz nity będzie latająca :D … te nity łączą 2 elementy z których składa się tarcza jak je usuniesz to będzie do wymiany również tarcza :icon_arrow: … nie ruszaj ich !!! Jak trudno dostać zacisk do twojego moto to lepiej już kupić używkę od jakiegoś japonca mala zgrabną i wtedy dorobić odpowiednie przejście ( nowe mocowanie ) be ten od mz jest po . …. I do tego jest gabarytowo duży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcpol Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 (edytowane) zobacz jakie siły działają na silnik podczas rozpedznia, ma on kilka kilkanascie kilowatów minimum. hmm, siły bezwładności? Jest ciągnięty przez różnie rozkładające sie siły z łańcuch napędowego? Kilkanaście? Chyba kilka A teraz zobacz jakie siły musza działać na hebel, który zatrzymuje moto w czasie krotrzym niz rozpedzanie. Jakie? Albo zetnie sruby, albo pognie. Na dodatek srodek tłoczka musi byc rowno na srodku powierzchni ciernej tarczy. Bo inaczej klocki i tarcza beda się zużywały nierównomiernie. Tłoczki są przystosowane do obciążania ich równo na całej powierzchni - a nie tylko z jednej strony. Zatną się, albo cholera wie co sie stanie. I kiedyś nie wyhamujesz i rozjedziesz jakiegos mochera, albo cogorsza sobie krzywde zrobisz. to co nazywasz nitem defakto łaczy wewnętrzna częsc i zewnętrzną tarczy. Musi być i niemożesz tego wyciąć. Tu masz racje, w ekstremalnej sytuacji będzie tak: / tarcza \ Jak będzie to moher to za bardzo się nie przejmę... PS sam niemam hajsu, mam do zrobienia naped, lagi i ten wredny przedni hebel. To z tych wazniejszych rzeczy bo jeszcz możnaby było pokleić przednia czaszę. A itak leję olej castrol R2, w larssonie zamowiłem nowy wzmacniany łancuch DID itd... Na takich rzeczach nie powinno się oszczędzać, ale... Co do zacisku z mz to z tego co wiem jest on zadziwiająco skuteczny. Pozdrawiam Edytowane 6 Maja 2007 przez marcpol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 juz gorszego szmelca nie bylo tylko zacisk od ety , moze jeszcze zaloz ta wiecznie cieknaca pompe od ety :D fakt faktem ze uszczelki i tloczek kosztuja parenascie zeta :D szukaj orginalnego zacisku na allegro albo jebaju.de , a moze masz stary orginalny tylko cieknacy albo zapieczony ? Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QooBooS Opublikowano 6 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Stary cieknie, i tłoczki ktoś próbował recznie piłować i są nierówe i szczerbate. Próbowałem juz jeździc na czyms takim i to raczej jest spowlaniacz a nie hamulec.. ;| Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcpol Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Stary cieknie, i tłoczki ktoś próbował recznie piłować i są nierówe i szczerbate. Próbowałem juz jeździc na czyms takim i to raczej jest spowlaniacz a nie hamulec.. ;| o tym nie napisałeś, tłoczki możn wymienić/dorobić prościej niż zamontowć zacisk od etz, a to, że cieknie to naturalne zuzycie uszczelek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QooBooS Opublikowano 6 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Uszczelki były wymieniane. Tłoczków nigdzie nie mogłem znaleźć... A dorobić? też przez tokarza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hun996 Opublikowano 7 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2007 To co na zdjęciach to rozpacz.Próbowałeś dobrać inne tłoczki pod wymiar - myślę że są inne modele Cagivy albo innych "włoszczyzn" a takim hamulcem A może da się założyć cały przód od ETZ :icon_question: :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybson13 Opublikowano 7 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2007 matko do starego zacisku kup nowe uszczelniacze i dorob tloczki koszt 50zl.... a nie podcieraj dupy szklem to jest tragedia co zobaczylem to tak jak bys glowke ramy peknieta poxipolem skleil i pytal sie czy bedzie ok :icon_question: lec do jakiegos warsztatu slusarskiego i ci zrobia na wymiar co do 0,001mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.