Leon84 Opublikowano 23 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2007 Jeśli nikt tam nie "grzebał" to dokręcenie "mocniej" ośki nie powinno mieć znaczenia. Ściskasz tylko wewnętrzne pierścienie. Ale może być jedna rzecz istotna KRZYWA LAGA. Skręcając ośkę powodujesz że cały układ nabiera dziwnej geometrii. I stąd może być problem. Najprościej zamienić z kimś życzliwym koła i przejechać się kawałek. Tyle możesz zrobić sam bazproblemowo. Jeśli będzie szarpać dalej to masz kosztowny problem. A co do "dokręcania mocniej, to pytanko gwint jeszcze jest? Takie dokręcenie powinieneś zrobić kluczem dynamometrycznym w/g tabeli przynajmiej raz żeby orjętować się z jaką siłą.Jeśli przeciągnołeś gwint dojdzie jeszcze zakup osi i nakrętki. Nie wolno też zapomnieś o śrubie która unieruchamia oś. Dodam że może te pukanie jest na półce przy ladze bo śruba też jest słobo dokręcona Lagi są dokręcone tak jak być powinny.Z tym zerwaniek gwintu .. mam na tyle doświadczenia z takimi sprawami żeby nie popsuć gwintów , śrub , nakrętek itp..Ośkę tylko troszeczkę dokręciłem. Motocykl kupiłem z serwisu .. Rozmawiałem z właścicielem serwisu o problemie z łożyskiem i trzepotaniem kierownicy. Najpierw wymienimy oponę - na mój koszt ( sam chce bo jest juz wyjechana) Co do łożyska to powiedział, żebym się nie przejmował kosztami wymiany. Dogadamy sie!( Dostałęm na moto roczna gwarancję) Widać , ze gościu nie podchodzi do tematu olewacko. tak jak juz pisałem.Powiem co i jak jak zmienię oponke i skontroluje łozysko.Na razie zawieśmy temat. EOTPozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon84 Opublikowano 9 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2007 (edytowane) Zmieniłem wreszcie oponkę na Michelin w przednim kole.Stara opona miała bąbel na boku - pęknięty szkielet.Dokręcona została też śruba na górnej półce - ustały stuki przy mocnym hamowaniu. :evil: Widac było pod nią ślady ocierania o półkę.Koło zostało wyważone. Drgania znacznie sie zmniejszyły.Wystepują teraz tylko lekkie drgania przy prędfkościach od 70 do ok 90 km/h. ( jazda bez trzymania kierownicy)Odczuwalne są praktycznie tylko przy hamowaniu silnikiem??Jesli trzymam tylko lekutko dłoń na kierce nie ma śladudrgań. Koło ponoć ma minimalne boczne bicie. Najprawdopodobniej stąd te drgania.Czy jakiś warsztat może mi dobrze wyważyć/ naprostowac koło?Ponoc jest to jakies dynamiczne wyważanie ??Bawił się ktoś z Was w takie rzeczy?Jakie są koszty takiego prostowania felgi? Jesli ne to będę z tym jeździł bo wcale to juz nie przeszkadza. :icon_razz: Co o tym myślicie? Edytowane 9 Marca 2007 przez Lolo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markom13 Opublikowano 9 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2007 Moim zdaniem ,przy tej predkosci ,bez trzymania rąk na kiery to jest normal.Ale moge sie mylic.Ja mam to samo ,przy hamowaniu silnikiem ,bardzo delikatne bicie.Nowa opona,wyważona,wszystko proste,nowe łozyska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANDY Opublikowano 9 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2007 Koło ponoć ma minimalne boczne bicie. Najprawdopodobniej stąd te drgania.Czy jakiś warsztat może mi dobrze wyważyć/ naprostowac koło?Ponoc jest to jakies dynamiczne wyważanie ??Bawił się ktoś z Was w takie rzeczy?Jakie są koszty takiego prostowania felgi? Boczne "bicie" a wyważenie to dwie różne sprawy. Wyważyć koło w przyzwoitym warsztacie to chyba żaden problem. Z tym drugim to już gorzej. Spróbuj sam sprawdzić. Postaw na centralnym i poproś kogoś aby przeciążył motor do tylu aby uwolnić koło i niech trzyma mocno za kierownicę. Zakręć kołem i przystawiajac coś (ołowek) do goleni sprawdź czy obręcz (nie opona) "kiwa" się na boki. Jeśli będzie więcej jak 1 mm, to trzeba się nad tym zastanowić. Próbę trzeba zrobić z obu stron. Jeśli bicie będzie miało np 5 mm to będzie przyczyną ścinania opony w ząbki. Takie koło będzie niebezpieczne i raczej nie do naprawy. I świadczy wtedy że motocykl miał wypadek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon84 Opublikowano 9 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2007 (edytowane) I świadczy wtedy że motocykl miał wypadek. Albo zaliczył ostra dziure.Jak kiedyś miałem taki problem v Virago.Zarąbałm tylnim kołem w wyrwę w jezdni i od tego czasu miałem boczne bicie.niestety musiałem zakupić uzywana felge - też nie była super prosta.Strasznie miękkie te alusy są.nie było wgniecenia do wewnątrz tylko właśnie boczne bicie :icon_razz: Oponka się rozleciała. Może stąd tez ten bąbel na starej oponie w XJ-tce? XJ-tka prowadzi się rewelacyjnie po winklach , na prostej więc chyba nie będ ejuz tego ruszał. Edytowane 9 Marca 2007 przez Lolo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.