Przetarg policyjny?? jest takie cos?

[mati_mot]

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=147664541

Mały przebieg, ogólnie ładna..Wydało mi się zbyt tanie...

Stacyjka lekko zruszona hmmm dziwne...

P.S. Jakoś wątpliwe ze mu ta policja tak bez dokumentow pchneła

[Gość pawelmoto2]

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=147664541

Mały przebieg, ogólnie ładna..Wydało mi się zbyt tanie...

Stacyjka lekko zruszona hmmm dziwne...

P.S. Jakoś wątpliwe ze mu ta policja tak bez dokumentow pchneła

 

Na pewno mu policja nie sprzedala sprzeta bez dokumentow, bo to nie logiczne jest, nawet jak policja konfiskuje jakis sprzet bo nie ma dokumentow, numerow itd to zanim taka zabawka pojdzie do ludzi to sie robi wszelkie dokumenty, nabija numery itd, jak dla mnie mina na maksa

pozdro

[Barnaby]

wcale nie. nawet w polsce kiedyś widziałem ogłoszenie o przetargu policyjnym. między innymi pojazdami były też takie bez prawa rejestracji, czyli do kupienia na np części. oczywiście kupujący dostawał potwierdzenie legalności sprzętu, ale zarejestrować nie mógł.

[Gość japko]

Nie wiem jak jest w Niemczech ale w Polsce często się zdarza tak jak napisał Barnaby, że pojazdy z parkingów policyjnych są sprzedawane bez dowodu rejestracyjnego i nie można ich zarejestrować ale zawsze maja zaświadczenie o legalności pochodzenia. Interesowałem się troche tego typu zakupami samochodu czy moto bo ceny nie raz są naprawdę o połowe niższe niż rynkowe. Jednak jak jest coś ciekawego, zawsze jakoś tak przetargi są organizowane, że nikt nic nie wie a wygrywa jakiś policjant, pracownik obsługi albo jakiś "znajomy znajomego", ciekawe czemu...? :crossy:

[Gacek.]

..... to z tym pszetargiem policijnym i brakiem papierow, jest w niemczech tak samo; tylko jak w

niektorych wypadkach chce sie zajestrewac, co jest mozliwe, latanina po uzedach jest niesamowita i

kosztuje bardzo wiele czasu. Oczywiscie oplaty uzedowe tez nie sa do ominiecia.

[Gość pawelmoto2]

wcale nie. nawet w polsce kiedyś widziałem ogłoszenie o przetargu policyjnym. między innymi pojazdami były też takie bez prawa rejestracji, czyli do kupienia na np części. oczywiście kupujący dostawał potwierdzenie legalności sprzętu, ale zarejestrować nie mógł.

 

dokladnie ale tam koles pisal bez papierow!!!!!!!!!!!!!!!! wiadomo ze sa sprzety nie do zarejestrowania ale tak jak juz tu ktos pisal ze swiadectwem pochodzenia(legalnosci) natomiast wszystko co mozna zarejestrowac ma papiery wszystkie a wiec dowod rej, numery, zaswiadczenia o nabiciu numerow itd itp, i o to mi wlasnie chodzilo

[agnes535]

nawet w polsce kiedyś widziałem ogłoszenie o przetargu policyjnym.

 

Chyba coś się Tobie pomyliło, bo z tego co wiem, to policja nie organizuje przetargów przejętego mienia tylko urząd skarbowy.

[mati_mot]

Wysłałem maila z zapytaniem o jakiekolwiek dokumenty. Musieli przecięż mu wystawic jakis dokumencik zaświadczający o kupnie. Mogło być też tak że moto zostało skradzione, potem policja przy jakiejs kontroli skapneła się że nie ma dokumentów, albo cos było kombinowane przy numerach i zawineła moto.

Ostatnio na parkingu PZU przy OSK PZM gdzie mój ojciec pracuje, stała beemka 318.Na ten parking trafiają auta konfiskowane przez komornika, rozbite lub z przekrętów. Powiedziałem ojcu żeby się popytał co i jak bo sprzęt wyglądał w miare ładnie. Okazało się ze auto było skradzione z niemczech i przyprowadzone do Polski(przebite numery, itd). Następnie policja przy jakiejs kontroli wyczaiłe ze z numerkami coś nie tak i auto zostało zawinięte przez policje i trafiło na parking PZU.Następnie poszło na przetarg i za 8 tys zostało sprzedane, ale wszelkie dokumenty co do kupna były wydawane przez PZU!!

[sebekmx]

Jest takie coś bodajrze w całej europie. Wiem bo mój kolega się nieźle wkopał ponieważ jego ojciec kupił mu Kawasaki kmx 125 na jednej z takich aukcji w Holandii. A później się okazało że nie posiada ten motocykl briefu... :flesje:

[cubamen]

niepotrzebnie moim skromnym zdaniem sa tu mieszane dwa tematy :clap: :icon_mrgreen: :flesje: brak dokumentow do rejstracji typu brif dowod tejstracyjny i t p a dokumentow typu np najzwyklejszy kwitung ze w/w pojazd zostal zakupiony np na przetargu policyjnym :lalag: dopiero na tej podstawie mozesz orzec czy sprzeta zarejstrujesz czy tylko kupiles legalnie sprzeta na czesci :banghead:

[mati_mot]

Własciciel odpisał mi na maila

"Motocykl kupiłem na przetargu policyjnym w Berlinie-jest faktura imienna na kolegę ,który tą CBR przywiózł.Papiery potrzebne do zarejstrowania mozna odzyskać w niemieckim urzędzie ale nie znam szczegółów-najlepiej należy to traktować-legalne bez papierów-nie ma też kluczyka,ogólnie stan bdb jak na ten rocznik.Pozdrawiam A."