dominator

[YAGO]

chcialbym sie dowiedziec jakie sa mozliwosci i ograniczenia jazdy i zabawy w terenie dominatorem, chodzi mi o chopy itp. niechcial bym niczego uszkodzic... moze pytanie troche glupie ale dlamnie dosc wazne, wole sie zapytac niz uwalic zawieszenie...

Edytowane 9 Grudnia 2006 przez YAGO

[Doozer]

Skakanie na motocyklu pokroju dominatora sobie odpuść,nie ten skok zawiechy i nie ta masa.Miałem okazje się przejechać tym motocyklem,do takiego endurowania po niewymagającym terenie jest w sam raz jednak gdy już wjechałem w głębszy piach,doły itp to np moja TTR-ka radzi sobie dużo lepiej,poprostu ten model nie jest do tego przeznaczony.

[Nitomen]

Dokladnie , jesli koniecznie cos z *ądy to XR 600/650 ewentualnie XL -ke , nie ma nic uniwersalnego. Domino to typowy niewymgajace moto szosowo-terenowe, z tym ze teren to nie bloto po pas i pustynia z kopnym piaskiem , a napewno nie hopy

[YAGO]

ja tu nie mowie o lataniu, nawet jakies mniejsze iemozliwe?

[alfonso]

NX 650 do akrobacji to się nie nadaje, w lekki teren lubię sam pojeździć żeby z tirami się nie przepychać na trasie. Byle gleba na bok jest szkodliwa dla motocykla. Dominator ma sporo obudowane boki, do tego dochodzą naklejki i lakier to drogi sport jak się uszkodzi, w tamtym roku zrobiłem glebę na prawy bok w lesie to był głęboki śnieg i lód nic się nie stało dla motocykla oprócz tego, że ster się przekrzywił - na półkach przesunęły się lagi. Teraz mam gmole i jest super. Zdolne ręce Rycha z Jedwabnego naprawiły tą usterkę i jest dobrze do dzisiaj. Wolę pościgać się z katamaranami na światłach niż robić jakieś akrobacje to daję dużo większą frajdę.

[YAGO]

to ze boki sa delikatne to wiem, wkoncu palstik, to ze niejest to sprzet do akrobacji to tez wiem, ale chyba skokiem przez miedze nie polamie motocykla? dr 650 wazy mniej wiecej tyle samo ma tylko wiekrzy skok zaiweszenia, choc teraz nie jestem pewnien bo mam dominatora z 89r jeszcze z regulacja tylnego zawieszenia i chyba z wiekrzym skokiem; troche mnie dobiliscie bo myslalem ze sie troche i oczywiscie z glowa pobawie w terenie

[bohen]

Witam,

 

Możesz sie bawić w terenie ale na własną odpowiedzialność.

A na drugi raz to pytaj czy dane moto (które masz zamiar kupić) nadaje sie do "takich i takich" celów:)

 

Pozdro

[alfonso]

Witam,

 

Możesz sie bawić w terenie ale na własną odpowiedzialność.

A na drugi raz to pytaj czy dane moto (które masz zamiar kupić) nadaje sie do "takich i takich" celów:)

 

Pozdro

 

Dokładnie, jak wyżej...

Moim zdaniem minie Ci ten okres akrobacji. Walnij jakieś traski w te miejsce, pozwiedzaj. Jedź na parę zlotów. Może to i z wiekiem przychodzi :) .

[jankes]

a ja ci powiem tak...walnąłem w wakacje traske do rumunii i nazad:) i uwazam ze dominator nadaje sie do takich podrozy.byl idealny jak dla mnie.

 

jezdzenie po miescie znudzilo mi sie szybko i ja doroslem do jezdzenia w terenie.wpierw wjechalem na tor w gnieznie gdzie cwicza zawodnicy ktorzy stratuja w crossie, i sie zalamalem glebki piach hopki co chwile gleba( w rocznikach 89-91 plastiki sa mniej narazone na zniszczenia bo sa mniejsze), minelo kilka miesiecy i smigam po tym torze niezle. na pewno nie to co na crossach bo oni to lataja przez te hopki a ja tylko przejezdzam, czasem zrobie maly wyskok i to wszystko na goradrugim biegu i jest frajda super, grunt to zeby jezdzic szybko bo przy malych predkosciach nie mozna utrzymac rownowagi w tym piachy. i uwazam ze jest to najbradziej wyczynowy i meczacy sport jaki uprawialem a leniem sportowym nie jestem, dzieciaki na corsach lataja w kolko na torze po pol godziny a ja po jednym kolku cyzli okolo 2 minutach tchu nnie moge zlapac a po drugim nie ma szans zeby podniesc motocykl przy wywrotce tak czlowiek jest zmeczony.

poza tym jezdze z wielka radoscia domim po zaoranych polach i to czasem na trojce, po plazy nad jeziorem...

 

ale to wszystko kwestia treningu..pamietam jak pierwszy raz wjchalem na piasek na plazy to jechalem z nogami tak szeroko rozstawionymi.. a teraz ...:):):)

dodam ze motoykl mam od kwietnia tego roku i chyba nie zamkne zezonu motocyklowego....bo robi sie coraz bardzoej ciekawie...i mam zamiar dac czadu w niejedym terenie i i zwiedzic takie karaje jak mongolia tadzykistan..afryka...

 

 

tak wiec wszystko zalezy czego czlowiek oczekuje od moto..dla mnie domi jest rownie motocyklem turytycznym(dla wiekszocsi motocyklistow jestem pierdolniety:) jak rowniez moto ktore calkiem dobrze daje sobie rade w terenie oczywiscie bez 2 metrowych skokow...

[YAGO]

Witam,

 

Możesz sie bawić w terenie ale na własną odpowiedzialność.

A na drugi raz to pytaj czy dane moto (które masz zamiar kupić) nadaje sie do "takich i takich" celów:)

 

Pozdro

 

spoko pytalem sie, potrzebny mi byl sprzet przedewszystkim tak ktorym wszedzie da sie dojechac, jest tani w utrzymaniu, prosty i niezawodny, dominator oprocz tego ze spelnia te wszystkie wymagania to nadodatek bardzo mi sie podoba ale myslalem ze skoro jest budowany na bazie xl to choc troszke bedzie mozna poszalec:] a napewno wiecej niz na mz.... coz moze kupie jeszcze cz cross na wiosne :biggrin:

[Wazzabii]

u mnie jeden na dominatorze sie polamal...

mial go ... 2 dni...

gonil kumpla na drodze przy poligonie - lekkie nierownosci, koncowka trasy troche gorsza - wieksze doly

za duzo nie potrafil i sponiewieralo go na dziurach i w jakis abstrakcyjny dla mnie sposob motocykl wyladowal na przedniej lampie niszczac caly przod doszczetnie,

gosc zlamal sobie noge - 2 kosci, kawalek ponad butem...

 

nieprzystosowanie motocykla do takiego terenu + amator = polamany amator :(

 

 

 

 

p.s.

 

 

co do MZ....

 

no to masz tu ciekawe modele na ktorych moim zdaniem bardziej niz na dominatorze poszalejesz w terenie ;]

 

http://bikepics.com/pictures/409626/

 

nawet wersja SM

 

http://bikepics.com/pictures/351768/

 

 

a tu nawet cos z wiekszej pojemnosci

 

http://bikepics.com/pictures/275924/

 

 

 

 

a jak wolisz asfalt to tu masz litrowa MZ :)

 

http://bikepics.com/pictures/442968/

 

 

....i nie kieruj sie stereotypami na temat marek :) bo pewnie karpia teraz strzeliles jak wielu innych ....

Edytowane 10 Grudnia 2006 przez Wazzabii

[Nitomen]

slyszalem ze nowa MZ z silniiem od XTZ 660 tez sie nie nadaje w teren , lapiej sprawuja sie stare japonce z lat 80 . 90

[YAGO]

u mnie jeden na dominatorze sie polamal...

mial go ... 2 dni...

gonil kumpla na drodze przy poligonie - lekkie nierownosci, koncowka trasy troche gorsza - wieksze doly

za duzo nie potrafil i sponiewieralo go na dziurach i w jakis abstrakcyjny dla mnie sposob motocykl wyladowal na przedniej lampie niszczac caly przod doszczetnie,

gosc zlamal sobie noge - 2 kosci, kawalek ponad butem...

 

nieprzystosowanie motocykla do takiego terenu + amator = polamany amator ;)

p.s.

co do MZ....

 

no to masz tu ciekawe modele na ktorych moim zdaniem bardziej niz na dominatorze poszalejesz w terenie ;]

 

http://bikepics.com/pictures/409626/

 

nawet wersja SM

 

http://bikepics.com/pictures/351768/

a tu nawet cos z wiekszej pojemnosci

 

http://bikepics.com/pictures/275924/

a jak wolisz asfalt to tu masz litrowa MZ :biggrin:

 

http://bikepics.com/pictures/442968/

....i nie kieruj sie stereotypami na temat marek :lalag: bo pewnie karpia teraz strzeliles jak wielu innych ....

 

amatorem jazdy na moto to ja nie jestem :icon_question: a co do tego czy ja sie kieruje stereotypami marek to niewiem o co ci chodzi? poprostu mam do tej marki sentyment i tyle:)

 

a co do terenowych mz to mysle ze te http://www.trophy-sport.de/mz-werkstechnik%20der%2080er.html sa bardziej terenowe niz nowa baghira:]

[ninjabike]

http://img185.imageshack.us/img185/1849/zdj281cie0005tm3.jpg

 

jakos daje rade to moj kumpel ja i on mamy dominatory i simigamy nimi wszedzie :wink:

[YAGO]

hehe fajne zdjecie:] no ja wlasnie wrocilemz zterenowych wojazy, niestety sa straty :D hehehe.... na chopie zgubilem rejestracje hahaahaha beka, naszczescie wiem gdzie:] jutro paojade szukac:D dis wsumie pierwdszy raz posnaowilem pojechac troche bardziej agresywnie, cos wspanialego prowadzenie domiego na szutrze po starej linji kolejowej przy predkosciach zedu 100-120 to czyste odlot:]i naprawde da sie kopny pasek tez sie da:] niewiem jak to wyglada na lekkim wyczynie ale i tak jest zajebiscie:]