[dezamer 023] wal

[wojti2001]

Witam. Mam problem. w moim dezamecie 023 po 13tys km lozyska walu domagaly sie wymiany, gdyz byly bardzo dlosne i mialy luz na wale. Silnik rozebralem, lozyska sciagnalem sciagaczem i zakupilem nowe i zostaly wprasowane na prasie. Wal jest prosty, lecz po zlozeniu silnika jest duzy problem, poniewaz wal chodzi ciezej niz przed wymiana tzn. z wkrecona swieca na mozna odpalic silnika z kopniaka a przy wykreconej swiecy jest to utrudnione. silnika nie ma jak odpalic. magneto zalozone jest prosto, nie chwieje sie krecac silnikiem. Co z tym fantem zrobic? Krecic silnikiem tak dlugo az lozyska sie rozluznia czy jak??

 

pozdrawiam

[zakret2]

fant jest taki ze zle zlozyles silnik gdzies dales za duzo podkladek w skrzyni niestety ale czeka cie kolejna rozbiurka silnika lub ewentualnie zobacz czy silnik dobrze jest skrecony jak masz sruby w karterach na srubokret to je wywal i kup na klocz imbusowy lepiej polowki sie wtedy zejda i nie ma wyciekow oleju.

[wojti2001]

podkladki sa wszystkie dobrze, poniewaz to nie jest moj pierwszy silnik tego typu, ktory zlozylem, fakt, ze po wymianie lozysk wal chodzi ciezej, gdyz musi sie ulozyc w gniazdach, lecz to juz jest teraz przesada, Silnik sie caly zszedl wiec za duzo podkladek nigdzie nie moze byc

[zakret2]

gdy ja mialem jeszcze ogara 200 i wyminialem lozyska to po skreceniu silnika wal chodzil normalnie tak jak przedtem a gdy silnik sie dokladnie nie zszedl to wlasnie byly takie problemy

[wojti2001]

wlasnie o to chodzi, ze silnik juz nie moze byc mocniej skrecony gdyz nie ma jak, kartery sa scisle spasowane ze soba

[Wiertara]

Biorąc pod uwagę, że to romet to proponuje 2 wyjścia. Jeździj i jak Ci się cos rozwali to trudno albo rozbierz i złóż wszystko od początku.

[ober]

Jeździj i jak Ci się cos rozwali to trudno

Wiertara pograj sobie może w jakieś gierki, albo idź na spacer, bo jak widzę twoje teksty to :)

 

wojti2001 gdy sprzęgło odłącza skrzynię to sam wał też ciężko chodzi ?

Jeśli tak to być może przy składaniu wał przesunął się w którąś stronę i obciera przeciwwagą o karter. Odkręć cylinder to zobaczysz. W takim wypadku wystarczy lekko "puknąć" w czop wału aby go wyśrodkować i tyle.

Pozdrawiam.

[Gość marcpol]

Witam. Mam problem. w moim dezamecie 023 po 13tys km lozyska walu domagaly sie wymiany, gdyz byly bardzo dlosne i mialy luz na wale. Silnik rozebralem, lozyska sciagnalem sciagaczem i zakupilem nowe i zostaly wprasowane na prasie. Wal jest prosty, lecz po zlozeniu silnika jest duzy problem, poniewaz wal chodzi ciezej niz przed wymiana tzn. z wkrecona swieca na mozna odpalic silnika z kopniaka a przy wykreconej swiecy jest to utrudnione. silnika nie ma jak odpalic. magneto zalozone jest prosto, nie chwieje sie krecac silnikiem. Co z tym fantem zrobic? Krecic silnikiem tak dlugo az lozyska sie rozluznia czy jak??

 

pozdrawiam

 

Miałem podobny problem z Chartem, przyczyną było nieprawidłowe ułożenie jednego z łozysk w karterze, rozbierz silnik i sprawdź, wymieniałeś tylko łożyska?

[kuba_195]

jak zmieniłeś tylko łożyska i pojawiła się taka nieprqawidłowość to może byc tylko wina łozsk,powienieneś sprawdzic czy łożyska nie różnią sie minimalnie szerokośćią(może ktoś się pomylił , chociaż wątpię)i sprawdź czy są one wprasowane do końca, tak jak powinny, bo jak będziesz nim tak latał to łożyska się rozsypią. niestety musisz rozebrać silnik.

ps. ober jak by tak wał sie ruszał w lewo i prawo to możesz go wyżucić, bądź łożyska mają wytartą bierznię....

[tomason2]

Sciskajac łozyska karterami powodujesz ze skasowany jest prawidłowy luz w łozysku. Po montazu trzeba po prostu zluzowac to napiecie po przez stukniecie w wał po przez pobijak z miekkiego metalu lub twardego drewna w oba czopy. Pozwoli to ułozyc sie łozyskom prawidłowo w karterze i powinno pomoc. Przed stknięciem mozesz podgrzac opalarka kartery by ułatwic robote.

Nie wolno stukac bezpośrednio młotkiem w czopy wału. Operacja wymaga wyczucia ale to nic trudnego.

Jesli nie pomoze to niestety cos żłe złozyłeś.

[wojti2001]

jak zmieniłeś tylko łożyska i pojawiła się taka nieprqawidłowość to może byc tylko wina łozsk,powienieneś sprawdzic czy łożyska nie różnią sie minimalnie szerokośćią(może ktoś się pomylił , chociaż wątpię)i sprawdź czy są one wprasowane do końca, tak jak powinny, bo jak będziesz nim tak latał to łożyska się rozsypią. niestety musisz rozebrać silnik.

ps. ober jak by tak wał sie ruszał w lewo i prawo to możesz go wyżucić, bądź łożyska mają wytartą bierznię....

 

lozyska sa oznaczone fabrycznie i sa takie same

[rzemyk90]

Ja mam w motorynce silnik 023 i po skladaniu bez uszczelki miedzy karterami tylko na sam silikon, wal strasznie ciezko chodzil. Rozwiazaniem tego problemu bylo zostosowanie uszczelki 0,5 mm miedzy karterami. I wal krecil sie normalnie. Wal powinien sie krecic tak z lekkim oporem , ze gdy korbowod mamy w DMP to powienien sam wrocic do gory.

 

pozdr.