Skocz do zawartości

Tłumienie amortyzatora....


E-mil
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

 

Od razu zaznaczam, że chodź chodzi o Suzuki Dr 350 to nie jest kolejny temat o tym motocyklu założony bez sensu. Może ktoś się czegoś dowie, co może się przydać w innym moto :icon_mrgreen:

 

Mam takie pytanie... Wersja SHC pompa umieszczona osobno, nie połączona z amortyzatorem (tył).

Zbiorniczek jest wypełniony oryginalnie azotem (u mnie był :( ) Czy ktoś mi może napisać jakie ciśnienie jest w takim zbiorniczku? i jeżeli ktoś wie to czy jest możliwość napełnienia jakoś takiej pompy (dr 350) ? oglądając ją nie widzę żadnej mozliwośc, ponieważ jest to zbiorniczek w którym jest komora ciśnieniowa i w niej przsuwa się tłok który spręża ten gaz.

 

Jeszcze jedno... jaka jest różnica jeżeli by taki zbiornik napełnić powietrzem zamiast azotem ?

 

Pozdrawiam.

:icon_biggrin:

 

P.S jeżeli coś będzie niejasne postaram się napisać jeszcze raz :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedyne co Ci potrafię doradzić - to fakt że powietrze znacznie zmienia swoją objętość pod wpływem temperatury :icon_biggrin: zjawisko to jest niemalże nie zauważalne w przypadku azotu :icon_mrgreen:

poza tym cząsteczki azotu są większe od cząsteczek tlenu - dzięki czemu mniejsza szansa że się wydostanie z obudowy, lub że tłoczysko go słabo spręży. Poza tym jak jest azot = niema tlenu = nic nie rdzewieje.

 

jako ciekawostkę dodam, że od pewnego czasu renomowane serwisy ogumienia nie stosują w ogumieniu powietrza, tylko azot - z tych samych przyczyn.

 

 

 

jako że śmigam na rusku i za bardzo się nie interesuję innymi pojazdami i na nich nie znam - więc więcej nie potrafię doradzić :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No koledzy tutaj mają rację, powietrze zmieni Ci charakterystykę pracy amaoryaztorów i do tego zawiera zawsze wilgoć co sprzyja korozji.

Najlepiej jak się udasz do fachowców, ale gdybyś takiego nie spotkał to domowym sposobem też da się to zrobić.

Musisz się pofatygować do jakiegoś zakładu z metalowym termosem na kawę, gdzie mają ciekły azot i niech Ci naleją do tego termosu, którego pod żadnym pozorem nie dokręcaj szczelnie, tylko delikatnie, tak by azot miał ujście, bo inaczej może rozerwać termos.

Następnie wlej ciekły azot około 1/4 objętości zbiorniczka z tłokiem (najlepiej poprzez wężyk doprowadzający) i zamontuj wężyk. Ciekły azot się ogrzeje, rozpręży i uzyskasz azot w stanie gazowym pod ciśnieniem. Jak wszystko ogrzeje się do temperatury pokojowej, możesz sprawdzić działanie układu.

Będziesz miał niezłą zabawę przy napełnianiu, kupa dymu i bulgotania jak w bajkach z czarnoksiężnikami, tylko nie wkładaj palców do azotu bo sobie odmrozisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...