Wspinaczka zimową porą... w Wawie

[JoasiaDH]

A więc, wybieramy piątek o 17:00.

Maryś, w przyszłym tygodniu mam zamiar również powisieć, więc nic straconego.

Do zobaczenia,

J :D aśka

 

P.S. Marek, jesteś aniołem, dzięki za pomocną dłoń w spełnieniu moich marzeń :wink:

Edytowane 30 Stycznia 2007 przez JoasiaDH

[Tomek Kulik]

We wojsku właziliśmy po budynkach, ruinach, i innych elementach krajobrazu industrialnego. Po kilku przypadkach dyndania na linie wspinacza i asekuranta (bo się debile nie umieli wagą dobrać) zarządzono przypinanie się asekuranta do samochodu. Czyli pasem do zderzaka i można asekurować każdego, nawet z oporządzeniem bojowym. Wchodziliśmy w glanach, jak to we wojsku.

 

St.szer.rez. Kulik. Speckompania Mazowieckiego Oddziału ŻW :)

[Belgu]

Między Staszicem a zakrętem torów tramwajowych.

Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.

Thx

 

I uzbierało się kilka mordek, więc mam propozycję terminu:

czwartek lub piątek (1 bądź 2 lutego) o godzinie 17:00 spotykamy się na miejscu. Kto za kto przeciw, a kto ma inną propozycję niechaj się wypowie.

 

P.S. Belgu http://www.osirochota.waw.pl/hala.php?tresc=kontakt

Dzieki Asiu... postaram sie ale moge miec problem bo o 17:00 to ja dopiero prace koncze.

 

A wracając do nurtującego Ciebie problemu wystarczą zwykłe trampeczki, na nie ślizgającej się elastycznej podeszwie i wrzynające się w pośladki szorty.

Oj... to widze, ze masz ochote pogapic sie na nasze posladeczki :biggrin:

 

2. wynająć instruktora, ...

spóźnionych przyjmuje jedynie na piękne

A instruktorek nie ma?

[kzabor]

Pomysł fajny. Ale mogą być problemy z miejscem. Specjalnie teraz poza sezonem. A stanie i czekanie na wolne miejsce na ściance jest mało przyjemne.

Faktycznie można asekurować będąc cięższym o 40 kg. Mówię jako asekurowany i cięższy... :bigrazz:

Ja pewnie też bym się zgłosił ale nie w tym tygodniu...

[rob_rocki]

hmmm... a ja dzis idę spróbować badmintona! :icon_rolleyes:

http://www.goodminton.pl/

Od 20lat nie grałem! Podobno godzinka daje człowiekowi popalić i jest super frajda... zobaczymy... poza tym przed sezonem trzeba troche zrzucic bo mi sie po zimie motocykl zarwie :)

..ale jak będę w stanie po dzisiejszym meczu chodzic to może na ściankę też się wybiorę!

[JoasiaDH]

Ok, to kto się stawia w piątek??

 

Wpadnie jeszcze 3 moich znajomych

Pozdrawiam,

Joaśka

 

P.S. Dziś pani okulistka starowinka wyrzuciła mnie z gabinetu za niepoważne podejście do tematu.

Ale istnieje szansa, że mnie poznacie po avatarku :)

[Mary Lou]

Ok, to kto się stawia w piątek??

 

Wpadnie jeszcze 3 moich znajomych

Pozdrawiam,

Joaśka

 

P.S. Dziś pani okulistka starowinka wyrzuciła mnie z gabinetu za niepoważne podejście do tematu.

Ale istnieje szansa, że mnie poznacie po avatarku :biggrin:

No jak sie nie zgubie to bede :) Mam nadzieje ze nie zrobie z siebie Sierotki Marysi :biggrin:

 

Pozdrawiam

Mary

 

P.S. Asia ja wygladam podobnie :crossy: bedzie latwiej sie rozpoznac :)

[Vittorio]

Jeśli nie zatrzyma mnie burza z gradobiciem lub epidemia tyfusa albo cholery, to stawię się w piątek o 17 w wyznaczonym miejscu w pełnym rynsztunku.

Wezmę też dodatkowe liny, żeby - w razie gdyby ktoś był za ciężki - przywiązać się do zderzaka samochodu ;)

[pszczola35]

Asiu :icon_mrgreen:

 

sorki, że się wtrącę, czy nikt nie obstawia OSiR-u przy Obozowej na Woli? Hm...tam też super ścianka i również mam znajomą o imieniu Joanna. Może to ta sama Asia?

 

Wobec tego ja popróbuję w moim klubie, a wy w swoim, a potem możemy wymienić się wrażeniami. :) Prawdę mówiąc, w życiu nie wspinałam się na ściankę. To zupełnie inny styl wspinaczkowy, w odróżnieniu od wysokich gór.

 

Rety, Belgu ...ale z Ciebie łasy człowiek na kobietki. Z pełnym szacunkiem, of course. :P

 

 

Życzę fascynujących wrażeń i odpow.poziomu adrenaliny :biggrin:

[Tomek Kulik]

Wy się Pszczoła nie wykręcajcie ścianką na Kole :icon_mrgreen:

Dziś Nowowiejska, Obozowa następnym razem.

Buziaki. Tomek.

 

P.S. Zapomniałem dodać, że chyba będe :icon_mrgreen:

[Belgu]

Rety, Belgu ...ale z Ciebie łasy człowiek na kobietki. Z pełnym szacunkiem, of course. :icon_mrgreen:

 

Toz ja ci przeciez erotoman gawedziarz :icon_mrgreen:

[JoasiaDH]

Pszczółko, następnym razem można i na Woli mięśnie ponapinać.

Wpierw zobaczmy kto dziś wymięknie i da sobie spokój. ;)

 

Belgu, pozdrawiam Mariolkę :icon_mrgreen: a co do pośladeczków to wystaczy mi widok moich.

Do zobaczenia.

Pozdrawiam,

Joaśka

Edytowane 2 Lutego 2007 przez JoasiaDH

[Belgu]

Belgu, pozdrawiam Mariolkę ;)

a dziekowac, dziekowac!

[pszczola35]

O w życiu, kochani!

 

Dopiero niedawno dotarłam po dyżurze do domku, wobec tego nici ze wspinaczki :wink: Ani tu, ani tam, kurczak blady! A wam, jak poszło? Asiu, kto wymiękł , a która istotka dzielnie kleiła się do ścianki? :icon_twisted:

 

Jeżeli ustalicie kolejny termin, to postaram się stanąc na głowie i przyjść ( chociażby pod ściankę ) i dopingować ( o kurcze, sama też wejdę, jasna sprawa) :icon_mrgreen:

 

Tomciu, jak twoje glany? Wchodziłeś z..., czy też bez...? :buttrock:

 

Buźka dla ciebie...a wszystkich pozdrawiam serdecznie. Aga

[Vittorio]

Czołgiem!

 

Dzięki Joasiu za rzucenie na forum tematu ścianki oraz za jego realizację praktyczną. Dzięki też dla wszystkich, którzy się stawili :icon_mrgreen: . Było miło i na szczęście obyło się bez strat w ludziach i sprzęcie, więc można by następnym razem ruszyć na podbój warszawskiego Mount Everestu w hali sportowej „Koło” przy ul. Obozowej 60. Szczegółowe info tutaj: http://www.redpoint.pl/sciany/obozowa.html

Bardzo wstępnie proponuję najbliższy piątek ok. godz. 18 lub sobotni poranek - tak gdzieś około godz. 11.

Co Wy na to? Może jakieś inne propozycje?

 

Pozdrawiam.