...majówka 2007...

[aftys6]

plan jest taki:

wyjazd z lubelszczyzny, lecimy w biesy, potem przez slowacje do zakopca i do domu przez kraków...

Chcemy się zmieścić w 6 dniach, nawiniemy około 1500-1800 km.

Jak narazie ekipa liczy 5 motocykli, ale może ktoś sie jeszce dołaczy, czym więcej tym lepiej :-)

Planujemy nocowac raczej na kwaterach bo początki maja bywają zimne.

Prędkości przelotowe w granicach 110-130 km/h.

 

W planie mamy wdrapanie sie na kilka szczytów, zwiedzanie lokalnych zabytków i picie słowackiego piwa :-) , a co wiecej to narazie sami nie wiemy...

Edytowane 3 Marca 2007 przez aftys6

[Fenix_]

fajny pomysł mozna by sie wybrac w taka wyprawe fajnie spedzic czas ja ze slaska jestem ale jakos bysmy sie dogadali :icon_rolleyes::D a takie pytanko czy to tupowo meskie Party czy ktos zabiera kobitki

[aftys6]

fajny pomysł mozna by sie wybrac w taka wyprawe fajnie spedzic czas ja ze slaska jestem ale jakos bysmy sie dogadali :P:D a takie pytanko czy to tupowo meskie Party czy ktos zabiera kobitki

jak narazie to jedna niewiasta jedzie na pewno, ale moze będzie ich więcej....

[Meniu]

A jaki przewidujecie koszt tej wycieczki :icon_twisted:

[aftys6]

A jaki przewidujecie koszt tej wycieczki :buttrock:

 

jak trasa tak jak pisalem na poczatku to w przypadku mojego motoru ( i twojego :notworthy: to około 500-600 zł i to już z nadwyżką. Ale wydaje mi się że 550 zł nie powinniśmy przekroczyć, postaramy sie nocowac w dosyć tanich kwaterach a i żarcia nie będziemy wykwintnego jeśc :buttrock: Ewentualnie nadrobimy niedobory materiałow odżywczych piwem i grzanym winem...

[CosmoSquig]

Kiedy dokładnie planujecie wystartować?

[aftys6]

Kiedy dokładnie planujecie wystartować?

planujemy 1 maja, ewentualnie +/- jedne dzień, na początku kwietnai będziemy juz dokladnie wiedzieli.

[Fenix_]

No ja sie chyab zdecydoje na cos takiego jak fajna ekipa to mozna jechac...... wiecej kobiet moglo by sie zgłosic bo moja to ma takie opory jak nie jada dziewczyny :flesje:

[CosmoSquig]

A może by tak rozszerzyć plan o Bieszczady i wschodnią Słowację?? Więcej jazdy, więcej turystyki, więcej piwa ;) W takim układzie byłaby to ciekawa opcja dla mnie. :buttrock:

[Mazzzi]

planuje wstepnie objezdzic bieszczady, jednak myslalem zeby poswiecic sie tylko bieszczadom, zas tatry zostawic na inny termin.

 

pomysle, pogadam z druga polowka i byc moze chociaz czesc trasy razem przejechalibysmy :)

[ilek]

Witam! Ile osób pisze sie na wyjazd?

[aftys6]

A może by tak rozszerzyć plan o Bieszczady i wschodnią Słowację?? Więcej jazdy, więcej turystyki, więcej piwa :biggrin: W takim układzie byłaby to ciekawa opcja dla mnie. :banghead:

taka możliwośc też rozważalismy, ale wszystko jest niestety uzaleznione od czasu, ja jako jedyny się ucze, pozostali pracują więc to głownie zalezy od tego ile dostana wolnego, ewentualnie, część ekipy mogła by wrocic do domu, a druga czesc pojechac na slowacje.

Wiem napewn oze okolo polowy kwietnia bedzie juz wszystko wiadomo.

 

Witam! Ile osób pisze sie na wyjazd?

Jak narazie chyba 5, rozpietośc mocowa maszyn będzie od 44 do 145 kuni, więc raczej przlotowe będa w rozsadnych granicahc 110 - 130 km/h.

 

Wiecej napsize za jakies 4 tygodnie, po wstepnej naradzie z ekipa..

Pozdrawiam i czekam na chcetnych :-)

[markom13]

Hmm,od nas z Mazur tez szykuje sie ekipa 2-3 motocykli,na wyprawę w stronę Słowacji .Nawet myśleliśmy co by na jeden dzień na Wegry zawitac.

Od nas lecą 2sztuki CB500 i 1sztuka VX800 . Może byśmy sie podłączyli do Was :banghead: .Plany są takie ,ze nic na siłę nie bedziemy robic.Jak komus cos nie pasuje to robi po swojemu.Zawsze można sie spotkać w innym miejscu ,telefony raczej każdy posiada. Nie chcemy ,aby wspólna wycieczka była dla kogos cieżarem. Ma być miło ,przyjemnie i wesoło .

 

Aha ,i każdy z nas ma plecaczek w rodzaju żeńskim :biggrin:

Edytowane 19 Marca 2007 przez markom13

[aftys6]

Hmm,od nas z Mazur tez szykuje sie ekipa 2-3 motocykli,na wyprawę w stronę Słowacji .Nawet myśleliśmy co by na jeden dzień na Wegry zawitac.

Od nas lecą 2sztuki CB500 i 1sztuka VX800 . Może byśmy sie podłączyli do Was :biggrin: .Plany są takie ,ze nic na siłę nie bedziemy robic.Jak komus cos nie pasuje to robi po swojemu.Zawsze można sie spotkać w innym miejscu ,telefony raczej każdy posiada. Nie chcemy ,aby wspólna wycieczka była dla kogos cieżarem. Ma być miło ,przyjemnie i wesoło .

 

Aha ,i każdy z nas ma plecaczek w rodzaju żeńskim :biggrin:

my też mamy plan żeby nic nie planować, bo tak najlepiej, decydowac na bierzac gdzie jedziemy itd. W ubieglym roku podjelismy decyzje o wyjezdzie w 30 minut i bylo fajnie.

Pozatym jakbyscie leciel iz mazur to pewnie przez Lublin to mozna sie zawsze ajkso ustawic i pojechac dalj razem...

A co do plecaczkow t ou nas tylko bedzie jak narazie jeden, a pozostali to stare kawalery juz prawie :biggrin: ( mzoe nie starzy jeszce)

[Fenix_]

a co byscie mysleli o alpach tylko taka propozycja :) wstepnie liczylismy okolo1500 2000 zł z paliwem (srednio 6 spalanie) jak cos to pisac ;) to pisac :) paln od piatku do czwartku :)