Ranking motocyklowy

[samolot]

Kiedyś główny tester Świata Motocykli - Szymon Dziawer bardzo chwalił sprzęty potorowe, mówiąc, że lepiej kupić taki niż od kogoś kto jeździ po zlotach i pali gumę.

Większej głupoty i hipokryzji w życiu nie widziałem! Pewnie nikt nie chciał kupić jego potorowego Suzuki i próbował się ratować pisząc totalne bzdury. O ile zębatki napędowe, łańcuch klocki i tarcze można łatwo i w miarę niedrogo zmienić, to odwrotnie jest np ze skrzynia biegów. W sprzęcie potorowym skrzynia będzie ze 3 razy bardziej dobita niż w sprzęcie używanym cywilnie. tak samo kosz sprzęgła, rowki w koszy będą już po niewielkim przebiegu.

Wymiana oleju w sprzęcie używanym wyczynowo nic nie pomoże. Spokojnie można to robić co 3000tys km a różnicy nie będzie!

[szramer]

 

 

jak kiuedys dorosniesz to moze, ale tylko moze przesiadziesz sie n a BMW - ciekawe tylko co wtedy powiesz ? :icon_mrgreen:

 

:crossy:

dorastac niemusze , ale jedyny motocykl ktorym byl bym zainteresowany dopiero bedzie dostepny na wiosne , wiec mam jeszcze sporo czasu :icon_razz:

[Hun996]

U kumpla w warsztacie widziałem CBR 954 z przebiegiem może tysiąca km i z zatartym silnikiem...tak więc nieumiejętne obchodzenie się z nowym sprzetem może się i tak skończyć...

Ja kilka lat temu słyszałem o VFR w okolicy Pruszkowa z zniszczonym silnikiem i przebiegiem ok 3 tys km. Jak to się stało? Bardzo prosto. Pacjent kupił nowy motocykl, bardzo mało jeździł. Zaś jak koledzy przyszli i lekko sie wspólnie nafazowali to należało sie pochwalić supersprzętem. Więc idziemy do garażu piętro niżej, kluczyk w stacyjkę i ognia do odcinki. Ryk, dym, kumple maja radochę choć nieco ogłuszeni a silnik na zimno się zarzyna. Ot i niewiele było trzeba.

[Tobik]

Moim zdaniem VFR to legenda. Do roku 2002 oczywiscie. Choć moim zdaniem najbardziej trwałe sa roczniki 90-97. Silniki to chyba najbardziej wytrzymałe konstrukcje czterocylindrowe na świecie. I bede dalej tak sądził, nawet jak zmienie motocykl na inny. Czytałem o gościu, który zrobił VFRą 450tys km:) I co? i nic, dalej śmiga. I moim zdaniem trwałość silnika i całego motocykla można stwierdzić dopiero po jakiś 15 latach użytkowania i koło 200 tys km przebiegu:) w normalnych warunkach użytkowanie of korz.

[ks-rider]

...jedyny motocykl ktorym byl bym zainteresowany dopiero bedzie dostepny na wiosne , wiec mam jeszcze sporo czasu :icon_razz:

 

 

Koryguje, we Wrzesniu tego roku :icon_razz: , przynajmniej w cawilizowanych krajach :icon_razz:

 

:crossy: