Wolny wydech VS800

[sajmongr]

wołam o pomoc do was drodzy zgromadzeniu na tym forum, bardziej doświadczeni i mam nadzieję poinformowani;) Szukam wolnego wydechu do VS800, albo jakichś sportowych wkładek. Ogólnie chodzi o to, żeby inteuz zaczął głośniej szczekać bez radykalnych zmian. Jestem totalnym świeżakiem w temacie dlatego liczę na waszą pomoc! :banghead:

[Pompka]

Najtaniej - rozwierć nity mocujace "zaślepki" w wydechach, wyjmij co się da (lub ile uważasz) zanituj.

Najprościej - kup końcówki wydechu (jak nie wiesz gdzie to daj znać na PW :banghead: ). W VS800 nie bedziesz musiał nic więcej robić. Dźwięk będzie ładny (ale nie zdaniem sąsiadów, diagnostów i policjantów).

[Dorsześ]

Zgadzam się z Pompką, ale z tym wyciąganiem byle czego też trzeba czasem uważać, bo często sie zdaża że po takiej operacji moto głośno gada, ale dzwiek nie ma charakteru,no ale gusta są różne. Każdy dodadkowy decybel to kwestia bezpieczenstwa.

 

Szkoda tylko, ze policija ma na ten temat inne zdanie :clap:

[Krzychu.2000]

Pompka będe wyciszał wydech tak jak mi radziłeś, podoba mi sie ten dzwięk ale moje miasteczko lezy w dolinie i jak odpale to całe miasto minie słyszy i patrzą jak na warjata :crossy: i mam pytanie czy przez przerobienie tego zlikwiduje ten piękny głos przy ujęciu gazu ??

[Pompka]

Pompka będe wyciszał wydech tak jak mi radziłeś, podoba mi sie ten dzwięk ale moje miasteczko lezy w dolinie i jak odpale to całe miasto minie słyszy i patrzą jak na warjata :icon_mrgreen: i mam pytanie czy przez przerobienie tego zlikwiduje ten piękny głos przy ujęciu gazu ??

 

Tak, zejście z obrotów się zmieni.

[siwy1971-12]

wołam o pomoc do was drodzy zgromadzeniu na tym forum, bardziej doświadczeni i mam nadzieję poinformowani;) Szukam wolnego wydechu do VS800, albo jakichś sportowych wkładek. Ogólnie chodzi o to, żeby inteuz zaczął głośniej szczekać bez radykalnych zmian. Jestem totalnym świeżakiem w temacie dlatego liczę na waszą pomoc! :notworthy:

 

 

Witaj sajmonqr!

Wprawdzie nie mam VS 800 tylko 600 ale....;) ja też wyrzuciłem stare wkładki i założyłem nowe końcówki po wcześniejszym rozwierceniu nitów stalowych 4,8mm. Zeby tego dokonac należy mieć pręt 8mm długość ok 50 cm, z nagwintowaną końcówką w celu założenia nakrętki, drugi koniec zakrzywiasz pod kątem prostym, wkładasz to coś do wydechu i zachaczasz nakretką o koniec starego wkładu (tylko najpierw rozwierć nity :buttrock:) i za pomocą młotka wybijasz, ja na początku nie mogłem i wyjąłem wydechy bo chciałem wybić od przodu, ale tam jest stalowa płytka z otworami i się nie da, wcześniej popsikaj stare wkłady czymś aby lepiej puściły jak są zapieczone. Nowe wkłady wytoczyłęm na tokarce u znajomego, dospawałem kawałek rurki ok 25 mm średnicy i 40 mm długości, zaoksydowałem na czarno, zanitowałem i.... warto było, dźwięk odlot. Opis tej operacji możesz znaleźć na stronie "Intruder Warmia"( wpisz w wyszukiwarkę znajdzie) tam są zdjecia gościa, który to tez robił . Pozdrawiam

[sajmongr]

dziękówa za rady panowie :biggrin: naświetliliście mi nieco sprawę, co zapewne mocno pomoże mi w pracach przeróbkowych :buttrock:

[Włoszku]

Szkoda tylko, ze policija ma na ten temat inne zdanie :flesje:

 

Jak jest właśnie z tą policją? Bo jestem świeży w temacie motocyklowym, a przy mojej Shadowce mam luźne wydechy. Jeszcze nie wiem jak prują, bo motocykl do mnie nie dotarł jak narazie, ale wiem, ze wydechy robione są profesjonalnie, nie jakoś ucinane, tylko całe rury wymienione. Można za to mandat zapłacić?

[Krzychu.2000]

Jak jest właśnie z tą policją? Bo jestem świeży w temacie motocyklowym, a przy mojej Shadowce mam luźne wydechy. Jeszcze nie wiem jak prują, bo motocykl do mnie nie dotarł jak narazie, ale wiem, ze wydechy robione są profesjonalnie, nie jakoś ucinane, tylko całe rury wymienione. Można za to mandat zapłacić?

Oczywiście że można dopuszczalna wartość to chyba 80db ale to oczywiście zależy od policjanta czy jest upierdliwy czy nie, ja mam wolne wydechy mieszkam koło komisarjatu i musze wyciszyć bo już mi chciał dowód zabrać ale obiecałem że wycisze :flesje:

[Włoszku]

Kuuurde, nie uśmiecha mi się wyciszanie, czegoś tak pięknego! Przecież luźny wydech to wspaniała sprawa... Heh, ale my to wszyscy dobrze wiemy, szkoda, ze "panowie" mysla inaczej.. Jestem niepocieszony ;)

[cabaniero]

Polcjant bez odpowiedniego przyrządu do pomiaru natężeia dźwięku nie może Ci zrobić nic...generalnie ja jeżdżę od lat na sportowych wydechach i jak dotąd (odpukać) nie zapłaciłem za to mandatu... raz chcieli mi zabrać za to dowód..ale właśnie chyba nie mieli sprzętu do pomiaru, albo im się nie chciało...i nie zabrali :banghead: W Anglii też wszyscy latają na sportowych...ale najlepiej jest kupić wydechy z homologacją wybity numer i napis "street legal" czyli dopuszczone do ruchu na moich jest wytłoczone "not for road use" ..podobno w Niemczech i kilku innych krajach policja jest bezlitosna ...ale wielu moich znajomuch latało po europie na sportowych wydechach i jeszce nikt nie miał problemów... Najmocnijsi i tak są kolesie którzy w Londynie walą na supermoto z pustymi wydechami...taki singiel daję wiekszy łomot niż Hary na pustych...

[Krzychu.2000]

Kuuurde, nie uśmiecha mi się wyciszanie, czegoś tak pięknego! Przecież luźny wydech to wspaniała sprawa... Heh, ale my to wszyscy dobrze wiemy, szkoda, ze "panowie" mysla inaczej.. Jestem niepocieszony :icon_question:

No piękna ale jak jest za głośno to też nie dobrze, dziś sie przewiozłem po mieście i włączyłem 2 autoalarmy :icon_evil: i trzeba było uciekać, ludzie do kościoła szli, starsze panie patrzyły namnie jak na bandyte :icon_evil:

[bodman]

No piękna ale jak jest za głośno to też nie dobrze, dziś sie przewiozłem po mieście i włączyłem 2 autoalarmy :cool: i trzeba było uciekać, ludzie do kościoła szli, starsze panie patrzyły namnie jak na bandyte :bigrazz:

Też śmigałem w piątek na pustych wydechach po mieście...to fakt najpierw słychać potem słychać potem jeszcze słychać, a dopiero potem mnie widać :crossy:

Dźwięk z VS-a na pustych rurach jest piękny.

 

Wg mnie sporty na pustych wydechach to tylko głośne wycie. Ale to tylko moje zdanie.

[Krzychu.2000]

Też śmigałem w piątek na pustych wydechach po mieście...to fakt najpierw słychać potem słychać potem jeszcze słychać, a dopiero potem mnie widać ;)

Dźwięk z VS-a na pustych rurach jest piękny.

 

:buttrock: będzie trzeba w najblizszym czasie sie umówić i pochałasować razem w okolicy :buttrock:

[Włoszku]

No piękna ale jak jest za głośno to też nie dobrze, dziś sie przewiozłem po mieście i włączyłem 2 autoalarmy :D i trzeba było uciekać, ludzie do kościoła szli, starsze panie patrzyły namnie jak na bandyte :D

 

A tam starsze panie :P Gdybym ja stał gdzieś w pobliżu zobaczyłbyś z pewnością :smile: albo może nawet :bigrazz: Ach.. :)