Honda CBR 600 czy Suzuki GSXR 600 ?? Pomozcie....

[ks-rider]

Siemka !

 

Gdybym w 2002 r. mial ta wiedze co dzisiaj to SUZI nawet napewno bym nie kupil. Nie mowie ze nie fajnie sie nimi jezdzi, pojawiaja sie jednak problemy techniczne o ktorych od urzytkownikow Hondy jakos dziwnym zbiegiem okolicznosc nie slyszalem. Moga pojawic sie inne ale napewno nie takie jak w Suzi ( mialem - mam 2 szt. )

 

Dlatego wlasnie wybralbym Honde oraz zakupil odp. ciuchy ochronne i zolwia.

 

pozdrawiam

 

:)

[bald]

Dziekowac dziekowac za madrze sprecyzowana wypowiedz... jak i chyba nieomylna

 

 

Tak wiec bede szperal po ogloszeniach, nadal w tym kierunku.... :icon_twisted:

 

 

 

UKLONY

[piechur]

Skoro mówisz o problemie dozbierania sianka do CBR'y to kup sobie lepiej GS-a albo inna pierdziawke a resztę przeznacz na odpowiedni strój... :bigrazz: To bedzie Twoje pierwsze moto prawda? No właśnie! I tak bedziesz w szoku... Tak poza tym znalezienie GSX-R'a 600 nie będzie raczej łatwe A Honda? No cóż Honda to Hoooonda :biggrin:

 

 

Jak ktoś chce jeździć w przyszłosci na sporcie niech nie bawi się w żadne GSy tylko kupuje sportową 600. (to moje zdanie).

Już na starcie my młodzi, jesteśmy w lepszej sytuacji niż nasi wujkowie dawniej :icon_biggrin:

W necie pełno jest filmików które pokazują co znaczy przecholować na motocyklu, forum na którym znaleźć można pełno cennych informacji :lalag:

Ma się dzięki temu lepsze wyobrażenie z czym to się je...

Jeśli ktoś podejdzie do tematu zdrowo rozsądkowo to krzywdy sobie nie zrobi.

----------------------------------

pozdrawiam

Edytowane 11 Stycznia 2007 przez piechur

[kubek145]

ja na pierwsze powazne moto wybralem f4 z 2001 i ciesze sie niezmiernie z tego wyboru. zrobilem juz pare tys km i jedyna usterka byl regulator napiecia (cale 50funi) a reszta to uzytkowe (lancuch, klocki, olej, filtry)

jezdzi sie na niej bardzo przyjemnie, i jak dajesz jej po dupie i jak wsadze dziewczyne na kleszcza i crusingujemy z predkoscia 160 w strone wybrzeza :)

moim zdaniem latwo ja wyczuc i lagodnie oddaje moc (rownomiernie)

to tyle :bigrazz:

[matusta]

Mam szanse kupic jeden z powyzszych moto, oba 2002, ok 12000km,co byscie mi doradzili?Chodzi mi o niezawodnosc,latowsc serwisu i co najwazniejsze jak sie zachowuja w jezdzie. Cena w granicach 5 tys$ kanadyjskich,tj mysle 15 tys zl,Maciek

[Oie Master]

Oba motorki dopracowane... bierz ten ktory jest w lepszym stanie i ktory Ci sie bardziej podoba.

[ks-rider]

Siemka

 

Bierz CBR ! Pozniej latwiej bedzie ja sprzedac. Sprzet jest fajny. Sam mialem GSXF' a tez fajnie sie jezdzi ale to niestety tylko suzuki.

 

pozdrawiam

 

:icon_twisted:

[LAMASSU]

Jak masz zamiar jezdzic w trasy lub z pasazerem a ta CBR to wersja F czyli z pojedynczym duzym siedzeniem a nie sport z dwoma dzielonymi to bedzie wiele wygodniejsza od suzi .Mam Cbr F 2002 rok i jestem mega zadowolony bo jest to motocykl dosc wygodny,stabilny, i swietny do stuntu.Ale musisz tez wziac pod uwage ,ktory bardziej wart swojej ceny i ktory mniej przezyl.pozdro LAMASSU

[siwydr]

Siemka

 

Bierz CBR ! Pozniej latwiej bedzie ja sprzedac. Sprzet jest fajny. Sam mialem GSXF' a tez fajnie sie jezdzi ale to niestety tylko suzuki.

 

pozdrawiam

 

:P

 

Ja jak narazie to tylko Suzukami śmigam i nie narzekam spoko maszyny, kolega to co innego ma BMW :notworthy:

Jak ktoś lubi bardziej sportową jazde to polece Suzuki.

Edytowane 27 Stycznia 2007 przez siwydr

[Gerhard]

Siemka

 

Bierz CBR ! Pozniej latwiej bedzie ja sprzedac. Sprzet jest fajny. Sam mialem GSXF' a tez fajnie sie jezdzi ale to niestety tylko suzuki.

 

pozdrawiam

 

:(

 

 

Chyle czolo przed kolega :notworthy: , myslalem ze juz nigdy nie uslysze tych slow.

 

Wychodzi, ze HONDY sa najlepsze.

 

:flesje: :icon_biggrin:

[foks]

Zalezy jaka to cbr 600. Jak eFka to bedzie znacznie wygodniejsza w codziennym ujezdzanie, gsxr to super sprzet ale bardziej zblizony do torowego potwora, wiec mniej "ugodowy" :icon_razz: Bedzie na nim bardziej sportowo ale i mniej wygodnie...

Edytowane 28 Stycznia 2007 przez foks

[matusta]

Dziekuje wszystkim za opinie. A wczoraj juz kupilem gsxr, musze tylko teraz czekac az snieg zniknie.Pzdr.M

PS, moto dla syna, ja jezdze Harleyem

Edytowane 28 Stycznia 2007 przez matusta

[foks]

No to szerokiej drogi zycze synowi :biggrin:

PS; a ktore to jego moto ?

PS2: ale tatus bedzie sie wkurzal, ja go ciagle bedzie lykal synus :icon_mrgreen:

[skoal]

to milego wachania spalin zycze...

 

ach ci w kanadzie maja... tez chcialbym dostac od taty nowy motor...

[siwydr]

Dziekuje wszystkim za opinie. A wczoraj juz kupilem gsxr

 

No to gratuluje wyboru oby synowi sie podobał,ciesze sie że to GSX-R oby służył