METRO - co sadzicie o tych ciuchach

[&REW]

I ja się dołączę jako posiadacz Metro. W relacji cena vs. walory użytkowe oceniam komplet tekstylny kurtka + spodnie jako b. dobry. Komplet jest ciepły, zrobiony sensownie w sensie użytkowym (kieszenie, suwaki etc.). Ochraniacze z pianki na wyposażeniu. Nie zdarzyło mi się, żeby przemókł, choć jeździłem w dużym deszczu (tutaj wcześniej puścił droższy komplet marki Büse). Mógłbym się czepić tylko dodatkowych wywietrzników - przydałyby się latem.

 

Zastrzeżenia jednak mam do jakości wykonania. Przy intensywnym używaniu (a jeżdżę w sezonie prawie codziennie) puszczają rzepy, kiepsko przyszyte do materiału oraz mechacą się tak, że ich funkcjonalność spada prawie do zera. Suwak również nie wytrzymał użytkowania, podobnie jak napy w pasie pozwalającym na zapięcie kurtki w kroku (fajny pomysł, bo kurtka się świetnie trzyma, ale wykonanie kiepskie). Dodam, że wszystkie te braki wystąpiły po pół sezonu używania.

 

To że komplet jest jednym z tańszych na rynku nie usprawiedliwia moim zdaniem braków jakościowych. Wystarczy, żeby wykonawcy się lepiej przyłożyli do szycia i będzie gites.

 

Mam nadzieję, że jakość Metro wzrosła w ciągu ostatnich dwóch lat (mój komplet tyle bowiem liczy). Swoją drogą mogliby sięgnąć po opinię użytkowników, na pewno byłaby pomocna.

 

Acha, na koniec - ciuchy sprawdziły się przy krótkim co prawda, ale jednak ślizgu. Wszystko wytrzymało.

 

 

Pozdrawiam serdecznie,

 

&REW. :D

 

 

PS. I już na zupełny koniec - bardzo pozytywnie w mojej kurtce Metro odebrałem fakt, że przy silnym deszczu woda nie ścieka mi po mankietach do rękawic. Niestety przy Büse jest to na porządku dziennym - co deszcz, to chlupie mi od środka w rękawicach. Konia z rzędem temu, kto mi wytłumaczy skąd się to bierze :D

Edytowane 4 Czerwca 2007 przez &REW

[Zbicniev]

ja tez mam pytanie o metro, jednak o rekawice, zauwazylem ze chyba jakos przed swietami pojawily sie na allegro wlasnie rekawice metro, chodzi mi o model "groove" jak sie sprawuje, czy dobrze wykonany i ogolnie czy dobre czy dolozyc troche i kupic cos lepszego?

 

 

Ja mam i jest super. Wygodny, dopasowany, super kontrola. Jedyny minus to trochę dużo nawiewów i w chłodniejszy, letni nawet dzień jest trochę zimno, szczególnie jak sie szybko jedzie.

Ale nie da się zrobić takich rekawic, zeby zawsze było super. Przynajmniej sie w nich nie spocisz.

[Płk.Kwiatkowski]

Chialem przestrzec wszystkich kolegow motocyklistów przed kupnem ciuchów produkcji METRO w Łodzi!!!

Kupilem dwa komplety kurtki i spodnie :banghead:

Po pierwsze jaja sie gotuja, brak jakiejkolwiek wentylacji, tak badziewnoego materialu nie widzialem. Pisza w swoich reklamach, ze ciuchy maja membrane- ciekaw jestem w ktorym miejscu? Totalne dnono, ciuchy praktycznie latem bezuzyteczne.

po drugie: w spodniach kieszonki na ochraniacze wszyte, jedna wyzej druda nizej, .....zreszta obie sa na wysokosci piszczeli :icon_evil:

Zlozylem reklamacje na w/w kieszonki i zostalem totalnie zlekcewazony. Spodnie przelezaly u nich ponad miesiac, i nic z tym nie zrobili, powiedzieli Ze teraz nie maja czasu na takie pierdoly bo sezon w pelni i maja mase innej pracy.

UWAZAJCIE NA TO BADZIEWIE szkoda kasy!!!!!!!!!!

[Chri$]

Chialem przestrzec wszystkich kolegow motocyklistów przed kupnem ciuchów produkcji METRO w Łodzi!!!

Kupilem dwa komplety kurtki i spodnie :banghead:

Po pierwsze jaja sie gotuja, brak jakiejkolwiek wentylacji, tak badziewnoego materialu nie widzialem. Pisza w swoich reklamach, ze ciuchy maja membrane- ciekaw jestem w ktorym miejscu? Totalne dnono, ciuchy praktycznie latem bezuzyteczne.

po drugie: w spodniach kieszonki na ochraniacze wszyte, jedna wyzej druda nizej, .....zreszta obie sa na wysokosci piszczeli :icon_evil:

Zlozylem reklamacje na w/w kieszonki i zostalem totalnie zlekcewazony. Spodnie przelezaly u nich ponad miesiac, i nic z tym nie zrobili, powiedzieli Ze teraz nie maja czasu na takie pierdoly bo sezon w pelni i maja mase innej pracy.

UWAZAJCIE NA TO BADZIEWIE szkoda kasy!!!!!!!!!!

 

generalnie jesli chodzi o jazde w spodniach textylnych w takim sloncu jakie jest ostatnio to w wiekszosci texów bedziesz "plynac", od tego jest bielizna termoaktywna...

ja mam retbajka i tez sie mozna zagotowac w upale po miescie, moj plecak wlasnie spodnie metro i to samo jest.

 

a jesli chodzi o kieszonki to moze trafiles na kijowa sztuke spodni, sprawdzales czy wszystkie tak maja czy tylko twoje ? a poza tym spodnie byly na gwarancji i nic nie zrobili ?? i trzecia sprawa - nie zauwazyles tego od razu? przeciez oni spodnie sprzedaja z ochraniaczami, wiec gdzie miales oczy przy kupnie?

Edytowane 1 Maja 2009 przez Chri$

[zalmen3]

Wydaje mi sie ze kolega chisteryzuje - jak kupujesz komplet ubran za 500 PLN to sie cudow nie spodziewaj. Ja z Metro mam tylko i wylacznie pozytywne skojarzenia. Cena bardzo niska i jak ktos chce jezdzic sporadycznie to nie ma sensu kupowac nic innego. Moja dziewczyna jezdzila ze mna sporadycznie na krotkich trasach w ciuchach z Metro od 2004 roku - zmienilismy dopiero na ten sezon bo planujemy dluuuga wyprawe. Po dwoch sezonach przetarla sie lata na tylku spodni, zadzwonilem do Metro i kazali przyslac spodnie mowiac ze naszyja nowa late, wiec wyslalem portki do Lodzi i umowilem sie ze odbiore za 3 dni w Poznaniu na motobazarze. No i jak sie umowilismy tak bylo, mimo ze spodnie nie byly juz na gwarancji.

Mam tez torbe na bak z Metro (model bez mozliwosci noszenia jako plecak) - kupilem tez w 2004 roku i pomimo tego, ze przy zakupie Viaderka dostalem od poprzedniego wlasciciela wypasiona torbe H&B to i tak uzywam Metro, bo jest rewelacyjna, trzeba tylko przyjac do wiadomosci, ze nie jest nieprzemakalna, ale w sumie czego wymagac od torby za 60 PLN (chyba).

Zima moj ojczulek powrocil po 30 latach do przygody z motocyklami i wiedzac ze nie bedzie robil wiecej jak 2-3 tys km rocznie na swojej Virazce zdecydowanie polecilem mu zakup stroju z Metro, bo w zupelnosci wystarcza na krotkie traski w lajtowym tempie na pyrkajacym czoperku.

 

Motocyklizm to drogie hobby i jak chcesz nie wiadomo jakich cudownych parametrow ciuchow to nie spodziewaj sie ich w pelnym stroju (spodnie + kurtka) wartosci okolo 500 PLN i tyle. Jak chcesz jezdzic w stroju Rukka placac jak za Metro to raczej nie ma na to szans.

 

Pozdrawiam

Edytowane 5 Maja 2009 przez zalmen3

[Dobi]

Odświeżam temat :cool:

 

Od kilku tygodni jeżdżę w kurtce i w rękawicach firmy Metro. Jak na razie jestem zadowolony z zakupu.

 

Rękawice model Groove.

Koledzy, którzy posiadają znacznie droższe modele, sami stwierdzili, że są bardzo wygodne. Są przystosowane do jazdy przy dobrej pogodzie. Posiadają wywietrzniki, dzięki czemu dobrze chłodzą. Ręka nie grzeje się podczas jazdy... nawet w mieście, co w innych rękawicach jest normą. Jesienią mogą nie wystarczyć, więc trzeba będzie dokupić zimowe... ale wiadomo, że uniwersalnych nie ma.

 

Kurtka - modelu nie znam, ale jest to model przygotowany na lato. Kurtka w części wykonana jest z siatki. Firma posiada dwa modele: 1. z dwiema podpinkami (membrana+ocieplenie), 2. z jedną podpinką (ocieplenie) i ze specjalnym ochraniaczem przeciwdeszczowym schowanym w kieszeni z tyłu. Ja mam tą pierwszą.

Kurtka doskonale sprawdza się w upale. Kiedy inni się gotują, ja nawet nie muszę odpinać kurtki aby się ochłodzić. Wystarczy, że wieje lekki wiatr. Do tego mam kolor srebrno (siatka) szary (czy tez zielony?)... trudno mi to określić. W każdym razie - nie jest czarna. Dzięki temu nie przyciąga nadmiernie promieni słonecznych.

Jeśli jest chłodniej, to można dopiąć podpinkę z membrany. Wówczas podczas jazdy powietrze nie uderza bezpośrednio w nasze ciało, ale w membrane, która się schładza. Ogólnie jest przyjemnie i miło.

Ocieplenia nie testowałem, bo nie było takiej potrzeby.

Faktem jest, że przy tego typu odzieży najlepiej sprawdza się bielizna termoaktywna. Ja najczęściej mam zwykłe koszulki z długimi rękawami i też dają radę.. ;)

 

Nieługo planuję jechać do Metro po spodnie i buty :)