Skocz do zawartości

Zdalem !!!!!!


ks-rider
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Siemka !

 

Dotychczas nie podawalem na Forum co robie. Po prostu nie chcialem zapeszyc, a pozatym byloby mi lyso gdybym oblal egzaminy. ( byly trzy praktyczny zdalem juz w zeszlym roku ).

 

Otorz w Poniedzialek 08.01. mielem pisemny 5 godzinny, a dzisiaj ustny. Bylo bardzo ciezko, ale zdalem. W poniedzialek jade odebrac moje uprawnienia.

 

Zostalem nauczycielem jazdy kategori B ( prosze nie mylic z instruktorem ) najprawdopodobniej w przyszlym roku czeka mnie cala procedura poraz kolejny. Tak mam ochote szkolic rowniez w kategori A

 

pozdrawiam

 

:icon_twisted:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki !

 

W niemczech nie ma instruktorow tylko wlasnie nauczyciele. Na temat wyksztalcenia nie bede sie wypowiadal, nie chcialbym aby Instruktorzy ktorzy szkola tak jak sie nalezy miel mi to za zle. Jakie jest samo szkolenie na zachodzie, a jakie w PL to ocenia sami kierowcy krorzy wlasnie w PL robili swoje uprawnienia

 

pozdrawiam

 

:icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ks-rider gratuluje ze dopiełes swego i doszedłes do tego co chciales :banghead:

Nauczyciel jazdy samochodem to praca która wymaga wielkiej cierpliwosci ale pewnie Ty to doskonale wiesz :lalag:

A mozesz dokladniej napisac jak bedzie wygladac(o ile zdasz czego Ci zycze)uczenie jazdy motocyklem czyli A :banghead: Jak to wyglada w Niemczech?

Pozdrawiam i jeszcze raz serdecznie gratuluje :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka !

 

Jeszcze raz dziekuje za gratulacje. praktycznie juz w kwietniu moglbym zrobic kurs upowazniajacy mnie do szkolenia w klasie A. Egzaminy bylyby w Maju.

 

Chcialbym jednak bardziej skoncentrowac sie (na razie ) na praktyce i chociaz rok czasu poszkolic klase B. Zdobyte doswiadczenie pozwoli mi wlasnie lepiej przygotowac sie i zdac egzamin w klasie A.

 

Coz szkolenie teoretyczne ( jako rozszerzenie uprawnien ) 6 godzin szkolenia teoretycznego, w przypadku robienia prawa jazdy po raz pierwszy 14 godz.

 

Praktyczne wymagamych jest 12 godzin

 

5 - h drogi poza miastem - w tym 90 min w jednym kawalku

4 - h autostrada - w tym 90 min w jednym kawalku i ponad 45 min z predkoscia wyzsza niz 120 km/h

3 - h w nocy - w tym 90 min w jednym kawalku - polawa poza miastem i na autostradzie

 

Z regoly jednak szkolenie trwa ( srednio 35 h )

 

podejscie do egzaminu na wlasnym ( ze szkolki ) sprzecie

 

Mozna szkolic sie i zdawac na wlasnym moto ( bez jakiegokolwiek zezwolenia / zgody )

 

Bez ciuchow ochronnych = 0 szkolenia !!!

 

manewry slalom, wolny, szybki, hamowanie z 50 km/h , manewr omijania przeszkody przy 50 km / h

( otwartych drzwi samochodu ) przy 30 km/h z uzyciem sprzegla, z 30 km/h bez uzycia sprzegla, jazda po okregu z ninimalnym pochyleniem maszyny 30 st. , ruszanie z urzyciem prawej i lewej nogi tzw. stop and go,

ruszanie z lewej nogi. Egzaminator wybiera sobie z tego 4 manewry hamowanie jest obowiazkowe.

 

Sam egzaminator jest osoba przyjemna i zyczliwa, i nie usiluje oblac zdajacego. Generalnie jest za niz przeciw. No chyba ze ktos da ciala. Mozliwosc dopuszczenia zalezy tylko i wylacznie od nauczyciela jazdy. Jezeli zdajacy kursant uprze sie jednak ze on bedzie zdawal to podchodzi do egzaminu na wlasne ryzyko. Nauczyciel przed przystapieniem kursanta do egzaminu informuje egzaminatora, ze ten przystepuje do egzaminu na wlasna prosbe. Pic polega na tym, ze w takim wypadku negatywny wynik egzaminu nie jest notowany w statystyce Szkoly / nauczyciela. Trzeba naprawde wysmienicie jezdzic aby w takich warunkach zdac egzamin.

 

Z regoly statystyka oblewalnosci jest ca. 15 %. w dobrych szkolkach miedzy 7 a 8 %. Prawko wydawane jest zaraz po pozytywnym zaliczeniu. Rgzaminator wpisuje tylko na prawku wodoodpornym mazakiem date zdania i wydania prawka.

 

Przez pierwsze dwa lata obowiazuje ograniczenie mocy do 25 kW - 34 KM ograniczenie nastepuje automatycznie po dwoch latach i niewymaga jakichkolwiek procedur.

 

Od 25 roku zycia mozna robic tzw. direkt - bez ograniczen mocy.

 

jezeli osoba mlodsza niz 25 lat chce skrocic 2 letni okres ograniczenia moze przystapic do samego egzaminu praktacznego

 

to chyba wszystko, jezeli bylyby pytania, to postaram sie i na nie odpowiedziec

 

pozdrawiam

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka !

 

Dotychczas nie podawalem na Forum co robie. Po prostu nie chcialem zapeszyc, a pozatym byloby mi lyso gdybym oblal egzaminy. ( byly trzy praktyczny zdalem juz w zeszlym roku ).

 

Otorz w Poniedzialek 08.01. mielem pisemny 5 godzinny, a dzisiaj ustny. Bylo bardzo ciezko, ale zdalem. W poniedzialek jade odebrac moje uprawnienia.

 

Zostalem nauczycielem jazdy kategori B ( prosze nie mylic z instruktorem ) najprawdopodobniej w przyszlym roku czeka mnie cala procedura poraz kolejny. Tak mam ochote szkolic rowniez w kategori A

 

pozdrawiam

 

:cool:

WITAM CIE I GRATULUJE!Ja ucze kursantow pierwszej pomocy przedmedycznej.Staram sie jak moge,bo na codzien obserwuje potezna niewiedze w tej materii szczegolnie mlodych ludzi!Strach sie bac!Mysle ze u Ciebie to wyglada lepiej.POWODZENIA!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tyle, ach ta niemiecka dokladnosc, jestem w podziwie. A z ta moca to dobrze pomyslane. A ten direkt to jest dodatkowy egzamin? i powyzej jakiej mocy jest on obowiazkowy?

 

Direkt = prosto,

 

Jezeli zdales Klase A nie makac skonczonych 25 lat, to mozesz poprzez tylko praktyczny egzamin skrocic 2 letni okres ograniczenia prowadzenia pojazdow klasy A do 25 kW - 34 KM.

 

Czyli przez 2 lata do 34 KM po 2 latach nie ma juz jakichkolwiek ograniczen. Dlatego niektore maszyny klasy 600 lub wyzsze moga byc zdlawiane. Po dwoch latach moznaje tanim kosztem odblokowac i nie ma potrzeby zmiany sprzetu.

 

Duzo osob z A1 kupuje Aprilie 125 o mocy 11 kW - 15 KM a przy zmianie klasy na A tylko ja odblokowywuje.

 

pozdrawiam

 

:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WITAJ!!! Na wstępie mojego postu chcę Cię op...(solić). To ja mam Cię za super kumpla, za każdym razem gdy mamy egzaminy w rodzinie to dzwonie do Ciebie osobiście z wiadomością a TY :D obwieszczasz światu, że zdałeś a o nas nie pamiętasz? No mam nadzieje, że się poprawisz. ;) . GRATULUJEMY :icon_rolleyes: OBY TAK DALEJ. ;) Pozdrowienia z kraju.

 

 

 

ps. 26-27 01 odbedzie sie u KUCYKA "wielkie" moto party. :P

Edytowane przez Gerhard

81620200.jpg

Spotykam na trasie pędzących niebezpiecznie wariatów...

... aż ciężko ich wyprzedzić!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:buttrock:

Przez pierwsze dwa lata obowiazuje ograniczenie mocy do 25 kW - 34 KM ograniczenie nastepuje automatycznie po dwoch latach i niewymaga jakichkolwiek procedur.

 

Od 25 roku zycia mozna robic tzw. direkt - bez ograniczen mocy.

Zawsze zastanawiałem się nad sensownością takich przepisów. Moje prawko kat. A przeleżało ok. 4 lat w szufladzie. Nie sądzę, aby w ciągu tych 4 lat podniosły się moje umiejętności jeździeckie (ba, rzekłbym nawet, że mogły ulec fosylizacji). Bo rozumiem, że założenie jest takie, żeby młody człowiek, który wyrobił uprawnienia do kierowania jednośladem, nabrał doświadczenia, zanim przesiądzie się na mocniejszą maszynę. Tylko jak sprawdzić, czy ktoś w danym okresie (tu: 2 lat) w ogóle miał styczność z motocyklami? W wydziale komunikacji (czy miał w tym czasie na siebie zarejestrowany motocykl)? A przecież mógł dosiadać pożyczonych sprzętów/należących do ojca itp.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:biggrin: Zawsze zastanawiałem się nad sensownością takich przepisów. Moje prawko kat. A przeleżało ok. 4 lat w szufladzie. Nie sądzę, aby w ciągu tych 4 lat podniosły się moje umiejętności jeździeckie (ba, rzekłbym nawet, że mogły ulec fosylizacji). Bo rozumiem, że założenie jest takie, żeby młody człowiek, który wyrobił uprawnienia do kierowania jednośladem, nabrał doświadczenia, zanim przesiądzie się na mocniejszą maszynę. Tylko jak sprawdzić, czy ktoś w danym okresie (tu: 2 lat) w ogóle miał styczność z motocyklami? W wydziale komunikacji (czy miał w tym czasie na siebie zarejestrowany motocykl)? A przecież mógł dosiadać pożyczonych sprzętów/należących do ojca itp.

 

Olsen masz duzo racji z ta sensownoscia.

 

Dylemak w tym, ze tu podczas kursu mowi sie czym grozi jazda bez uprawnien. Oczywiscie, ze masz prawo korzystania z pozyczonego sprzetu. Musisz ( jestes zobowiazany ) sprawdzic w papierach czy wolno ci akurat ten pojazd prowadzic. Oprocz tego, wlasciciel pojazdu jest rowniez zobowiazany do sprawdzenia czy osoba pozyczajaca ma uprawnienia do jego prowadzenia w ruchu publicznym.

 

W wypadku kontroli bo jedziesz wtedy bez uprawnien ! 7 Punktow i sprawa sadowa z wyrokiem niewiadomym.

 

o bedzie w razie wypadku, sam wiesz.

 

Z drugiej jednak strony to jak juz robisz to prawko to raczej po to aby jezdzic a nie po to aby lezalo ono w szufladzie.

 

pozdrawiam

 

:banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...