Fidel5 Opublikowano 20 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 Pisalismy juz dużo o policji, czy lubimy, nie, etc. Wypowiedzi były rózne. Ale ja nie otym. Chodzi mi o opis i ocene waszego zachowania gdy was jakaś glina dorwie na moto lub jak śmigacie puszką. Jak to w programie pirat z TVN czasami tak żenująco sie tłumaczą, że az wstyd, ze taki dupek w ogóle po świecie chodzi. Z drugiej strony znam chojraków, którzy twierdza, że nie znali gliny, która by nie wzieła do łapy.Nie wiem jak wy, ale ja staram sie dogadac ale nie zgrywam idioty, ze babcia chora, ze matka w szpitalu, etc i jak trzeba to bulę, skoro swiadomie podjąłem ryzyko to odpowiadam. A jakie sa wasze rady lub przypadki z gadami tzn, ze smerfami :biggrin: pozdrawiam Temat zimowy ale zawsze na czasie, moze jakies super porady od starych wyjadaczy :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poonani Opublikowano 20 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 raz mnie taki przyciął że nie miałem o czym z nim rozmawiać, w sumie to nawet to nie była rozmowa tylko on sie na mnie darł a ja starałem sie wyglądać jakoś poważnie. Sprawa była taka że jechałem po parkingu kolo hipermarketu bez trzymanki. Tajna policja mnie przycieła i policjanci zaraz robili afere. A najlepsze to że chcieli mnie zawieźć na komende żeby mi pokazać jak tacy jak ja kończą, w sensie ci co jezdza bez trzymanki z predkoscia 20 km/h. Pozdro PRzem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theNaturat Opublikowano 20 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 Dziwisz sie ? Zawsze tak robia jak widza mlodego kierowce. Z 40latkiem tak by nie gadali.. poza tym watpie zeby go wtedy zlapali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johny Enduro Opublikowano 20 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 Na moto zdecydowanie unikam Policji bo nigdy nie wiadomo na jakiego typa się popadnie i czy wyrozumiały czy skrupulatny do przesady, a ja nie mam lusterek światełek duperelek i zawsze się można przyczepić w sumie z homologacyjnych elementów to mam papier i rejestracje ale też raczej brudną więc nie pogadam jak mi będzie chciał zapodać mandacik. Ale samochodem jeżdżę już z 4 lata i jeśli mnie zatrzymano to zawsze uprzejmie i nigdy żadnego mandatu nie dostałem; hehehe bo ja też nie szaleję samochodami. Jakoś minie takie puszki nie bawią. Czyli do policji (przynajmniej tej z którą miałem przyjemność) pełen szacun :eek: Ale leśników nie lubie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tifosi Opublikowano 20 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 Moim zdaniem zawsze grzenie i z humorem a wszystko da się załatwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelmoto2 Opublikowano 20 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 Moim zdaniem zawsze grzenie i z humorem a wszystko da się załatwić. kiedys za jazde bez swiatel9 wlacznik cos nie zadzialal i sie wlaczyly postojowe tylko) i brak dokumentow(zadnych nie bylo) kolega powolal sie na dziadka ktory zna wszystkie gliny i obiecal dac im na duza flaszke i nas pogonili hahahh do domu i jak myslalem ze oni po prostu nas puscili,podjechali pod chate i zapytali co z ta flaszka wtedy on wsiadl do nich i dal im 50pln ale zazadal 20reszty gdyz szlismy na imprezke i powiedzial ze dla was duza flaszka a nam na mala musi zostac i mu wydali, ale ogolnie ten glina jakis ugodowy bo jak mnie mial za jakis czas zawinac i do mnie przyjechali(bo na sprawe sie nie stawilem) to po krotkiej rozmowie wpisal w papiery ze wyjechalem i kazal przyjsc na sprawe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Maciek Opublikowano 20 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 Ja unikam policjantów jak diabeł święconej wody. Jeżdżę w terenie tylko, ale niestety, ludzie są różni i w ostatnie wakacje było tak że policja czekała przed moim domem jeden raz...albo przez cały tydzień dzień w dzień stali na dojazdówce do pól o tej porze kiedy zazwyczaj jeżdżę na moto. Ogólnie to nie można powiedzieć że policja jest "blee", to zależy od człowieka, a wiadomo że ludzie są różni(złość, zazdrość itp itd). Pozdrawiam, Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theNaturat Opublikowano 20 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 Ale leśników nie lubie :icon_rolleyes: Zlapali cie? Jak tak to mozesz powiedziec co zrobiles i jakie sa tego konsekwencje? Chyba pytanie odpowiednie do tematu postu bo straz lesna/policja maja wiele wspolnego ( przynajmniej dla tych co smigaja w lesie ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ABG Opublikowano 20 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 Ale leśników nie lubie :bigrazz: Fiu fiu, to ci dopiero.... Się ciesz, że z soli po dupie jeszcze nie oberwałeś za te wypady do lasu :icon_rolleyes: Ale leśników nie lubie ;) Fiu fiu, to ci dopiero.... Się ciesz, że z soli po dupie jeszcze nie oberwałeś za te wypady do lasu :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel5 Opublikowano 20 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 Fiu fiu, to ci dopiero.... Się ciesz, że z soli po dupie jeszcze nie oberwałeś za te wypady do lasu :icon_twisted: Fiu fiu, to ci dopiero.... Się ciesz, że z soli po dupie jeszcze nie oberwałeś za te wypady do lasu :icon_twisted: jak piszesz żeś z lasu to powinieneś wiedzedż, że lesnicy nogą wlepić mandat jak police Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 20 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 Siemka ! Na temat Milicji, Policji moglbym juz chyba dwie ksiazki napisac. Nie zawsze jezdzilem tak przepisowo jak robie to dzisiaj. Program tez ogladam - jak jestem w Pl. Smiac sie mozna, ale chlopaki slyszeli juz chyba wszystkie niestworzone historie jakie sa. Powiem tak raz chcieli mi wcisnac 500,. PLN. Do Ruska ktory walil przedemna waskoczyc z auta nie zdazyli wiec zlapali tego ktory jechal za nim - mnie. Uparlem sie, ze nie zaplace, bo widzialem jak mierzyli suszarka ruska i tyle. Straszyli sadem grodzkim, a ja w zaparte, ze prosze bardzo. Stracilem 0,5 h ale sami odposcili. pozdreawiam :icon_twisted: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arturXJ Opublikowano 20 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 Witam,1. zawsze się zatrzymuję2. nie dyskutuję, jak mają rację (zawsze mają i ja o tym wiem)3. jak nie idzie się dogadać żeby puścili to płacę Jeden kiedyś wygłosił mi pogadankę na temat bezpieczeństwa, chyba ze 20 minut i puścił. Jakieś pokojowe nastawienia miałA w ogóle, to rzadko mnie zatrzymują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tita Opublikowano 20 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 usmiecham sie grzecznie, wyrazam szczera skruche z powodu przewinienia, obiecuje poprawe i jeszcze nigdy mandatu nie dostalam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 20 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 Mnie zatrzymal 3 razy ten sam patrol:) Za pierwszym razem trzeba bylo zaplacic 150 a pozniej juz puszczali. Za 4 razem to juz tylko smiech i pozdrowienie, brakło mi paliwa zaraz pod domem jak za mna jechali i wlaczylem awaryjne. No to podjechali do okienka zapytali sie czy dokumenty mam (nie miałem, i wczesniej tez niebyło) powiedziałem że mam, machneli na pozegnanie i odjechali. Raz przed Żorami za zakretem stał niebieski z suszara i juz mierzyl bo slyszal ze cos zapierdziela, zobaczył moto spuścił suszare pokrecił głową a ja dalej w palnik i papa. Pozdr :wink: Mnie zatrzymal 3 razy ten sam patrol:) Za pierwszym razem trzeba bylo zaplacic 150 a pozniej juz puszczali. Za 4 razem to juz tylko smiech i pozdrowienie, brakło mi paliwa zaraz pod domem jak za mna jechali i wlaczylem awaryjne. No to podjechali do okienka zapytali sie czy dokumenty mam (nie miałem, i wczesniej tez niebyło) powiedziałem że mam, machneli na pozegnanie i odjechali. Raz przed Żorami za zakretem stał niebieski z suszara i juz mierzyl bo slyszal ze cos zapierdziela, zobaczył moto spuścił suszare pokrecił głową a ja dalej w palnik i papa. Pozdr :icon_twisted: Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johny Enduro Opublikowano 20 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 Zlapali cie? Jak tak to mozesz powiedziec co zrobiles i jakie sa tego konsekwencje? Chyba pytanie odpowiednie do tematu postu bo straz lesna/policja maja wiele wspolnego ( przynajmniej dla tych co smigaja w lesie ).Leśnicy - jeszcze się z normalnym nie spotkałem!!! Może jest jakiś na forum i poprawi moja opinie o nich ale argumenty z cyklu: "pan zanieczyszcza środowisko" (mogli by się zająć tymi co śmieci w las wywalają) albo "jeździsz po UPRAWACH LEŚNYCH" (ta... żeby choć jakaś inf była ale nie!!!) to mnie nie przekonują. A sposób łapania "na winkiel" ustawiają się za drzewkami w miejscach w których się często hula. Wypada się na nich i albo hamulce albo w nich, ich nie szkoda ale moto tak!!! Reszta klasycznie podbiegają z pałeczką. Pałka w szprychy, kluczyk (jeśli się ma) ze stacyjki (hehehe teraz nie mam) i kultura - Jakiś tam tekst z cyklu mam na imie... "starszy leśnik" czy kij wie jakie oni tam tytuły mają i rozmowa się zaczyna od 500zł niby z łachą (100zł i się jedzie) mnie złapali tak 2 razy raz na Pustyni Błędowskiej koło wieży widokowej. Drugi raz na Jurze Krak-Częstochowskiej w okolicach Skały. Tak czy siak sprawa jest przegrana bo według tych panów do każdego!!! lasu jest zakaz wjazdu. Śmiesznie :D a na pytanie "to gdzie mam jeździć?" odpowiedz jest jedna "Po torze..." no super (z tego co wiem to Pustynia Błędowska jest poligonem wojskowym ale jednocześnie rezerwatem przyrody i motorków się czepiają bo rezerwat a wojskowych Starów nie :icon_mrgreen:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.