Skocz do zawartości

Jakie macie fury :)


karol1001
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

niby nie moje, ale pochwalić się można :D

upalam do jakiegoś czasy Jeepa Libery 3.7 z jakimis wypasionymi napędami.

Auto szwagra, zachorowałem na duże (duzy silnik!!!), prawdziwe 4x4 (żadne haldeksy czy inne wiskozy).

Aura mu sprzyja - uwielbia się "kręcić" na śniegu - tylko te 23-25l/100km :icon_evil:

A ja od wielu lat upalam Jeepa Grand Cheeroke 5,2l.Permamentny napet 4x4. Zastanawia mnie,dlaczego sliniki 4,0l i mniejsze pala tak duzo?Spalanie w moim na trasie 12-13l,miasto 15-16l.Przy ostrym katowaniu i startowaniu ze swiatel na maksa wyszlo 18l.Nigdy nie udalo mi sie przekroczyc magicznej liczby 20l o ktorych tak chetnie pisza wlasciciele takich fur.Niemowie ze tak nie jest,ale?...Musze sprawdzic u siebie,moze kable spadly z 4-ech garow i chodzi tylko na pozostalych 4-ech :biggrin: Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się pochwalę, BMW E36??? aż strach sprzęgło puszczać żeby mostu nie wyrwało :icon_twisted: :biggrin:

To moze i ja odtajnie swój garaż 1 vectra 1,9 cdti 2005 żony 2 kia sportage 2,o 2009 moje.no i liga ciężka Volvo (chinczyk) 460 a jeszcze jest ford transit 98r dziadek ale jezdzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja od wielu lat upalam Jeepa Grand Cheeroke 5,2l.Permamentny napet 4x4. Zastanawia mnie,dlaczego sliniki 4,0l i mniejsze pala tak duzo?Spalanie w moim na trasie 12-13l,miasto 15-16l.Przy ostrym katowaniu i startowaniu ze swiatel na maksa wyszlo 18l.Nigdy nie udalo mi sie przekroczyc magicznej liczby 20l o ktorych tak chetnie pisza wlasciciele takich fur.Niemowie ze tak nie jest,ale?...Musze sprawdzic u siebie,moze kable spadly z 4-ech garow i chodzi tylko na pozostalych 4-ech :biggrin: Pozdrawiam.

 

To sięnazywa "oszczędny ku*wa samochód" :biggrin: Najlepszy na nasze drogi. Ale w dieslu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja od wielu lat upalam Jeepa Grand Cheeroke 5,2l.Permamentny napet 4x4. Zastanawia mnie,dlaczego sliniki 4,0l i mniejsze pala tak duzo?Spalanie w moim na trasie 12-13l,miasto 15-16l.Przy ostrym katowaniu i startowaniu ze swiatel na maksa wyszlo 18l.Nigdy nie udalo mi sie przekroczyc magicznej liczby 20l o ktorych tak chetnie pisza wlasciciele takich fur.Niemowie ze tak nie jest,ale?...Musze sprawdzic u siebie,moze kable spadly z 4-ech garow i chodzi tylko na pozostalych 4-ech :biggrin: Pozdrawiam.

 

Liberty przy w miarę spokojnej jeździe w mieście z użyciem overdive'u, przy rozpiętym napędzie 4x4 17-18/100 - tyle pokazuje komp. Może automatem nie umiem jeździć :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sie kupuje coś o pojemności powyżej 3 litrów trzeba sie liczyć ze spalaniem ..... akurat silniki 3700 w Jeepach nie są oszczędne i w sumie palą tyle samo co 4700 V8 ........ no ale V8 to miód dla uszu :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sie kupuje coś o pojemności powyżej 3 litrów trzeba sie liczyć ze spalaniem ..... akurat silniki 3700 w Jeepach nie są oszczędne i w sumie palą tyle samo co 4700 V8 ........ no ale V8 to miód dla uszu :bigrazz:

 

Moze kwestia masy auta. W moim volvo silnik 2.0 pali tyle samo albo czasem nawet troche wiecej niz 2,5 - ponad półtorej tony to duza masa i wiekszy wysilek dla 2.0 niz dla 2,5.

Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom!

 

dmnz.jpg <== kliknij i polub :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze kwestia masy auta. W moim volvo silnik 2.0 pali tyle samo albo czasem nawet troche wiecej niz 2,5 - ponad półtorej tony to duza masa i wiekszy wysilek dla 2.0 niz dla 2,5.

Czy Ja wiem, Mój Grand pali tyle ile Liberty szwagra abu ...... a mój cięższy :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sie kupuje coś o pojemności powyżej 3 litrów trzeba sie liczyć ze spalaniem ..... akurat silniki 3700 w Jeepach nie są oszczędne i w sumie palą tyle samo co 4700 V8 ........ no ale V8 to miód dla uszu :bigrazz:

 

 

Miód na uszy to Cadillac V12, serii 452, bodajże z 1937r :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój służbowy Lancer 1,8 nówka jak się "układał" to na autostradzie potrafił pokazywać AVG zużycie paliwa 16,8 L /100 km. Zbiornik wystarczał do W-wy i trochę wkoło komina. Teraz po 35 tys. jest lepiej maksymalnie pokazuje 14,2 L. Ale z czterema osobami na pokładzie popyla 220 km/h licznikowe oczywiście.

Edytowane przez marrio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...