Skocz do zawartości

Pierwsza rejestracja w kraju!!!


panas
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!! Czy mógłby mi ktoś powiedzieć dokładnie jakie są koszty rejestracyjne motocykla przywiezionego z zagranicy, dokładniej w moim przypadku z Anglii?? Wiem że w urzędzie skarbowym trzeba zostwić 150 zł, ksiażka pojazdu to dodatkowe 70 zł!! A co z pozostałymi kosztami?? Czy motocykli dotyczy opłata ekologiczna (czy coś w tym stylu) w wysokości 500 zł?? :)

 

W kosztach nie uwzględniam już takich rzeczy jak przegląd pojazdu w kraju i tłumaczenia dokumentów Angielskich bo te papiery już mam już gotowe!!

 

PS. Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów i życzę Wesołych Świąt!! :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do przeglądu to co za tymm tym idzie to wymiana przedniej lampy bo angielskie moto ma inny układ strumienia światła i nikt Ci takiego nie zarejestruje. Opłata 150 zeta to w urzędzie miasta a potwierdzenie dajesz do skarbówki. Jak już to załatwisz ( przegląd, UM, tłumaczenie ) to teraz czas na wydział komunikacji. Znaczki z tablicami jakieś 150 i do tego OC w zależności od zniżki. O podatku ekologicznym nic mi nie wiadomo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszty to: skarbówka, tłumaczenia, karta pojazdu i przegląd zerowy plus standardowa procedura przerejestrowania sprzęta. Jeśli trzy pierwsze masz już załatwione śmigasz na stację kontroli pojazdów, robisz przegląd zerowy i możesz wtedy się udac do urzędu po polskie blachy. Motocykli nie obowiązuje żadne cło, żadne opłaty recyklinkowe i temu podobne bzdury. Jedyną taką dodatkową opłatą jest można powiedziec karta pojazdu, która i tak staniała 10-krotnie ;) Jeśli chodzi natomiast o lampe to w zależności od sprzęta oczywiście - w niektórych nie trzeba nic grzebac... Pozdrawiam, masta59

Edytowane przez masta59
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi natomiast o lampe to w zależności od sprzęta oczywiście - w niektórych nie trzeba nic grzebac

 

W których??

 

Ja juz przytargałem kilka sprzetów z UK dla moich kumpli i z kazdym był zonk odnosnie lampy, ale oczywiscie oni nic nie wymieniali no bo sie jakoś "dało".

Chodzi o to ze w lamach z prawostronnym ruchem prawa lampa świeci pod kontem , a lewa w poziomie, natomiast w rucy lewostronnym jest odwrotnie, wiec jadac angielskim moto po polsce oslepiasz kierowców z naprzeciwka , a pobocze masz niedoświetlone.

 

Co do opłat to jak wyzej

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłpaki za informacje.. a tak swoją drogą to troche zmartwiliście mnie tą wymiana lampy, sam też na poczatku wpadłem na to że taka wymiana może byc konieczna ale znajomi za wszelką cene próbowali mnie wyprowadzić (jak się teraz okazało niesłusznie) z błędu!! :)

 

Moto który mam na myśli to moja Yamaha R6, do tej pory tzn. od chwili zakupu tj. od października do teraz śmigałem na "lewych szyldach" od znajomego!! Ale najwyższa pora zacząć działać żeby na wiosne poruszać się już po drogach bez oglądania za siebie!! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolega też kupił yamahe xj900, która był z Anglii.Wiem, że zarejestrowanie zeszło mu chyba z 2 lub 3 miesiące a to, dlatego że była niezgodność numerów. Chodziło oto, że w Anglii zamiast zera jest - i tak w dowodzie w numerze ramy było O a na ramie w numerze był -.Np. nr ramy na motocyklu 584-des785. a w dowodzie 5840des785.(albo na odwrót)Miał z tym niezłe problemy powoływał 2 rzeczoznawców (jedna wizyta 150zł) i jakoś się udało .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolega też kupił yamahe xj900, która był z Anglii.Wiem, że zarejestrowanie zeszło mu chyba z 2 lub 3 miesiące a to, dlatego że była niezgodność numerów. Chodziło oto, że w Anglii zamiast zera jest - i tak w dowodzie w numerze ramy było O a na ramie w numerze był -.Np. nr ramy na motocyklu 584-des785. a w dowodzie 5840des785.(albo na odwrót)Miał z tym niezłe problemy powoływał 2 rzeczoznawców (jedna wizyta 150zł) i jakoś się udało .

 

 

Ale te problemy i niezgodności wyszły w trakcie dokonywania przeglądu czy już podczas załatwiania formalności urzędowych??

 

Ja przegląd mam już zrobiony i poszedł bez żadnych problemów... pozostaje mi tylko opłata w urzędzie skarbowym za to jakieś zaświadczenie odnośnie podatku VAT no i kwestie rejestracyjne!! :) Myślisz że mogą mnie czekać jakieś przeszkody??

 

W ogóle to ide jeszcze raz sprawdze nr ramy!! ;)

Edytowane przez panas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam to wyszło podczas formalnosci urzedowych na przeglądzie koles sprzwdził nr na moto i na dowodzie i chyba wiedział ze minus to oznacza zero ale ta kobieta w urzedzie miejskim sie przyje....ła że tu numer tu minus i jak to wyglada....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do kolegi panasa: mozesz mi powiedziec jakie dokumenty masz ze soba z UK ?

Bo moze sie okazac ze beda po swiecie jezdzic dwa takie same motocykle :) :D

Handlarze to zlewaja i przywoza motry nie wyrejestrowywane w UK z calym V5.

To tak tylko gwoli ciekawosci. :)

Edytowane przez majkelpl

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...