pawo Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Byś kupił ten http://moto.allegro.pl/item200261577_sprey...najlepszy_.htmlto byłbyś zadowolony. Robi taką powłokę na łańcuchu i nic nie chlapie po feldze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RooSu Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Ja uzywam Bel Ray. Jeśli chodzi o czystość to pierwsza klasa, niestety tak jak wspominali poprzednicy szybko znika z łańcucha.Miałem kiedyś Motula z zielonym kapslem ale ch**nia na maksa. Chlapał a nakładanie było koszmarne bo nie miał tej słomki - oprócz łańcucha jeszcze felga, opona, zebatka i wahacz były nasmarowane :P Jak mi się skonczy Bel Rey to chyba przetestuje Motul Chain Lube Road PLUS bo samo dobre opinie o nim słysze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
super_stalker Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 A ja używam smaru do łańcucha JMC i chwalę sobie. Niska cena i nie brudzi, prznajmniej u mnie :) nie widzę sensu kupowania droższych smarów bo jestem z niego bardzo zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motorrader88 Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 chcialem odswiezyc temat. czy ktos moze mi odpowiedziec na temat tego valvoline?? ktory jest lepszy bo sa 3 rodzaje? kupilem spray Den Braven i jak narazie po nalozeniu na czysty lancuch podoba mi sie ten produkt. jest oleisty a nie jak te wszystkie biale teflon cos tam cos tam. wrazenia z jazdy opisze jak tylko przestanie padac Witam! Też mnie interesuje, który z tych trzech jest najlepszy. A jak ty Bart z perspektywy czasu oceniasz ten, który kupiłeś?Polecił byś go??? dzięki Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
transplant Opublikowano 31 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2007 Not to sie wylamie. Ja uzywam oleju przekladniowego (hipol) i pedzelka:-smaruje kiedy chce i ile mi sie podoba (najczesciej gdy lancuch zaczyna byc suchy)-cena- smieszna-brudzi felge i wahacz- dla mnie jedyna wada, mozna sie przyzwyczaic-nie trzeba myc lancucha jak po smarowaniu sprajem- brud sam odpada razem z olejem-przebiegi miedzy smarowaniami mam takie same jak przy uzywaniu sprajow-zaoszczedzone pieniadze wlewam do baku albo w siebie :icon_mrgreen: Prawie jak scottoliler... Zywiec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Witam! Też mnie interesuje, który z tych trzech jest najlepszy. A jak ty Bart z perspektywy czasu oceniasz ten, który kupiłeś?Polecił byś go??? dzięki Pozdrawiam! a wiec w moich rekach byly : :icon_mrgreen: -castrol chai wax-castrol chain lube-putoline-den braven-bellray-motul factory line-profi -wurth (kolega ma) Z tego zestawienia pomijajac profi bo jest absolutnym numerem jeden polecil bym od najlepszego: 1. wurth2. motul factory line3. putoline4. castrol chain wax5. den braven reszta podobna do siebie i ogolnie nedzna. po posmarowaniu putoline trzeba odczekac z 15min i wtedy sie trzyma niezle. den braven niestety bardzo brudzi kolo. wurth jest bardzo ciekawym produktem. dosc drogi ale niezly. Cytuj MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.