wieczny student Opublikowano 5 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2006 Czy lekkościerna pasta Tempo nadaje się do odświeżenia lekko porysowanego chromu z małymi brązowymi nalotami na goleniach przedniego widelca? Ewentualnie jaka pasta nada się do tego? Jak już mam rozebrane przednie zawieszenie, to w sumie można by przy okazji lekko przypolerować to, co się kiedyś ładnie świeciło... :flesje:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wild Opublikowano 5 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2006 tempo jest do larietu- a najlepiej nadaje sie do renowacyjnej by odswiezyc kolor :banghead: jest jakis srodek do chromu tylko kurcza nie pamieta sie.. :banghead: Goska Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 5 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2006 No i moze dobrze ze do lakieru bo bardziej agresywny srodek do czyszczenia chromow moze za duzo tego chromu zbierac, a rowniez zostawic drobinki materialu sciernego w chromie, ktory niestety jest porowaty. Potem moze byc to przyczyna padania uszczelniaczy. Wydaje mi sie ze lepiej robic to dluzej ale lagodniejszymi srodkami i potem bardzo dokladnie usunac wszystkie resztki tego srodka. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 5 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2006 (edytowane) Yyyy... to ja się źle w takim razie wyraziłem :biggrin: . Mam braki w słownictwie. Chodzi mi o tę chromowaną "rurę", część przedniego widelca, w której znajduje się olej. Nie o lagę, która współpracuje z uszczelniaczem, a tę część, na którą uszczelniacz jest zakładany (nakręcany). Ma ona od spodu śrubę M12 która dokręca sprężynę amortyzatora...Samą lagę potraktowałem papierem ściernym 2000, co pozwoliło usunąć nierówności z okolic wżerów. Niestety wżery są, na szczęście nieduże. O! O to chodzi :biggrin:http://img267.imageshack.us/my.php?image=2largeed8.jpg Edytowane 5 Grudnia 2006 przez wieczny student Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 6 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2006 No ta czesc teleskopu ( ruchoma ) nazywa sie golen i rzeczywiscie nie ma znaczenia czego tam uzyjesz do oczyszczenia jej. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Minoo Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 kiedys gdzies mi sie obilo o uszy ze coca-cola dobreczysci chrom nie wem jak soie poradzi z goleniami poniewaz sa one skierowane ku dolowi i cola moze ściec ale warto sproowac mozna tez namoczyc szmate coca-cola i owinac golen na jakies 2 minuty poczym lekko wcierac cole i splukac woda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magda_Z_Tanowa Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 (edytowane) ja bym zalecal piaskowanie potem napylic troszku matowego lakieru Edytowane 20 Grudnia 2006 przez Magda_Z_Tanowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yura Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 CZESĆ Jeśli goleń nie jest mocno skorodowana ( rzadkość ) to do odświeżenia ich powierzchni polecam produkt o nazwie ZYLINDERPASTE CR 100 firmy HUBER . Jest to preparat do czyszczenia cylindrów dociskowych w offsetowych maszynach drukarskich , z racji wykonywanego zawodu znam wiele zalet tego specyfiku...ale wciąż mnie zaskakuje. Poza czyszczeniem chromów idealnie nadaje się do polerowania wszelkich stopów aluminium ! Paste sprzedają w tubach ( dość sporych) , cena to około 20 PLN naprawde warto ! [ kurde to brzmi prawie jak reklama :wink: ]A tu masz oddział w warszawie http://www.mhp.com.pl/web/img/grafiki/dojazd_wa.jpgPOWODZENIA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pyzdra1 Opublikowano 21 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2006 Wg mnie pasta Tempo nadaje sie do takich rzeczy. Ja w swojej Hondzie właśnie ją czyszcze chromy i wyglądają bardzo ładnie. No jeszcze zależy jaki to chrom. U mnie np nie pasta nie pozostawia żadnej ryski, a nawet ściąga robale z kloanek wydechowych. Cytuj :crossy:https://www.bikepics.com/pictures/2720853/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paolo350 Opublikowano 21 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2006 Pasta Tempo jak najbardziej się nadaje - podobnie jak inne pasty lekko ścierne do lakieru (o ile mówimy o "drobmych rdzawych zaciekach" lub małych pryszczach - bo samej korozji oczywiście tym nie zetrzesz :icon_mrgreen: );;;Ja sam robiłem takie coś w moim motocyklu - i wychodzi to dość fajnie;;; Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 21 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2006 Coca-Cole stosowałem do czyszczenia baaardzo zapuszczonych tłumików. Dodałem do tego tarcie folią aluminiową zgniecioną w kulkę. Efekt - cola czyści, alu pozostawia matowy nalot. A wracając do kwestii goleni - te co mam na motocyklu jakoś odratowałem, ale i tak piękne nie będą. No i jakoś bez pasty Tempo się obeszło :biggrin:. Natomiast o http://www.mhp.com.pl/web/img/grafiki/dojazd_wa.jpg dobrze wiedzieć :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.