Xiangjiang XJ-750

[ronon]

Jeśli nasze polskie kartofle są w chinach to chyba może świadczyć o tym że mieliśmy doskonały towar eksportowy . Może należało by uruchomić produkcję ( tak jak sokoła ) .

 

 

 

 

 

kiedys sie dowiedzialem ze w stomilu dalej robia kartoflaki tyle ze niema ich w sprzedazy

(oficjalnie)

w sklepie motocyklowym facet powiedzial mi ze moze zalatwic na 'boku' takie nowiutkie ale po 200 zeta za szt. :buttrock:

[Złoty]

hehe za 200zl mozna kupic komplet na motocykl "uralcin" (ruska kostka) zwedlug mnie 100 razy ladniejsze niz te polskie... no chyba ze ktos ma sentyment ;)

[prince]

Według mnie polskie kartofle były (są) najlepiej wyglądającymi gumkami w rozmiarze 19 na weterana . A jazda na tym to naprawdę niezapomniane przeżycie .

[Puzel]

Kartofle są bardzo ładne, świetnie pasują do Emy, lecz jeśli chodzi o jazde w grubszym terenie to lipa. Na grząskim, błotnistym terenie opona wchodzi w grunt jak w masło :lalag:

[-Jurgen-]

Kartofle są bardzo ładne, świetnie pasują do Emy, lecz jeśli chodzi o jazde w grubszym terenie to lipa. Na grząskim, błotnistym terenie opona wchodzi w grunt jak w masło :smile:

przeciez jej zadanie to kopac, wiec ?

[Puzel]

racja, jej zadanie to kopać, a nie kopać się :icon_twisted: