Skocz do zawartości

Kupno nowego moto zagranicą, a rejestracja u nas...


Bart3z
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Planuję kupić nowy motocykl (czyt. z salonu) w Niemczech i mam takie pytanie jak go tutaj zarejestrować?

Czy muszę robić jakiś przegląd itp.?

Jakie papiery byłby potrzebne? :D

Sprawę trochę komplikuje to, że będzie on kupowany na raty, więc osoba biorąca na siebie raty (moja ciocia), będzie musiała być w umowie kupna :biggrin:

 

Są dwie opcje:

1) moja ciocia bierze go na raty i rejestruje na siebie, a ja śmigam na niemieckich blachach ;)

2) kupuje go na raty, ale jest rejestrowany u nas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały drobiazg :icon_biggrin:

Za zakupione pojazdy mające mniej niż 6 miesięcy lub o przebiegu mniejszym niż 6tys.km należy zapłacić VAT.

W zeszłym roku sprowadziłem z Germanii, moto z przebiegiem 6,085km i beztrosko wpisałem do kwitów przebieg 6,000km. Zadzwoniła do mnie miła pani ze skarbowego z zapytaniem czy wpisałem 6tys czy 6,6tys. Ja jako że w międzyczasie dowiedziałem się o tym kretyńskim przepisie skwapliwie przytaknęłem ... tak, tak ...6,600km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie i tak jest dziwnie skonstruowane. bo niby co, jak nie na ciotkę w niemcowie, to w kraju na kogo miałoby być zarejestrowane i w oparciu o jakie okumenty? sprzedać go (chyba, tak jest w każdym razie u nas) ciotka nie może, póki nie spłaci kredytu (chyba, że helmuty tak wierzą obywatelom, że nie mają zabezpieczenia na kredytowanym pojeździe); czyli na siebie nie zarejestrujesz, bo nie dostaniesz aktu własności. ciotka zarejestrować na siebie w polsce, jeśli jest zameldowana w niemcowie, też nie da rady

ergo jedynym IMHO w tym układzie wyjściem jest rejestracja na właścicielkę w niemczech i latanie na ichnich blachach w kraju. pytanie czy nikt się nie czepi (czy przepisy n. nie regulują takiej sytuacji) i czy inne koszty (np. ubezpieczenia) nie podważą opłacalności całej operacji

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie i tak jest dziwnie skonstruowane. bo niby co, jak nie na ciotkę w niemcowie, to w kraju na kogo miałoby być zarejestrowane i w oparciu o jakie okumenty? sprzedać go (chyba, tak jest w każdym razie u nas) ciotka nie może, póki nie spłaci kredytu (chyba, że helmuty tak wierzą obywatelom, że nie mają zabezpieczenia na kredytowanym pojeździe); czyli na siebie nie zarejestrujesz, bo nie dostaniesz aktu własności. ciotka zarejestrować na siebie w polsce, jeśli jest zameldowana w niemcowie, też nie da rady

ergo jedynym IMHO w tym układzie wyjściem jest rejestracja na właścicielkę w niemczech i latanie na ichnich blachach w kraju. pytanie czy nikt się nie czepi (czy przepisy n. nie regulują takiej sytuacji) i czy inne koszty (np. ubezpieczenia) nie podważą opłacalności całej operacji

jsz

 

Bartkowi chodzilo pewnie, ze ciotka wezmie finansowanie ( nie kredyt ) na siebie. Moto bedzie na niemieckich balchach. Ubezpieczenie jest drozsze + podatek ( ale w razie wypadku i kradziezy mniejsze problemy )

 

W wypadku finansowania moto w niemczech jest maly procent w zaleznosci od firmy / producenta zaczyna sie od 0,49 % do 7,5 % rocznie.

 

Co do dokumentow to np Japonczyki zadaja trzech zaswiadczen z kolejnych miesiecznych zarobkow. BMW zada tylko ostatni miesiac. W pol godz zalatwia sie wszystko. i wyjezdzasz z salonu. Tylko trzeba wiedziec i miec te potrzebne papiery z soba.

 

pozdrawiam

 

:notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały drobiazg :icon_biggrin:

Za zakupione pojazdy mające mniej niż 6 miesięcy lub o przebiegu mniejszym niż 6tys.km należy zapłacić VAT.

W zeszłym roku sprowadziłem z Germanii, moto z przebiegiem 6,085km i beztrosko wpisałem do kwitów przebieg 6,000km. Zadzwoniła do mnie miła pani ze skarbowego z zapytaniem czy wpisałem 6tys czy 6,6tys. Ja jako że w międzyczasie dowiedziałem się o tym kretyńskim przepisie skwapliwie przytaknęłem ... tak, tak ...6,600km.

 

W przypadku nówki ze sklepu nie płaci się VATu. Unia to "wolny przepływ towarów i usług". Raz zaplacony VAT w miejscu zakupu i z bani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku nówki ze sklepu nie płaci się VATu. Unia to "wolny przepływ towarów i usług". Raz zaplacony VAT w miejscu zakupu i z bani.

 

?? możesz wyjaśnić?

ponieważ u mnie jak na razie obowiązuje pogląd, że jeśli motocykl idzie od razu do rejestracji np w kaczystanie, a kupiony jest w niemcowie, to wprawdzie nie płaci się niemieckiego mvst 16% ale za to u nas trzeba zapłacić 22% vat. i tak tłumaczyli przepisy koledzy (z podstawami prawnymi) jak już weszliśmy do tej unii: póki co nie widziałem odmiennej a uzasadnionej interpretacji

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

?? możesz wyjaśnić?

ponieważ u mnie jak na razie obowiązuje pogląd, że jeśli motocykl idzie od razu do rejestracji np w kaczystanie, a kupiony jest w niemcowie, to wprawdzie nie płaci się niemieckiego mvst 16% ale za to u nas trzeba zapłacić 22% vat. i tak tłumaczyli przepisy koledzy (z podstawami prawnymi) jak już weszliśmy do tej unii: póki co nie widziałem odmiennej a uzasadnionej interpretacji

jsz

 

O ile pamietam to w finansowym wypelniasz formularz, ze VAT byl placony w Niemczech i ktory kosztuje 155 pln i po sprawie.

 

pozdrawiam

 

;)

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile pamietam to w finansowym wypelniasz formularz, ze VAT byl placony w Niemczech i ktory kosztuje 155 pln i po sprawie.

 

pozdrawiam

 

:crossy:

 

Założysz się ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...