Kawasaki ZX-10

[tomprz]

Witam i pozdrawiam wszystkich forumowiczów. Mój problem jest następujący. Zakupiłem przedwczoraj motocykl i po przewiezieniu go do garażu (200km na przyczepie motocyklowej) nie mogę go uruchomić,

chociaż przy zakupie nie było żadnego problemu. Poprzedni właściciel miał ogrzewany garaż a ja nie.

Po wykręceniu świec są zalane. Przeczyściłem je szmatą i nic nadal kręci bez skutku. Filtr powietrza jest nowy, iskra na swiecach też jest, paliwo dochodzi bo zalewa świece, akumulator ok!. czy te 200 km na przyczepie zaszkodziło???. Było co prawda wilgotno i mgła ale......... Brak mi pomysłów, moze ktos ma jakis patent. Będę wdzięczny.

[Wolenweider]

na moje oko padły ci świece, ostatnio miałem podobny problem wygrzej świece i spróbuj jeszcze raz

[rajdowiec]

Witam i pozdrawiam wszystkich forumowiczów. Mój problem jest następujący. Zakupiłem przedwczoraj motocykl i po przewiezieniu go do garażu (200km na przyczepie motocyklowej) nie mogę go uruchomić,

chociaż przy zakupie nie było żadnego problemu. Poprzedni właściciel miał ogrzewany garaż a ja nie.

Po wykręceniu świec są zalane. Przeczyściłem je szmatą i nic nadal kręci bez skutku. Filtr powietrza jest nowy, iskra na swiecach też jest, paliwo dochodzi bo zalewa świece, akumulator ok!. czy te 200 km na przyczepie zaszkodziło???. Było co prawda wilgotno i mgła ale......... Brak mi pomysłów, moze ktos ma jakis patent. Będę wdzięczny.

A czy sprawdzałeś jeszcze czy jak krecisz rozrusznikem to iskry są na świecach czy nie,bo wygląda na to ze nie ma iskry i zalewa ci,a moze jest gdzies dodatkowy włącznik zapłonu>Pozdr

[tomprz]

Hmmmm mówisz świece, może i tak ale iskrę dają chociaż na moje oko taka mizerną. Co to znaczy wygrzać? Opalić nad palnikiem czy do piekarnika włożyć?

[MYCIOR]

a moze zadzwoń do sprzedającego i sie dopytaj.Powiedz mu jaki masz problem ,moze sie mu to juz zdarzyło.

 

pzdr

[rajdowiec]

To może postaw motorek do jakiegos ciepłego pomieszczenia,bo moze tak jak mówisz przewody gdzies zawilgotniały i może robi sie gdzes przebicie i iskra wtedy ginie

[milosz-RR]

Opal je porządnie nad gazem (trzymaj je kombinerkami) przez kilka minut. Póżniej wkręć, upewnij się że nie jest na biegu i że przycisk ON po prawej stronie jest włączony, zakręć i powinno być ok. Pozdr

[tomprz]

A po podgrzaniu odpalać ze ssaniem czy bez bo nie wiem czy sie znowu nie zaleje?

[rybson13]

jak jest dobrze wyregulowany to ssanie na maxa i bez gazu--- ma zapalic

[Nitomen]

Moga byc swiece zajechane , umnie jak kupilem tez mialem taki problem , wymiana swiecy odrazu pomogla .Pozatym przed sezonem musisz zrobic pelen serwis, aby byc pewnym ze dojedziesz tam gdzie wyjechales :icon_rolleyes: . Niektore motóry sa bardzo czule na zimno i nie odpalaja w temperaturze ok 0 stopni.

Edytowane 12 Lutego 2007 przez Nitomen

[IrekS]

Wciskasz sprzęgło przy odpalaniu ?

[tomprz]

NIe wciskam sprzęgła. A powinienem???

[IrekS]

Nie wiem jak jest w zx-10, w mojej kawie zzr 1100 nie muszę, ale to rocznik 95, lecz mimo to zawsze wciskam, w większości nowszych maszyn bez wciśnięcia podczas rozruchu sprzęgła nie zapalisz moto, sprawdź to , kilku moich kolesi z którymi latam tak właśnie ma i to w różnych maszynach.

Pozdro.

Edytowane 12 Lutego 2007 przez IrekS

[tomprz]

W sumie ZX-10 to poprzednik ZZR 1100, więc chyba to nie to, ale sprawdzę.

[IrekS]

No nie wiem, ale sprawdź, zx to jednak troszkę inne maszyny niż zzr, sprawdź to będziesz wiedział :icon_razz: