GS 500 po NSR 125? nie za mało?

[wawrzyn15]

Zastanawiam sie nad kolejnym moto. Teraz jezdze na Hondzie NSR 125 z 89r (33konie), a bardzo podoba mi sie Suzuki GS 500 tylko zastanawiam sie czy ta roznica w mocy wynoszaca zaledwie albo moze az 12 konie to nie bedzie za malo i nie znudzi mi sie zbyt szybko? Prosze, przedstawcie swoje opinie.

[biały18]

Moja opinia jest taka że jeżeli podoba Ci sie Suzi beż zastanwienia brał bym ją, możesz pojeżdzic jeden sezon i zobvaczysz jak bedzie, ja mam podobnie w swoim przypadku pardzo podoba mi sie Kawa 9-ntka, ale tez myśle ze za mała moc na sezon można :twisted: :twisted:

[Pawel]

Za mało. Uwierz mi. Jeśli masz trochępoukładane w głowie i pojeździłeś NSR`ką dłużej, to możesz pójść trochę dalej. Zależy na ile chcesz mnieć to moto - jak na rok, to polecam, jak na dłużej, to pomyśl nad czymś większym. Dodam , że podobnie bym odpowiedział w stosunku do XJ600. naprawdę różniecę poczujesz np. na Bandicie 600 lub GSX600F. Myślę, że to by był dla Ciebie idealny motocykl. Osiągi są już naprawdę zadowolające, a z drugiej strony nie jesy to "potwór" o mocy 100 km, gdzie różnica w osiągach może być za duża.

 

Pozdro, Paweł

 

PS. Starszą Suzi gsx600f kupisz już za około 9 tys, nie jest to więcej niż GS, ale znowu nie kosmiczna suma. Naprawdę polecam.

 

Pozdro, Paweł

[biały18]

 

PS. Starszą Suzi gsx600f kupisz już za około 9 tys' date=' nie jest to więcej niż GS, ale znowu nie kosmiczna suma. Naprawdę polecam.

 

Pozdro, Paweł[/quote']

 

starszą :?: za 9 tysi spokojnie wyrwie "96 ja za swoją dałem 8 tysi rocznik 96 przebieg nie całe 10,000

[vx800]

ja za swoją dałem 8 tysi rocznik 96 przebieg nie całe 10' date='000[/quote']

 

i wierzysz w autentycznośc przebiegu???? siedem lat i niecałe 10 tysięcy przebiegu??? Jak kupowałeś od Niemca, to rzeczywiście, ale jak w Polsce .... :roll: . Zauważ, że prawie wszystkie motocykle poniżej 10roku życia w giełdzieŚm mają nie więcej, niż 20tysięcy. Z tego wynika chyba, że w Polsce się mało jeździ.

 

Pozdrówka

 

PS. Przebieg jest nieistotny, jak maszynka chodzi, jak burza i do tego jest dobrze utrzymana.

[AdamWo]

Ja rowniez polacalbym GSXF600 lub bandita 600, to drugie moze i nawet bardziej, bo skoro podoba Ci sie gs500 to znaczy ze lubisz nakedy.

Bandziora powinnienes dostac za 11 tys zl.

 

Wsumie ma 78 KM i roznica bedzie napewno odczuwalna.

 

Pozdrawiam ! :D

[wawrzyn15]

Wlasnie po glowie chodzi mi tez GSXF ale nie bylem pewien czy to nie za duzo...Bandity kosztuja w granicach 10tys a GSX'a dostane juz za 7-8tys., a moze Bandit 400? Podobno jest bardzo dynamicznym i ciekawym motocyklem, ale z kolei dosc rzadko spotykanym. Mysle tez o GPZ 500 chociaz slyszalem ze sa awaryjne a nie znam nikogo kto ma ten motocykl i moglby temu zaprzeczyc lub potwierdzic...wiecie cos o tym?

[AdamWo]

eeee, bandit 400 nie bardzo.

Za malo czesci, i za dlugo trzeba na nie czekac.

Nie polecam, jak juz to 600.

GSXF-a tez moze byc, tylko pewnie trudno bedzie dostac w dobrym stanie, bo te motocykle sa chodliwe ze wzgledu na wyglad (scigacz) i cene , ludzie je piluja a nie laduja w serwis.

[maniek_7]

Zależy ile masz kasy. Jak Cię stać na coś lepszego, to możesz pomyśleć o CBR600 albo o zzr600 - masz 100 koni i ... wcale nie dzikich (no, chyba że jeździsz zawsze i tylko powyżej 8 tys. obrotów).

 

A za mniejszą kasę i na sezon - GSXf-600. Trzy zalety:

 

- tani

- łatwo znaleźć (jest popularny)

- lekki, łatwy i przyjemny w prowadzeniu (a i 200 wyciśniesz jak będziesz chciał sprawdzić, ile życia Ci pisane) :D

[vx800]

no i pchnąć w miarę łatwo.

 

Co do GPZ, kolega ma taki sam silnik w EN500. Silniczek jest super, ładnie brzmi, zapewnia na prawdę niezłą dynamikę (a w EN ma tylko 50KM zamiast 60 w GPZ). Silnik jest bardzo udany. Musi taki być, jeżeli Kawasaki montuje go od lat w swoich motorkach:

- KLE500 - enduro

- ER5 - naked

- GPZ500S - sporcik

- EN500 - chopper

 

PZDR

[biały18]

ja za swoją dałem 8 tysi rocznik 96 przebieg nie całe 10' date='000[/quote']

 

i wierzysz w autentycznośc przebiegu???? siedem lat i niecałe 10 tysięcy przebiegu??? Jak kupowałeś od Niemca' date=' to rzeczywiście, ale jak w Polsce .... :roll: . Zauważ, że prawie wszystkie motocykle poniżej 10roku życia w giełdzieŚm mają nie więcej, niż 20tysięcy. Z tego wynika chyba, że w Polsce się mało jeździ.

 

Pozdrówka

 

PS. Przebieg jest nieistotny, jak maszynka chodzi, jak burza i do tego jest dobrze utrzymana.[/quote']

 

przebieg był na 10000% autentyczny kupowałem w Polsce od spolszczonego Niemca :D

[vx800]

No to szczęściarz z Ciebie. Gratuluję w takim razie :D .

Pozdrówka

[AdamWo]

Ja bym tam w takie cuda z tym przebiegiem nie wierzyl, nawet znajomy znajomemu wcisnie kit tylko zeby sprzedac.

NIe da sie udowodnic ze przebieg taki a nie inny.

Moze w przyblizeniu, ale to zawsze sie da zrobic, wymienic gumy ponozkow, umyc silnik, powymieniac simeringi itp.

[biały18]

Ja bym tam w takie cuda z tym przebiegiem nie wierzyl' date=' nawet znajomy znajomemu wcisnie kit tylko zeby sprzedac.

NIe da sie udowodnic ze przebieg taki a nie inny.

Moze w przyblizeniu, ale to zawsze sie da zrobic, wymienic gumy ponozkow, umyc silnik, powymieniac simeringi itp.[/quote']

 

heh chłopaki ten przebieg jest akurat na 10000% prawdziwy, sprzet był kupiony od goscia ok 50-lat i nadodatek prawie najlepszy koles mojego ojca..

a co do innych przebiegów to jasne że nigdy nie ma pewnosci ile dany sprzet ma naklepane kilosków

[BORSUKLES]

WItam.

Taki starszy koleś miał GPX 600, zrobił nia ok 20 tysiaków a sprzęt był dosyć leciwy, więc czasem naprawdę sprzęty mają tyle kilosów ile widać na liczniku.

 

 

z pozdrowieniami BORSUKLES