Skocz do zawartości

Jaka furka dla młodej kobietki?


CosmoSquig
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wysypały się wiosenne promocje aut z 2006 i pomyślałem sobie, żeby wymienić poczciwego seiciaka mojej kobiety na coś sensowniejszego, a przede wszystkim - bezpieczniejszego. Chodzi o auto wyłącznie do miasta (segment A lub B). Nie bardzo znam się na tej klasie samochodów, bo moją przygodę z motoryzacją rozpoczynałem od kompakta ;) Tj. znam modele i wersje maluchów, ale to zupełnie co innego niż rady doświadczonych użytkowników, które mam nadzieję tu otrzymać :icon_mrgreen:

 

Wymogi stawiane maluchowi to:

- nowy, z salonu, najlepiej ze sporą przeceną z racji rocznika

- tani w zakupie i utrzymaniu

- w miarę bezawaryjny

- z jak najdłuższą gwarancją

- dyskretny... auto będzie stało na ulicy, więc "chodliwe" marki typu VW nie wchodzą w grę (inaczej już by było Polo :biggrin: ).

- tani serwis

- ABS i poducha to warunek konieczny

- korzystna relacja ceny do oferowanego wyposażenia

- hatchback

- silnik dowolny benzynowy.

- cena do ok 37 tys.

 

Z początku myślałem o Suzuki Swift, bo to taka rozrywkowa fura i do tego dobrze wyposażona. Ale boję się, że pod chmurką za długo nie postoi... Do tego Swift porysowany wyglądałby nad wyraz szpetnie. Moja dziewczyna świetnie prowadzi, ale czasem lubi się zamyślić ;) No i jednak Swift kosztuje swoje.

 

Myślałem też o Fieście, ale to Ford... Różne krążą opinie. Wizualnie Fiesta mi się podoba.

 

Ibiza? Są niezłe promocje. Ale też obawiam się amatorów cudzej własności. Podobnie z np. Toyotą Aygo.

 

Ciekawa opcja to Hyundai Getz. 3 lata gwarancji, tani serwis, niezłe wyposażenie, cena poniżej 30 tysi, bardzo korzystny promocyjny kredyt....

 

Pomóżcie!

Do wygrania dozgonna wdzięczność mojej kobity i możliwość przejechania się nowym nabytkiem przy okazji :clap:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Citroen odpada. Auto ma większość czasu spędzać na drodze/parkingu, a nie w serwisie. W ogóle francuzy jak dla mnie są be, nawet jeśli fajnie wyglądają.

 

AC jest spoko, chyba że auto ukradną po np. 7 miesiącach. Wtedy za furę, za którą zapłaciłem 40 tys dostanę 32 tys i to po odwołaniach i procesach. Oczywiście to auto będzie miało AC, ale mimo wszystko wolałbym, żeby go nie skradziono.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy swoje chwali czyli pochwale to co posiadam :wink: Moze Ci sie nie spodobac ta propozycja ale co byś powiedział na Fabie :crossy: Auto napewno w miare dyskretne,serwis tani,autko nie za małe,mozna wziac praktycznie 4 a nie 2 osoby w przypadku 3 dzwiowych ;) Promocje napewno dostaniesz duża na rocznik 2006 a i ubezpieczenie drogie tez nie jest.W miare duzy wybór silnikow,dodatkowe wyposazanie nie jest kosmiczne drogie :eek: Zastanów sie nad tą propozycja.No ale nie każdy lubi Skody :crossy:

A jezeli nie to Fabia to moge podpowiedziec:Micra(specyficzne autko i nie kazdemu sie podoba,ale kobiecie moze),Peugeot 206/207(nie wiem czy produkuja jeszcze 206,oby dwa autka fajne),popieram Citroena C2 bo to naprawde fajne autko i nawet troche sportowo wygląda,za Hyundai-em nie przepadam i nie polecał bym :wink: Mam nadzieje ze troche pomogłem,pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może Kia Picanto... Mała, tania, dobrze się prowadzi i nawet zgrabna.

 

A może Kia Picanto... Mała, tania, dobrze się prowadzi i nawet zgrabna.

 

dużo lepsze są toyoty np yaris lub jakis nissan - np micra

Edytowane przez Digidy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysypały się wiosenne promocje aut z 2006 i pomyślałem sobie, żeby wymienić poczciwego seiciaka mojej kobiety na coś sensowniejszego, a przede wszystkim - bezpieczniejszego. Chodzi o auto wyłącznie do miasta (segment A lub B). Nie bardzo znam się na tej klasie samochodów, bo moją przygodę z motoryzacją rozpoczynałem od kompakta ;) Tj. znam modele i wersje maluchów, ale to zupełnie co innego niż rady doświadczonych użytkowników, które mam nadzieję tu otrzymać :)

 

Wymogi stawiane maluchowi to:

- nowy, z salonu, najlepiej ze sporą przeceną z racji rocznika

- tani w zakupie i utrzymaniu

- w miarę bezawaryjny

- z jak najdłuższą gwarancją

- dyskretny... auto będzie stało na ulicy, więc "chodliwe" marki typu VW nie wchodzą w grę (inaczej już by było Polo :biggrin: ).

- tani serwis

- ABS i poducha to warunek konieczny

- korzystna relacja ceny do oferowanego wyposażenia

- hatchback

- silnik dowolny benzynowy.

- cena do ok 37 tys.

 

Z początku myślałem o Suzuki Swift, bo to taka rozrywkowa fura i do tego dobrze wyposażona. Ale boję się, że pod chmurką za długo nie postoi... Do tego Swift porysowany wyglądałby nad wyraz szpetnie. Moja dziewczyna świetnie prowadzi, ale czasem lubi się zamyślić :D No i jednak Swift kosztuje swoje.

 

Myślałem też o Fieście, ale to Ford... Różne krążą opinie. Wizualnie Fiesta mi się podoba.

 

Ibiza? Są niezłe promocje. Ale też obawiam się amatorów cudzej własności. Podobnie z np. Toyotą Aygo.

 

Ciekawa opcja to Hyundai Getz. 3 lata gwarancji, tani serwis, niezłe wyposażenie, cena poniżej 30 tysi, bardzo korzystny promocyjny kredyt....

 

Pomóżcie!

Do wygrania dozgonna wdzięczność mojej kobity i możliwość przejechania się nowym nabytkiem przy okazji ;)

 

kup dacie logan - ZART OCZYWISCIE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...