Bart3z Opublikowano 28 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2007 Witam.Planuję kupić nowy motocykl (czyt. z salonu) w Niemczech i mam takie pytanie jak go tutaj zarejestrować?Czy muszę robić jakiś przegląd itp.?Jakie papiery byłby potrzebne? :D Sprawę trochę komplikuje to, że będzie on kupowany na raty, więc osoba biorąca na siebie raty (moja ciocia), będzie musiała być w umowie kupna :biggrin: Są dwie opcje:1) moja ciocia bierze go na raty i rejestruje na siebie, a ja śmigam na niemieckich blachach ;) 2) kupuje go na raty, ale jest rejestrowany u nas Cytuj https://www.bikepics.com/members/Bart3z/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 2 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2007 Mały drobiazg :icon_biggrin: Za zakupione pojazdy mające mniej niż 6 miesięcy lub o przebiegu mniejszym niż 6tys.km należy zapłacić VAT. W zeszłym roku sprowadziłem z Germanii, moto z przebiegiem 6,085km i beztrosko wpisałem do kwitów przebieg 6,000km. Zadzwoniła do mnie miła pani ze skarbowego z zapytaniem czy wpisałem 6tys czy 6,6tys. Ja jako że w międzyczasie dowiedziałem się o tym kretyńskim przepisie skwapliwie przytaknęłem ... tak, tak ...6,600km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 2 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2007 pytanie i tak jest dziwnie skonstruowane. bo niby co, jak nie na ciotkę w niemcowie, to w kraju na kogo miałoby być zarejestrowane i w oparciu o jakie okumenty? sprzedać go (chyba, tak jest w każdym razie u nas) ciotka nie może, póki nie spłaci kredytu (chyba, że helmuty tak wierzą obywatelom, że nie mają zabezpieczenia na kredytowanym pojeździe); czyli na siebie nie zarejestrujesz, bo nie dostaniesz aktu własności. ciotka zarejestrować na siebie w polsce, jeśli jest zameldowana w niemcowie, też nie da radyergo jedynym IMHO w tym układzie wyjściem jest rejestracja na właścicielkę w niemczech i latanie na ichnich blachach w kraju. pytanie czy nikt się nie czepi (czy przepisy n. nie regulują takiej sytuacji) i czy inne koszty (np. ubezpieczenia) nie podważą opłacalności całej operacjijsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 2 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2007 pytanie i tak jest dziwnie skonstruowane. bo niby co, jak nie na ciotkę w niemcowie, to w kraju na kogo miałoby być zarejestrowane i w oparciu o jakie okumenty? sprzedać go (chyba, tak jest w każdym razie u nas) ciotka nie może, póki nie spłaci kredytu (chyba, że helmuty tak wierzą obywatelom, że nie mają zabezpieczenia na kredytowanym pojeździe); czyli na siebie nie zarejestrujesz, bo nie dostaniesz aktu własności. ciotka zarejestrować na siebie w polsce, jeśli jest zameldowana w niemcowie, też nie da radyergo jedynym IMHO w tym układzie wyjściem jest rejestracja na właścicielkę w niemczech i latanie na ichnich blachach w kraju. pytanie czy nikt się nie czepi (czy przepisy n. nie regulują takiej sytuacji) i czy inne koszty (np. ubezpieczenia) nie podważą opłacalności całej operacjijsz Bartkowi chodzilo pewnie, ze ciotka wezmie finansowanie ( nie kredyt ) na siebie. Moto bedzie na niemieckich balchach. Ubezpieczenie jest drozsze + podatek ( ale w razie wypadku i kradziezy mniejsze problemy ) W wypadku finansowania moto w niemczech jest maly procent w zaleznosci od firmy / producenta zaczyna sie od 0,49 % do 7,5 % rocznie. Co do dokumentow to np Japonczyki zadaja trzech zaswiadczen z kolejnych miesiecznych zarobkow. BMW zada tylko ostatni miesiac. W pol godz zalatwia sie wszystko. i wyjezdzasz z salonu. Tylko trzeba wiedziec i miec te potrzebne papiery z soba. pozdrawiam :notworthy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepper Opublikowano 2 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2007 Mały drobiazg :icon_biggrin: Za zakupione pojazdy mające mniej niż 6 miesięcy lub o przebiegu mniejszym niż 6tys.km należy zapłacić VAT. W zeszłym roku sprowadziłem z Germanii, moto z przebiegiem 6,085km i beztrosko wpisałem do kwitów przebieg 6,000km. Zadzwoniła do mnie miła pani ze skarbowego z zapytaniem czy wpisałem 6tys czy 6,6tys. Ja jako że w międzyczasie dowiedziałem się o tym kretyńskim przepisie skwapliwie przytaknęłem ... tak, tak ...6,600km. W przypadku nówki ze sklepu nie płaci się VATu. Unia to "wolny przepływ towarów i usług". Raz zaplacony VAT w miejscu zakupu i z bani. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 2 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2007 W przypadku nówki ze sklepu nie płaci się VATu. Unia to "wolny przepływ towarów i usług". Raz zaplacony VAT w miejscu zakupu i z bani. ?? możesz wyjaśnić?ponieważ u mnie jak na razie obowiązuje pogląd, że jeśli motocykl idzie od razu do rejestracji np w kaczystanie, a kupiony jest w niemcowie, to wprawdzie nie płaci się niemieckiego mvst 16% ale za to u nas trzeba zapłacić 22% vat. i tak tłumaczyli przepisy koledzy (z podstawami prawnymi) jak już weszliśmy do tej unii: póki co nie widziałem odmiennej a uzasadnionej interpretacjijsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 2 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2007 (edytowane) ?? możesz wyjaśnić?ponieważ u mnie jak na razie obowiązuje pogląd, że jeśli motocykl idzie od razu do rejestracji np w kaczystanie, a kupiony jest w niemcowie, to wprawdzie nie płaci się niemieckiego mvst 16% ale za to u nas trzeba zapłacić 22% vat. i tak tłumaczyli przepisy koledzy (z podstawami prawnymi) jak już weszliśmy do tej unii: póki co nie widziałem odmiennej a uzasadnionej interpretacjijsz O ile pamietam to w finansowym wypelniasz formularz, ze VAT byl placony w Niemczech i ktory kosztuje 155 pln i po sprawie. pozdrawiam ;) Edytowane 2 Marca 2007 przez ks-rider Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 O ile pamietam to w finansowym wypelniasz formularz, ze VAT byl placony w Niemczech i ktory kosztuje 155 pln i po sprawie. pozdrawiam :crossy: Założysz się ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.