Przejażdżka południową stroną

[shipp]

Czas odkopac temat. Jeszcze tylko miesiąc na podejmowanie decyzji i w drogę! :biggrin:

[majkelpl]

Decyzje raczej juz sa podjete a teraz to tylko .......... zbieranie kasy i szykowanie :)

[shipp]

Decyzje raczej juz sa podjete a teraz to tylko .......... zbieranie kasy i szykowanie :icon_razz:

No to czekam! Mam nadzieję zobaczyc Twojego Draga i wytrzymac ciśnienie, żeby go nie kupic! :icon_mrgreen:

Jak pomyślę, że już za miesiąc mógłbym śmigac Dragiem... Ale wytrzymam do zimy! :icon_mrgreen:

[majkelpl]

Jak pomyślę, że już za miesiąc mógłbym śmigac Dragiem... Ale wytrzymam do zimy! :flesje:

 

A po co czekac do zimy :buttrock:

Zobaczysz, przejedziesz sie i ........... kupisz !!! :flesje: :)

[shipp]

A po co czekac do zimy :)

Zobaczysz, przejedziesz sie i ........... kupisz !!! :) :crossy:

Najpierw przyjedź, później zobaczymy :biggrin:

[majkelpl]

Spoko, spoko :buttrock: ;)

Na razie wyjazd w Bieszczady jest zaklepany i wpisany do kalendarza :wink:

[Belgu]

Spoko, spoko :crossy: :biggrin:

Na razie wyjazd w Bieszczady jest zaklepany i wpisany do kalendarza :biggrin:

a do Warszawy zamierzasz zajechac swoim sprzetem?

[majkelpl]

a do Warszawy zamierzasz zajechac swoim sprzetem?

 

Spoko, pierwszy postoj to wlasnie Warszawa

[Luca]

Spoko, pierwszy postoj to wlasnie Warszawa

Z Warszawy w sobotę 2-go wyjeżdza Cjt7 i może jeszcze kilku się znajdzie. Do Warszawy ma dotrzeć Gdańsk z Malborkiem i wtedy wszyscy śmigacie do mnie w kierunku Kielc.

Ja zapewniam trawę do spania i wiadro zimnej wody ze studni do umycia tak, że trzeba namiot i śpiwór mieć własny. Nie ma się co martwić, w trasie bedzie jeszcze większy surviwal :icon_mrgreen: :buttrock:

 

P.S.

Coś na komary mozna brać bo wyjątkowo zajadłe bestje w tym roku :bigrazz:

Edytowane 27 Czerwca 2008 przez Luca

[jeszua]

a, uwaga na miejscu - ponieważ wątpię, by zdążyli cokolwiek ruszyć - na małej pętli, tuż za czarną na drodze w kierunku soliny, jest rozwalona droga. wprawdzie motocyklem dałoby się przejechać, ale na wszelki wypadek tambylcy nasypali dość wysoki ziemny wał wpoprzek drogi :/ jest jakaś przecinka przez las kilkadziesiąt metrów wcześniej, ale nie sprawdzałem gdzie prowadzi - równie dobrze może być drogą drwali albo innych leśnych trolli. wspominam, bo oznaczenia są raczej kiepskie, a my wracaliśmy się nie przejechawszy

jsz

[majkelpl]

Ja zapewniam trawę do spania i wiadro zimnej wody ze studni do umycia tak, że trzeba namiot i śpiwór mieć własny.

 

Spoko :clap:

Namiot juz zakupiony ( dwojeczka jakby co wiec .... jedno miejsce dla Amazonki bedzie :buttrock: ) i spiwor sie tez znajdzie

Reszte pozostawaimy na zywioł :biggrin:

ps. Na komary najlepszy jest dym ..... nie wiem czy moze byc z palonej gumy czy tez z " good stuuf'u " :buttrock:

Edytowane 27 Czerwca 2008 przez majkelpl

[abu111]

jak by kto lecial na poludnie (słowacja) to za smieszą kase mozna wynocowac sie w korbielowie, na garnicy ze slowacją. Chyba za 35 zeta można mieć wyrko a garaz dla moto dają darmo. Jak kto zainteresowany puszczam link w obieg www.harnas.com.pl

To chyba będzie gdzieś po drodze? Ale ceny mają nie tegos, chyba że te 35 zł to za namiot.

Edytowane 27 Czerwca 2008 przez abu111

[jeszua]

Ale ceny mają nie tegos, chyba że te 35 zł to za namiot.

 

znaczy, że niby za tanio..? nie, tam tak jest :D

jsz

[shipp]

To chyba będzie gdzieś po drodze? Ale ceny mają nie tegos, chyba że te 35 zł to za namiot.

Takie ceny na Słowacji to nie żadna nowośc. Tylko u nas nie potrafią inaczej, jak zedrzec z człowieka, czego szczytem są zbójeckie ceny w Zakopanem. :D

Korbielów nie jest nam po drodze, bo znajduje się koło Żywca, z my tamtędy jechac nie będziemy na Słowację.

[jaros4]

czolgiem!jak juz bedziecie na naszym goracym poludniu,jesli zahaczycie o malopolske,wpadnijcie do oswiecimia,to nie tylko oboz konc.,niewiele moge zagwarantowac,ale zielona trawke,czysta wode i jeszcze co s ciekawego do obejrzenia to na pewno.pozdro.j.ps.u mnie na rancho namioty gratis...