yamaha virago 535

[PRZEMKO]

Witam wszystkich!Jestem"nowy",wiec pare slow o sobie.Mieszkam w wielkopolsce.mam 43 lata,interesuje sie ratownictwem medycznym.Do tej pory jezdzilem weteranami,ale chce kupic japonczyka.Mam do kupienia virago 535 z 1991 roku.Ma przejechane 60tys.km,ale wyglada dobrze.Mam jednak pare pytan,bo wcale sie na takim sprzecie nie znam.Odpala na dotyk,ale slychac delikatny stukot silnika,ktory cichnie po lekkim nagrzaniu.Czy to jest grozna"choroba"?Po wlaczeniu zaplonu pali sie tylko zielona kontrolka od"luzu",inne nie.Czy to normalne?Potrzebuje pilnej porady,bo musze szybko podjac decyzje.Prosze pisac na moj adres [email protected]

 

DZIEKUJAC ZA ODPOWIEDZI ZYCZE SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU!!!

PRZEMEK.

[pierwoszow]

Ja jeżdziłem na virago 535 z 91 roku i mam bardzo dobre zdanie o tym motocyklu.60 tyś. to dla takiej maszyny nie jest dużo.Dezyzja należy do ciebie,ponieważ na odległość trudno doradzać.Szmpańskiej zabawy życzę :banghead:

Edytowane 30 Grudnia 2006 przez pierwoszow

[zibik]

Odezwij sie na priv to może coś pomogę.Pozdrawiam

[ANDY]

Mam identyczny i jeżdzi nim żona. Sporo musiałem się napracować by doprowadzić go do stanu zwanego PRZYZWOITYM. Ile ma przejechanych kilometrów nikt nie wie, na liczniku jest 36 tyś a ile naprawdę ?. Ale myślę że 60 tyś nie powinno przerażać. Po krótce napiszę co moim zdaniem trzeba sprawdzić.

Lagi - zarówno pod kontem amortyzacji jak też wycieków oleju i porysowania rur.

Tarcza hamulcowa - grubość i prostość (oczywiście też klocki)

Główka ramy - łożysko

Rezerwa paliwa -

Membrany gażnikowe -

Ładowanie akumulatora - uszkadza się zarówno regler jak i alternator (sam akumulator też do sprawdzenia).

Puszka tłumnika - robią się w niej dziurki

Co do silnika, to pomiar kompresji może wiele powiedzieć. Jeśli jest coś z nim nie tak DARUJ SOBIE.

Jeśli kupujesz i poprzedni właściciel twierdzi że wszysko jest OK. To jedna z tych usterek już mówi - ZASTANÓW SIĘ. Wiąże się to z przyszłymi kosztami. Jest wtedy powód do negocjacji cenowej bo wszystko da się zrobić. A może być tak że wszystko co wymieniłem może być do roboty, a wtedy koszt naprawy będzie większy niż jego cena.

Ogólnie motocykl bardzo fajny.

[cezsek]

Ale na pytania nikt nie odpowiedział, to może ja spróbuję...

Odpala na dotyk,ale slychac delikatny stukot silnika,ktory cichnie po lekkim nagrzaniu.Czy to jest grozna"choroba"?

Raczej nie. U mnie też stuka delikatnie na zimnym silniku (tylny cylinder) i po rozgrzaniu jest w porządku. Te typy tak mają...

A przejechałem trochę w sezonie.

Po wlaczeniu zaplonu pali sie tylko zielona kontrolka od"luzu",inne nie.Czy to normalne?

Tak, jak najbardziej normalne.

[PRZEMKO]

Ale na pytania nikt nie odpowiedział, to może ja spróbuję...

 

Raczej nie. U mnie też stuka delikatnie na zimnym silniku (tylny cylinder) i po rozgrzaniu jest w porządku. Te typy tak mają...

A przejechałem trochę w sezonie.

 

Tak, jak najbardziej normalne.

 

Dziekuje Wam za rady.Pisze teraz,bo nie mialem przy sobie kompa.Mysle,ze skusze sie na ten motorek i nie zrobi mi on krzywdy,ani finansowej,tzn.ze trafie na dobry egzemplarz,ani zdrowotnej,bo ratowalem juz wielu motocyklistow i nie chce byc nigdy na ich miejscu(22 lata w ratownictwie medycznym).POZDRAWIAM

PRZEMEK

[Unix]

Witam,

 

polecam virago 535 na poczatek , sympatyczny motor. Ja kupilem swoj z przebiegiem 51tys. km, wszystko bylo wporzadku gdy sprawdzalem. Przejechalem 2 tys. km i wyszly 2 rzeczy, sprzeglo zaczelo slizgac i alternator wysiadl.. ale w sprzecie 16 letnim to normalne sprawy. Z tym stukaniem na zimnym to normalka.

Jezdze niedlugo, zaledwie kilka miesiecy, ale musze przyznac ze mialem juz kilka groznych sytuacji, jedna w miescie przy predkosci 50km/h , druga w trasie przy 90km/h...obie nie byly z mojej winy. Na motorku trzeba caly czas wyprzedzac to co sie dzieje dookola o kilka krokow do przodu, troche jak gra w szachy.