jarek s Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 (edytowane) Używam preparatu Loctite-nie pamiętam numeru produktu; jest to taki sprey którego się uzywa do odtłuszczania powierzchni przed posmarowaniem klejem do gwintów, czy do osadzania łożysk.Nie wiem z czego składa sie ta chemia, ale po natrysnięciu na nagar (to cos w rodzaju żelu), po kilku minutach robi się mięciutki jak kasza manna, i pomagając sobie pędzelkiem, miękkim drewienkiem mozna szybko dotrzeć do gołego, czystego metalu. Bardzo fajny produkt, polecam.A z rozpuszczalników-polecam najsilniejszy, ksylen. Edytowane 17 Lutego 2007 przez jarek s Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano_2013 Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 taaa... tyle ze to cudowne urzadzonko ma jeden na milion albo i lepiej:P Ja je mam nawet nim robiłes :D Jednak chyba najlepszy jest stary dobry pedzelek i jakis rozpuszczalnik, bezyna, ropa,nafta albo inny srodek do mycia silnikow. Troche trzeba sie przy tym narobic ale zawsze usunie sie brud. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 i krecimy sie w kolko, wyraznie napisal ze nie schodzi. trzeba nasaczyc i jazda. a co do locite czy co to jest to fakt, wiele osob mi to polecalo, brat sam uzywal i byl bardzo zadowolony. pzdr:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 tak btw i off topic - k2 to wielka kupa :/ - wiem bo mój kumpel wozi to postacjach i sam sie do tego przyznaje ze nie warto tego stosowac :bigrazz: a używał tego ? według mnie spisuje się rewelacyjnie :icon_mrgreen: Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kusiek Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 no te srodki no czyszczenia silników to na lekko rozgrzany slinik sie psika i zostawia na jakis czas pzuniej splukujesz i gitara:D a sodą kaustyczna to ja yczscze dyfouzor i tlumik:P wrzatkiem zaleje i normalnie gotuje sie:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zup Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 polecam srodek domowy o nazwie grillpur. Stosowalem go do usuwania nagaru z tlokow i glowic. maszyn . :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 a używał tego ? według mnie spisuje się rewelacyjnie :eek:no on tego nie uzywa :crossy: on tym handluje- po prostu K2 to jest cos takiego jak wszelkie "1" "ok" w hiper marketach. Ja raz uzyłęm OO7 k2- i wg mnie badziewie. No ale to moje odczucie :) Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 bo 007 to takie połączenie wd-40 z wazeliną :bigrazz: jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego to tak jakby scyzorykiem smarować bułki, kroić drewno i przeprowadzać operację wyrostka :buttrock: Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 (edytowane) rozmnożyło się :buttrock: Edytowane 17 Lutego 2007 przez enduromaster Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BArt_X Opublikowano 17 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 W sumie jakoś już sobie poradziłem, ale trzeba było usuwac mechanicznie tzn. czymś ostrym :icon_mrgreen: W każdym razie zostało jeszcze trochę badziewia na żeberkach, a ja chcę mieć na błysk :icon_mrgreen: Próbowałem wszystkie dostępne rozpuszczalniki, ale nagar chyba trzeba porządnie namoczyć zanim puści - to chyba nawet nie jest nagar, a taki syf olejowo-paliwowy z zmieszany z ziemią i zaschnięty. Spróbuje jeszcze na ciepło jak poskładam silnik. Dzięki za wszystkie sugestie :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.