Wyciek benzyny

[Florek]

Wyciągam moto spod koca w garażu(temp > 10 C), a tu pod nim wielka plama benzyny.

Moto stał nie używany od 14 stycznia, a ostatnio rozbierany był z 3 miechy temu (synchro gaźników).

Wygląda na to że wyciek był jakoś z filtra powietrza (trudno określić bo ślady wyschły), przeleciało mi przez niego 18 litrów benzyny (bak był pełen). Sprawdzałem wszystkie wężyki, łącznie itd... wszystko szczelne.

Nalałem benzyny do baku, odpaliłem (musiałem chwile pokręcić bo nie odpalił od razu tak jak zwykle)- chodził ok. Od tego czasu (przez dwa) dni nie pociekła ani kropelka benzyny.

Z tego co się doczytałem to może być kwestia zawieszenia się zaworków iglicowych i rozwalonej membrany w kraniku (efekt -> cały czas ustawienie pri). Benzyna poszła przez nieszczelny kranik do gaźników potem do filtra powietrza i się przelała... część pewnie też poszła do cylindra i potem to już "wolna" droga przez pierścienie do oleju... Poziom oleju jest delikatnie wyższy niż był (jakieś 5 mm) i oczywiście pachnie benzyną, lepkość na oko w porządku.

Po tym wstępie mam 3 pytania:

-czy dobrze kombinuje i to mogą być przyczyny awarii (jutro zdejmuje bak i sprawdzam czy kranik dobrze działa)

-jeżeli trochę benzyny dostało mi sie do oleju (wydaje mi się że jakieś 200 ml na 5 l oleju) to czy mogę pojechać na tym do serwisu ( 5 km). Bo wymiana oleju to chyba bez sensu jak zaraz może mi się znowu przelać i będzie to samo.

-czy przyczyną takiego stanu rzeczy może być to że moto stał na centralce z lekko uniesionym przednim kołem (coby się jajo nie zrobiło)

 

Florek

[Adam M.]

Przede wszystkim napraw kranik.

Olej trzeba wymienic, a co do przyczyny to kombinujesz dobrze.

Czy mozna pojechac do serwisu na tym samym oleju ?

Ja tam bym nie ryzykowal.

 

Adam M.

[Piotrusgsx]

-czy przyczyną takiego stanu rzeczy może być to że moto stał na centralce z lekko uniesionym przednim kołem (coby się jajo nie zrobiło)

 

 

IMO nie - moja padaka tak stoi i nic się nie dzieje. :)

[Florek]

hej,

Wielkie dzięki za odpowiedź!

Sprawdziłem kranik, wygląda na to że wszystko ok, więc widocznie zostawiłem go na pri.

Wykręciłem świece i dwie były padnięte, więc wymienię wszystkie.

Został mi jeszcze olej do wymiany... jak mówicie żeby na tej mieszaninie olejowo-benzynowej nie jeździć to ja się posłucham :-)

 

jeszcze raz dzięki

 

Florek

Edytowane 3 Marca 2007 przez Florek

[Dariusz L]

Cześć . Zaciekawiło mnie , że tylko po wyglądzie , już można rozpoznać że się ma uszkodzone świece . Jeśli byś mógł opisać , to proszę . Oczywiście ukruszony izolator czy brak elektrody rozpozna laik :-)

Ja wymieniam świece co 12 kkm i odpukać nie nigdy zawiodły (CR 10 EK) , jak by nie było 150 PLN komplet.

[Florek]

Ja to użyłem patentu z motorynki :-)

Wykręcasz świece, podłączasz do niej fajkę, obudową świecy dotykasz do bloku silnika (albo do jakiegoś niepolakierowanego miejsca ramy) i kręcisz.

Albo jest iskra albo nie, w moim przypadku iskra rozchodziła się jakoś na boki.

Ja się chyba zdecyduje na DR8ES, ale tylko ze względu na kasę 13,68zł sztuka :-)

[Piotrusgsx]

Ja to użyłem patentu z motorynki :-)

Wykręcasz świece, podłączasz do niej fajkę, obudową świecy dotykasz do bloku silnika (albo do jakiegoś niepolakierowanego miejsca ramy) i kręcisz.

Albo jest iskra albo nie, w moim przypadku iskra rozchodziła się jakoś na boki.

Ja się chyba zdecyduje na DR8ES, ale tylko ze względu na kasę 13,68zł sztuka :-)

 

 

Nie to żebym Cię namawiał, ale Denso będą tańsze (12,50) a mają lepszą opinię wśród użytkowników zarówno u nas jak i za oceanem :banghead:

[Florek]

heh chyba mnie namówisz, tzn mojego brata, bo będzie u Was jutro ok 15 po te świece :-)

[Florek]

Piszę żeby potem jak toś będzie miał podobny problem to wiedział jak to sie kończy :-)

Wymieniłem olej (zeszło z 5 litrów), świece.

Potrzymałem go chwile na pri. Zapalił od pierwszego pyknięcia bez ssania.

 

Wygląda na to że zostawiłem moto na pri... Jeszcze sprawdzę w serwisówce, bo nie mogę się dopatrzeć na owiewce czy to jest pri czy res.

 

Jeszcze raz dzięki wielkie za pomoc

 

Florek

[AdamAdamo]

Jak ty ten kranik sprawdzales skoro nawet nie wiesz w jakim polozeniu jest PRI? Powinienes wiedziec w ktora strone po przekrecenu paliwo cieknie a w ktora nie. Wiec nie wiem jak zdjagnozowales kranik..

 

w prawo jest na PRI

dol ON

lewo Res

 

Jezeli sposciles 5l to o ponad 1l za duzo bo do tego modelu z filtrem wchodzi ok 3600 3800ml czyli nie cale 4litry. Odpalenie z benzyna w oleju grozi zatarciem co mialo miejsce u mojego kolegi.

 

Tez kiedys mialem plame jak przyszedlem do garazu- powod? zostawienie na PRI i syf w gazniku pod zaworkiem.

 

Ale mysle ze takze masz nieszczelne gazniki bo nawet przy zostawieniu na PRI nie powinno uciec 18litrow paliwa :wink: A to ze zostawiles teraz na 2 dni i nic nie pocieklo to jeszcze nic nie swiadczy bo mozesz miec minimalny przeciek przez kranik czy zaworek w gazniku

 

Pozdro

[Florek]

Cuda :-) i serwisówki :-p

Kranik:

-przełączyłem na pri benzyna się lała

-przełączyłem na on, zadałem podciśnienie przez wężyk benzyna się lała

-przełączyłem na res, jw

Olej:

Wiem że wchodzi 3.8 litra oleju.Zmieniłem olej, bo pachniał benzyną i coś było go dużo (wszystko opisane wyżej).

Gaźniki pewnie pójdą do regulacji i czyszczenia w piątek...

 

Motocykl próbowałem odpalić tylko dlatego, że na początku nie zauważyłem plamy benzyny :-) jak ją namierzyłem to zaprzestałem prób ;-)

 

Jak już wcześniej pisałem kranik jest ok.

 

Kranik był ustawiony na pri :/ i dlatego cała afera.