Skocz do zawartości

się pochwalę - jeep


Marlew
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pojeeepało cię Marlew :D Generalnie z tego co czytałem to lepiej brac wersję 4.0 ale z drugiej strony 2.5l w benzynie w takim kurduplu napewno wystarczy (zresztą od czego reduktor). Tez chorowałem na Wranglera ale mi przeszło, ceny + silniki benzynowe skutecznie mnie zniechęciły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego długo szukałem.... stwierdziłem że wolę dać 1800 i włożyć te 1200 i wiedzieć co mam :crossy:

Najczesciej taki sposob nabywania auta jest bledem - trzeba kupowac jak najlepszy stan (za porzadne pieniadze oczywiscie), a i tak potem trzeba bedzie w niego zainwestowac. Tak sie robi, jesli auto ma byc na dlugo, a nie na moment.

 

Na razie muszę sciągnąć gdzieś manuala i jakieś instrukcje itd...

Jakby co, to mam cos co sie zwie Jeep Parts List (i tu model, czyli XJ/WJ/TJ/itd. - gdzies w tym na 99% jest i Wrangler)

Pozdrawiam, Jarek

Chwilowo ino K1200RS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najczesciej taki sposob nabywania auta jest bledem - trzeba kupowac jak najlepszy stan (za porzadne pieniadze oczywiscie), a i tak potem trzeba bedzie w niego zainwestowac. Tak sie robi, jesli auto ma byc na dlugo, a nie na moment.

Jakby co, to mam cos co sie zwie Jeep Parts List (i tu model, czyli XJ/WJ/TJ/itd. - gdzies w tym na 99% jest i Wrangler)

 

 

mam YJ - tez tam masz?? :) to się uprzejmę uśmiecham..... jakby można było...

 

co do pierwszej cześci Twojej wypowiedzi... tak ale... mechanicznie jest bez zarzutu (skrzynia do roboty ale to max 2000) poza tym stan naprawde super (zero rdzy nawet na oko) tylko auto jest zaniedbane wiec chyba bedzie rozsądny wybór :)

pażiwjom uwidim czy jakos tak.. a w razie co wsadzę te 4 litry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam YJ - tez tam masz?? :) to się uprzejmę uśmiecham..... jakby można było...

Jest i YJ, looknij sobie (i looknij, ile to ma stron.. :notworthy: >40MB .pdf)

Jutro podam Ci namiar na to - wytrzymasz? :notworthy:

 

co do pierwszej cześci Twojej wypowiedzi... tak ale... mechanicznie jest bez zarzutu (skrzynia do roboty (..)

pażiwjom uwidim czy jakos tak.. a w razie co wsadzę te 4 litry

To bylo takie uogolnienie, ja juz wladowalem w swoje zabawki tyle kasy, ze moge teraz teorie podpierac praktyka (np. niebieski 500SEC kosztowal mnie nieco ponad 50k zl jak do tej pory, ale wlasnie nabylem do niego kompletny szary srodek, welurowy - czyli kolejne PLNy poszlyyyyy) :)

Terenowka w teren to nieco inna bajka, tak naprawde aby byla w teren to trzeba sporo podokladac/powymieniac, wiec Twoj sposob moze byc calkiem OK :notworthy:

Pozdrawiam, Jarek

Chwilowo ino K1200RS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest i YJ, looknij sobie (i looknij, ile to ma stron.. :D >40MB .pdf)

Jutro podam Ci namiar na to - wytrzymasz? :D

To bylo takie uogolnienie, ja juz wladowalem w swoje zabawki tyle kasy, ze moge teraz teorie podpierac praktyka (np. niebieski 500SEC kosztowal mnie nieco ponad 50k zl jak do tej pory, ale wlasnie nabylem do niego kompletny szary srodek, welurowy - czyli kolejne PLNy poszlyyyyy) :smile:

Terenowka w teren to nieco inna bajka, tak naprawde aby byla w teren to trzeba sporo podokladac/powymieniac, wiec Twoj sposob moze byc calkiem OK :biggrin:

 

No to by było to :wink: nie wiem z jakim piwem potem mam przyjechac :)

ale nie jutro... rano lecę do Germanii znów i wracam w piątek dopiero. Więc załatwimy to potem. W każdym razie dzieki wielkie.

 

Do terenu przez duże T to nawet wrangler jest dopiero punktem wyjscia - aż w taki hardcore nie pójde - raczej w dobry samochód terenowy służący do dojechania wszędzie gdzie się da z bagażem na parę dni... sprzetem do nurkowania itd

wiec wrangler bedzie OK - no i oczywiscie wiem że parę T pln włożyć musze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to by było to :cool: nie wiem z jakim piwem potem mam przyjechac :notworthy:

Jakimkolwiek :notworthy:

 

ale nie jutro... rano lecę do Germanii znów i wracam w piątek dopiero. Więc załatwimy to potem. W każdym razie dzieki wielkie.

Moze jeszcze zdazysz sobie sciagnac.. klikaj i sciagaj! (37MB .pdf - mam tez starsze i nowsze roczniki, ogolnie kilkaset MB .pdf'ow)

Edytowane przez JareG

Pozdrawiam, Jarek

Chwilowo ino K1200RS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrangler jest super ;D tylko silnik 2,5 to moim zdaniem zdecydowanie z mało. Mieliśmy YJ rok 89 kolor biały silnik 2,5. Naped 4x4 można używać już na mokrym asfalcie ! Jedynie trzeba uważać na tą opcje z blokadą (wszystko jest opisane w instrukcji). Uważaj na wspomaganie kierownicy, kręci się nią naprawdę lekko, zebyś przy większej prędkości się nie obrócił ;). Zmiana dachu jest dosyć problematyczna (w 2 - 3 osoby to mała godzinka) samo naciągniecie szmaciaka to 10 min. (jak jest już konstrukcja). Z usterek jakie wystąpiły w przeciągu roku użytkowania to uszkodzony czujnik ciśnienia oleju i to chyba wszystko. Auto nie nadaje się na dłuższe podróże (niski komfort jazdy). Własności terenowe całkiem całkiem - dawał rade. Ogólnie to chętnie bym takim polatał znowu, ale jeden warunek - większy silnik. Teraz w grand cherokee mruczy 5,2 V8 bez gazu ofkors i jest mióóód! Tylko ta automatyczna skrzynia...

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...